| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 19:55, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Więc pobiegł pod prysznic.
A Madaleine przez ten cały czas pakowała się, wreszcie zamknęła walizkę i westchnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:57, 19 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Usiadła se gdzieś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 20:00, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nicolas wyszedł z pod prysznica owinięty na dole w ręcznik i się uśmiechał; Effy poprawiła mu humor.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:01, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-Dobra. Ubieraj się.-Wyjęła z kieszeni zapalniczkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 20:02, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- To był rozkaz? - spytał patrząc na nią i unosząc brwi w geście rozbawienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:03, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-Yes.-Odpowiedziała krótko lecz pół żartem, pół serio.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 20:05, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- W takim razie go wykonam. - powiedział i mrugnął do niej, po czym dodał - Może byś mi pomogła. No wiesz, żeby Tobie się podobało. - i uśmiechnął się szczerze jak i cwanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:07, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-Spodoba mi sie.-Wyjęła papierosa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 20:07, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- Effy, nie pal. Matka! - skarcił ją i spojrzał na nią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:08, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Zrobiła wielkie oczy.
-No i?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 20:10, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- No i to , że będzie zaraz się przypieprzać. - skrzywił się i polazł do siebie; nie zamknął pokoju.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arno dnia Pią 20:10, 20 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:11, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Wzruszyła ramionami i zapaliła papierosa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 20:15, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Poczuła dym papierosowy, ale to zlekceważyła.
Wyszedł z pokoju gotowy i wypachniony z uśmiechem na twarzy. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:17, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-Idziemy.-Dalej paliła tą fajkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 20:23, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- Teraz zgaś. - odrzekł z uśmiechem i dodał - Matka musi wyjść. Chyba ją znasz? - skrzywił się i zeszli na dół; po czym nalał im soku i uśmiechnął się do matki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:11, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ale ona nie zgasiła. Lubiła sobie zapalić. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 21:27, 20 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- Effy. Mogłabym Cię prosić żebyś zgasiła tego papierosa? - spytała z urażoną miną; wiedziała, że pali, ale chociaż nie u niej w domu, gdy ona w nim jest, co to to nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 8:24, 21 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
W takim razie zgasiła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 9:20, 21 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- Dziękuję. - uśmiechnęła się słodko.
A on milczał i popijał sok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 9:24, 21 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Odwzajemniła uśmiech i schowała zapalniczkę do kieszeni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 10:25, 21 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Odstawiła szklankę i spojrzała na zegarek , po czym pobiegła na górę.
Cmoknął Effy w polik i poleciał za matką.
- Pomogę Ci. - powiedział z uśmiechem i zniósł jej walizkę na dół. Trzy dni jeszcze WIĘKSZEJ wolności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 10:31, 21 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Westchnęła i tak stała..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 13:27, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
[nar] Wyjątkowo to starsi byli pierwsi w domu i poszli do sypialni Masona; gdzie wiadomo co robili; a później zasnęli.
W nocy wrócili Nicolas z Effy i także się położyli - u niego w pokoju.
Za to nad ranem do "domu" po długiej nocy imprezowania wróciła Meg i położyła się spać w pokoju gościnnym. [/nar]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:57, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Obudziła się na w łóżku. Tak. Właśnie tam spała przez caluuutką noc. Wstała i przetarła oczy.
/Hihahahaha xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Future Lover dnia Pią 23:10, 27 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 23:09, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Obudził go śpiewa ptaka, o tak właśnie. Z uśmiechem na twarzy spojrzał na Kamilę, której głowa spoczywała na jego torsie. Po cichu wyśliznął się z sypialni chcąc zrobić jej niespodziankę. Chciał jej coś zagrać na gitarze, która była w pokoju gościnnym... Wyszedł w samych bokserkach na przedpokój i ruszył w kierunku pokoju gościnnego; przekręcił gałkę w drzwiach i ku swemu zdumieniu ujrzał tam Meg śpiąca w łóżku.
- What the fuck?! - wydarł się wręcz.
A Meg zbudzona tym krzykiem przetarła oczy i spojrzała na Masona ze słodkim uśmiechem.
- Good morning. - odrzekła.
- Dla kogo dobry, dla tego dobry. - odrzekł w miarę spokojnie; po chwili nie wytrzymał - What the hell are you doing here?! - ryknął na nią; miał tego dość.
Właśnie ten krzyk brata obudził Nicolasa; nie otworzył oczu, tylko przeciągnął się; leżąc na materacu znajdującym się na parkiecie. Ziewnął. Po dłuższej chwili przeciągania się otworzył oczy i ujrzał nad sobą Effy, uśmiechnął się do niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|