Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 14:49, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
-A więc sok pomarańczowy.-Powiedział z uśmiechem i poszedł do kuchni. Po chwili przyszedł z szklanką soku i podał ją Nicolasowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 15:01, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Dzięki. - powiedział z uśmiechem i zaczął pić sok w oczekiwaniu na Gaby stali przy kominku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:04, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
-Może usiądziemy?-Zapytał wskazując ręką na salon.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 15:06, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Chętnie. - powiedział i usiedli przy stole, na którym kiedyś kochali się Gaby i John.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:08, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Carlos zaczął stukać palcami o blat stołu. Niby mu sie nudziło ale nie miał ochoty na odwiedziny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 15:11, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Wypił cały sok i odstawił szklankę na stół, po czym kontynuował temat OGRODU ( nie ogrodnika ) - Wypadałoby żeby ktoś się tym ogrodem wreszcie zajął. - powiedział spoglądając przez okno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:13, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
-Czasami zapłace jakimś dzieciakom żeby się nim zajęli.-Powiedział z uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 15:20, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- A nie woli mieć Pan stałego pracownika? Tak to nie zawsze się ktoś znajdzie; albo źle to zrobią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seniorita-Qabi
Córcia

Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:22, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Szykowała się jak zwykle długo, zbiegła na dół-Już jestem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:24, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Podszedł do Gaby i pocalował ją w policzek po czym szepnął na ucho:
-Jakiś wścibski gówniarz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 15:28, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Nicolas ujrzał Gaby i w tym momencie oniemiał; gapił się w nią jak w obrazek; aczkolwiek nie otworzył ust; szybko się ocknął; to trwało chwilkę; wstał podszedł do Gaby wziął jej dłoń pochylił się do niej i ją pocałował; po czym powiedział :
- Nicolas. Nicolas Devouey.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seniorita-Qabi
Córcia

Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:31, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Pocałowała Carlosa i uśmiechnęła się do gościa-Gabrielle, miło mi-z uśmiechem siadła na fotelu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 15:33, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Mnie też. - powiedział i wrócił tam gdzie siedział. - Hm? - zwrócił się do Carlosa, a potem do Gaby - właśnie rozmawiamy o ogrodzie, tzn. o tym, że jest zaniedbany i jakiś ogrodnik by się przydał. - powiedział.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arno dnia Śro 15:34, 06 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:33, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
-A więc.. Nicolas krytykuje nasz ogród. Potrzebujemy jakiegoś ogrodnika kochanie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seniorita-Qabi
Córcia

Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:37, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
-Raczej potrzebujemy, ja sama nie dam rady zadbać o ogród-spojrzała na Carlosa, a potem na gościa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:42, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Carlos spojrzał na Nicolasa:
-Dziękujemy za rade. Na pewno kogoś znajdziemy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 15:43, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie chciałbym się narzucać; ale właśnie szukam pracy i mam dużo wolnego czasu. - powiedział najpoważniej jak mógł i spojrzał na Gaby oczekując jej reakcji.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arno dnia Śro 15:46, 06 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:48, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na Gaby i powiedział:
-Myśle, że... to nienajlepszy pomysł.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Future Lover dnia Śro 15:59, 06 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seniorita-Qabi
Córcia

Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:50, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
-No to damy ogłoszenie, ktoś powinien sie zgłosić.
Odeszli, gdzieś-Co się stało?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Seniorita-Qabi dnia Śro 16:10, 06 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:11, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
-Chyba nie chcesz go zatrudnić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seniorita-Qabi
Córcia

Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:15, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
-A czemu nie?-spojrzała na Carlosa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:16, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
-Pomyślmy. Młody, nastoletni ogrodnik... Czy to ci czegoś nie przypomina?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arno
Bohater/ka serialu
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 16:24, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Nicolas tylko siedział w salonie i wpatrywał się w okno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seniorita-Qabi
Córcia

Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:29, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
-Tak ty znowu to samo-westchnęła-dlaczego myślisz, że bedzie to samo jak kiedyś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:32, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
-Ufam ci... ale boje się, że strace cie po raz drugi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|