Autor |
Wiadomość |
Juicy ^^ |
Wysłany: Pon 18:53, 03 Lis 2008 Temat postu: |
|
ale mam zaciesz teraz! xdd |
|
|
Nina |
Wysłany: Pon 11:29, 03 Lis 2008 Temat postu: |
|
ode mnie też, kfik XD |
|
|
Granmor |
Wysłany: Nie 15:11, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
No to masz pochwale xD. |
|
|
Juicy ^^ |
Wysłany: Nie 12:58, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
I już Zack'a nie ma. |
|
|
Juicy ^^ |
Wysłany: Czw 19:19, 23 Paź 2008 Temat postu: |
|
Nienawidzę Zack'a ale nie wiedziałem kogo wybrać. |
|
|
Arno |
Wysłany: Wto 22:42, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
Ojoj, Zac. xD |
|
|
miss. |
Wysłany: Wto 22:28, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
o-moj-bo-ze XD
brrr.... bede miałą koszmary xD |
|
|
Future Lover |
Wysłany: Wto 21:45, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
Ojej. Akceptuje. |
|
|
Juicy ^^ |
Wysłany: Wto 21:37, 21 Paź 2008 Temat postu: Léo Flamant |
|
Imię: Léo
Nazwisko: Flamant
Przezwisko: ----
Płeć: mężczyzna
Wiek: 21 lat.
Data Urodzenia: 11.09.1987r.
Pochodzenie: La Rochelle, Francja
Włosy: brunet.
Oczy: niebieskie.
Wzrost: 192cm
Waga: 78kg
Osobowość: miły, szalony, szczery.
Rodzina: mama - prawniczka, tata - lekarz i młodszy brat.
Słabości: kawa i czekolada, nie potrafi gotować.
Umiejętności: gra na perkusji, strzelanie (z pistoletu oczywiście)
Zainteresowania: pisanie, muzyka.
Historia: Urodził się w Paryżu gdzie mieszkał z rodzicami. Uczył się grać na perkusji, grał w zespole kolegi. Kiedy zespół zaczął robić karierę, mieli wyjechać w trasę koncertową lecz Léo nie chciał wyjechać więc odszedł z zespołu. Léo uwielbia pisać, to On napisał większość tekstów dla zespołu. Gdy miał 16 lat zaczął pisać książkę: 'Gwiazda od zaraz', w tym czasie też przeprowadził się z rodzicami do La Rochelle. Po dwóch latach, namówiono go do wydania tej książki. Dzięki tej książce stał się znany. Poszedł na studia dziennikarskie, gdy jego następna książka nie spodobała się czytelnikom, postanowił wyjechać z La Rochelle, szukając miejsca w którym dużo się dzieje, to miejsce miało być dla niego inspiracją. Tak trafił na Wisteria Lane.
Przykładowy Post: Stał przy oknie, przyglądając się okolicy. Spoglądał na dzieci biegające po chodnikach, starsze panie plotkujące w czyimś ogródku. Jego uwagę przykuł jeden chłopka, miał podejrzane spojrzenie, źle mu patrzyło z oczu. Postanowił przyjrzeć się temu chłopakowi. Odszedł od okna, podszedł do biblioteczki, wziął książkę i zaczął ją czytać.
Wygląd:
EDIT. Wszystkie zmiany zaznaczyłem na czerwono. |
|
|