Biurka

miss.

Westchnęła tylko żałośnie.
Najpierw jakieś rządzące się babsko a teraz świr.

Future Lover

Też westchnął.
-Nieważne. Gdy już odwiedzi pan 'miejsce zbrodni' możemy pogadać.
Wpadł w panike. Przetarł czoło chusteczką xD

miss.

- Co znowu?

Future Lover

-Pani rękaw... Jest podwinięty.-Nie dawało mu to żyć. Wzruszył ramionami.
Chciał się nie uśmiechać ale się uśmiechnął xD

miss.

Zrobiła tak o

Future Lover

-Nie współgra z drugim rękawem.. Nieważne.-Wstał.

miss.

Poprawiła. I się gotowała od środka. Zaraz czymś rzuci albo kogoś zastrzeli.

Future Lover

-Ja już pójde.-Więc kierował się do wyjścia. Jak juz był przy drzwiach spojrzał jeszcze na Cameron, podniósł nieśmiało ręke i wybąkał:
-Dowidzenia pani Cameron.-Chciał sie jej podlizać xD

miss.

Odwarknęła mu "do widzenia" XD

Future Lover

Pomachał i uśmiechnąl się głupio xD No i wyszedł zbadać miejsce napadu xD
[Wychodzi]
Patrzył na Cameron i czekał na komentarz xD Ona zawsze miała takie fajne komentarze xD

miss.

- jeszcze bardziej sie boję. Ja dostane przy nim szału. Czemu się ciebie nie czepiał?

Future Lover

-Właśnie o tym samym sobie pomyślałem. Czemu sie do mnie nie przyjebał. Nie wiem. Może jestem.. Idealny?-Zaśmiał się.

miss.

Zabiła go wzrokiem ale za chwile też się zaśmiała.

Future Lover

Ale po chwili drzwi się otworzyły, a w nich Adrian xD Podszedł do Stevena i poprawił mu odznake, bo była przekrzywiona i bez słowa wyszedł.
Już się nie śmiał. Spojrzał tylko na swoją biedną, poprawioną odznake i wiedział, że będą problemy z tym facetem.

miss.

Za to ona się roześmiała XDDD

Future Lover

-To nie jest śmieszne! To jest tragiczne.-Pokręcił głowa i spojrzał na zegarek. Nawet nie wiem która jest mniej więcej godzina tutaj ale wiem, że go wkurwiła.

miss.

- Będzie ciężko. Nie mamy farta do konsultantów.

Future Lover

-Ale chociaż my jesteśmy szefami.-Westchnął. Z tą Brooke to strasznie miał dużo roboty wtedy aż cud, że jej nie zastrzelił.

miss.

- Co robimy?

Future Lover

-Dzisiaj ty jesteś kapitanem.-Pokazał jej język ale zaraz schował
xD

miss.

- No chyba sobie kpisz...

Future Lover

Uśmiechnąl się lekko.
-Nie wiem. Ja sobie robie wolne.-Z szuflady wyjął jojo i właczył radio.

miss.

- Aha. Czyli robimy nic.

Future Lover

-Hihi. I fak de system.-Zaczął się bawić jojem jak za dawnych czasów.

Granmor

[wchodzą : April, Ty]

-Ty, zanim go znajdziemy. - April zatrzymała się z uśmiechem.