| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów
|
 Wysłany: Sob 14:04, 25 Wrz 2010 Temat postu: Siedziba Ann |
|
|
Temat zrobiony za pozwoleniem Fy.
Jest w nim łóżko, łazienka, kuchnia i komputer. No i oczywiście dużo broni i militariów.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Granmor dnia Sob 14:05, 25 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów
|
| Wysłany: Nie 23:31, 10 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ann w szlafroku przechodzi przez pomieszczenie. Siada za komputerem i loguje się na prywatny serwer. Rozmawia z kimś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów
|
| Wysłany: Sob 20:13, 16 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ann wraca do budynku. Szybkim krokiem, prawie jak po wybiegu, po drodze ściągając z siebie pistolet idzie do biurka. A na nim kładzie maskę.... z apteki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów
|
| Wysłany: Sob 20:27, 16 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Nowa wiadomość z IP : 43.423.4546.345345
"Jestem na miejscu.
Poszło dobrze."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów
|
| Wysłany: Sob 20:39, 16 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ann uśmiechnęła się pod nosem i zapaliła papierosa. -Well done. - mruczy do siebie. Odsuwa krzesło od komputera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów
|
| Wysłany: Śro 16:19, 13 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
*Rok później*
Ann po schodkach wchodzi do swojego "mieszkania". Kładzie ostrza przy biurku, po czym wybiera numer do kogoś.
-Jak podróż? - zapytał męski głos.
-Dobrze być znowu żywą. - odpowiedziała Ann Shepard z uśmiechem. Ściągnęła kabur z dwoma pistoletami typu berreta 9 mm i poszła wziąć prysznic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
