Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna
 
 FAQFAQ   FAQSzukaj   FAQUżytkownicy   FAQGrupy  GalerieGalerie   FAQRejestracja   FAQProfil   FAQZaloguj 
FAQZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   
Cukiernia "Zjedz mnie"
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna ->
Centrum Fairview
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Sob 15:13, 28 Lip 2007    Temat postu: Cukiernia "Zjedz mnie"

Sklepik, z torcikami, ciasteczkami, bezami, lukierami, i tymi babeczkami z różowym lukrem i wisieńką [babeczki pozyczone z Kubusia puchatka Wink].

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tarantino
Sweet Candy
Sweet Candy



Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 523
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: hollywood

PostWysłany: Sob 19:08, 28 Lip 2007    Temat postu:

*odbiera zamowienie, placi*
- dziekuje, do widzenia. *usmiechnal sie, po czym odjechal do swojego biura*

[wyjezdza charles]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tarantino
Sweet Candy
Sweet Candy



Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 523
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: hollywood

PostWysłany: Wto 19:07, 07 Sie 2007    Temat postu:

[wchodzi Charles i kupuje sobie francuskie ciasto]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tarantino
Sweet Candy
Sweet Candy



Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 523
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: hollywood

PostWysłany: Sob 13:07, 11 Sie 2007    Temat postu:

[wchodzi Charles]
Dziendobry usmiechnal sie Charles poprosze ciasto czekoladowe

[wychodzi Charles]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcus
Nowy
Nowy



Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 14:22, 21 Sie 2007    Temat postu:

nie znalazł w domu nic do jedzenia, więc postanowił opchać się słodyczami. xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss.
Drama Queen



Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 14:29, 21 Sie 2007    Temat postu:

Weszła do cukierni i po chwili stania w kolejce kupiła jakieś tam ciastka. Gdy wychodziła wpadła na kogoś [na Marcusa]
- Przepraszam - mruknęła cicho sie w ogóle dziewczyna zmieszła i takie tam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcus
Nowy
Nowy



Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 14:40, 21 Sie 2007    Temat postu:

podniósł się i spojrzał na nią. uśmiechnął się lekko.
- wybaczam. - roześmiał sięę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss.
Drama Queen



Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 14:43, 21 Sie 2007    Temat postu:

- Uff... - wyszczerzyla się - Tak to jeszcze raz przepraszam i miło było poznać
Wyszła z cukierni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:35, 10 Wrz 2007    Temat postu:

[Wchodzi: George]
Nie umiał piec, a przecież nie mógł wpadać na ciasto co dziennie do Bree... Chociaż... Nie, postanowił kupić kawałek Czekoladowego Przysmaku (kto wymyśla takie nazwy?). Zapłacił i wyszedł.

[Wychodzi: George]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 23:00, 14 Mar 2008    Temat postu:

[wchodzi: Orson]

Zaparkował tuż przed piekarnią. Wszedł do środka i przywitał się ze sprzedawcą.
- Ma pan to, co wcześniej zamawiałem? - zapytał uśmiechając się znacząco. Darren, bo tak nazywał się piekarz, przytaknął i zniknął na chwilę na zapleczu, by wrócić z małą paczuszką.
- Doskonale... - zapłacił i wyszedł.


[wychodzi: Orson]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
candace
Bohater/ka serialu



Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 11:15, 23 Mar 2008    Temat postu:

[wchodzi: Van]

Przyszła, poprosiła o Orfeusza, zapłaciła i wyszła.

[wychodzi:Van]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Masełko
Pośladek cioci Ewy



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: się biorą dzieci?

PostWysłany: Nie 21:11, 30 Mar 2008    Temat postu:

Siostry weszły do małej cukierni i zaczęły zastanawiać się nad ciastami. Ciężki wybór tu mają.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
candace
Bohater/ka serialu



Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:15, 30 Mar 2008    Temat postu:

No to sie troche pozostanawiały i wreszcie wybrały 'Skubańca' i 'Babke w polewie czekoladowej'. Zapłaciły i wyszły.

