Komórka Adama

Future Lover · Wysłany: Nie 20:24, 30 Mar 2008 Temat postu:

-Jak już powiedziałem... Możemy spróbować.

Granmor · Wysłany: Nie 20:25, 30 Mar 2008 Temat postu:

Nie mów tak, bo wiesz że zaraz będę obok Ciebie. - jego głos się bardziej załamał.-Nie potrzebuję litości, muszę to tylko zabić równie szybko jak to się narodziło.

Future Lover · Wysłany: Nie 20:27, 30 Mar 2008 Temat postu:

-Chcesz iść do łózka?

Granmor · Wysłany: Nie 20:29, 30 Mar 2008 Temat postu:

-O ta, to cholernie mi pomoże o tym zapomnieć... - mruknął bo nie chciał by było słychac tego załamania głosu.

Future Lover · Wysłany: Nie 20:34, 30 Mar 2008 Temat postu:

-Ale do tego nie potrzeba miłości. Jakoś sobie poradzimy.-On to miał..

Granmor · Wysłany: Nie 20:36, 30 Mar 2008 Temat postu:

-A-ale później już nie będzie odwrotu, zawsze będę o Tobie myśleć, teraz jest jeszcze szansa....malutka...szansa...

Future Lover · Wysłany: Nie 20:37, 30 Mar 2008 Temat postu:

-Okej. To gdzie i kiedy?

Granmor · Wysłany: Nie 20:38, 30 Mar 2008 Temat postu:

G-gdzie jesteś? - spytał szeptem.[/i]

Future Lover · Wysłany: Nie 20:40, 30 Mar 2008 Temat postu:

-U siebie w domu.

Granmor · Wysłany: Nie 20:40, 30 Mar 2008 Temat postu:

-Chodź do mnie, matka jeszcze długo będzie poza domem.

Future Lover · Wysłany: Pon 20:08, 31 Mar 2008 Temat postu:

-Okej to ja ide.
[Rozłącza sie:Adaś]

Granmor

[dzwoni : Chris]

Future Lover

[Odbiera:Adam]
-Czego?!

Granmor

-Obudziłem Cię? Sorry, nie zajmę Ci dużo czasu... chodzi oto że niedługo mam urodziny i robię imprezę, przyjdziesz?

Future Lover

-Ach.. To ty Chris.. Jasne, że przyjde.-W międzyczasie wstał z łóżka.

Granmor

-Masz kontakt Julie Mayer?

Future Lover

-Julie...? Można tak powiedzieć.

Granmor

-Możesz mi podyktować numer?

Future Lover

-Jasne.. Em.... <dyktuje>.

Granmor

-Dzięki, jeszcze raz sorry ze Cie obudziłem.[/list]

Future Lover

-Na prawde nic się nie stało.

Granmor

-[i]Odezwę się potem, na razie. i sie rozłączył.

Arno

Nowa wiadomość od : Nicolas

Słuchaj wpadłem na
taki pomysł, żebyśmy
razem wybrali się do
jakiegoś centrum
handlowego i kupili
jakiś prezent Chrisowi
na dzisiejszą imprezę.
Bo kompletnie nie wiem
co mu kupić; a Ty na
pewno będziesz wiedział.
To jak?
Wpaść po Ciebie? Wink

Arno

Będę u Ciebie po szkole. Wink

Weź kasę xD.
Niestety idziemy na
piechotę; bo mój brat
zabrał samochód i pojechał
na otwarcie wytwórni.

Arno

nowa wiadomość od : Nicolas

To może byś
podjechał po mnie
jak skończę
zajęcia, co? Wink