[wychodzą]


/nie wiem, moze zacznij w tej restauracji fast food xd?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
candace
Bohater/ka serialu



Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 19:35, 18 Maj 2009    Temat postu:

[pprzelotem Jennifer]

Kupiła tutaj duży kawał jakiegoś dobrego ciasta, powiedzmy Tiramisu. A potem poszła jeszcze gdzies po wino.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamila
Lady Vampire



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:23, 03 Cze 2009    Temat postu:

[przelotem Jennifer, Jack i Bella]
Kupili jakieś ciasto, po drodze kupili dobre, wytrawne wino. A następnie wrócili na przecznicę poszukać domu Lisy Kane.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
candace
Bohater/ka serialu



Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 18:43, 27 Lut 2011    Temat postu:

[wchodzą : Pete i Isa]
- Huum. - pewnie gdzies usiedli. Złapała za jakieś spięte ze sobą kartki, które miały służyć jako 'menu' i przerzuciła na rozdział : desery. Jeden z dwóch. Potem zobaczy napoje.
- Ok. Zdecydowanie za dużo tego wszystkiego. Ty wybieraj. - podała mu kartki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 18:48, 27 Lut 2011    Temat postu:

Spojrzał co tam może sobie zamówić.
-Co powiesz na....-No nie było niczego związanego z pomarańczami, a szkoda. Uwielbiał pomarańcze.
-...deser bananowy?-Banany też były w porządku, ale pomarańcze zawsze miały pierwszeństwo jednak.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
candace
Bohater/ka serialu



Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 18:53, 27 Lut 2011    Temat postu:

- Zapycha. Uwielbiam banany. Ale nie ma nic bardziej hmmm... wytrawnego? Coś eleganckiego. Ciastko z klasą! Takie okazje nie zdarzają się codziennie. - uśmiechnęła się i spuściła wzrok. Spojrzała na swoje dłonie i przekręciła pierścionek, jakby obrączkę, na środkowym palcu.
Postukała paznokciami w stolik.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 18:58, 27 Lut 2011    Temat postu:

-Ciastko z klasą, ciastko z klasą....-Patrzył na te wszystkie desery.
-Hej! To może być dobre. "Racuchy na chmurze z białego kremu świecące się radośnie do księżyca."-Chwila ciszy.
-To brzmi jak placki z kremem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
candace
Bohater/ka serialu



Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:07, 27 Lut 2011    Temat postu:

Nieźle się zaśmiała. - Wszystko, mój drogi, wszystko - tylko kup. - pokręciła głową. - Zresztą, możemy sie przekonać ... może to naprawde kawałek kosmosu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:22, 27 Lut 2011    Temat postu:

-Och.. W takim razie biore te racuchy.-Też się zaśmiał. I jak ładnie powiedziane, kawałek kosmosu. Bardzo mu się to spodobało.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
candace
Bohater/ka serialu



Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:55, 27 Lut 2011    Temat postu:

- Ja też. - i zadzwonił jej telefon, o. - Um, przepaszam, zamówisz? - spojrzała na Pete'a i nie czekając na odpowiedź oddaliła się parę kroków i odebrała telefon.
W tle można słyszeć rozmowę, po francusku : 'Theo ! Nareszcie zadzwoniłeś... Haha, tak, juz sie strasznie stęskniłam ! Nie... wszystko w porządku. Nie, nie,.... no przestań. Za dużo filmów kryminalnych..... Haha, dobrze,.... będę..... Wszystko ok?... Cieszę się... No ja myślę ! .... Jak najbardziej.... Ja też..... całusy!'
I wróciła na miejsce, tak myślę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:00, 27 Lut 2011    Temat postu:

Kiedy Isa rozmawiała to on zajął się zamówieniami. Zamówił wszystko i tam wrócił na swoje miejsce też. Wrócił przed Isabelle, więc kiedy ona wróciła, on już siedział. Domyślał się, że to ktoś z rodziny... Pierwsze skojarzenie - jej brat. Na prawde miał ochote o niego zapytać, ale potem nabrał jakichś wątpliwości, że to może koleżanka, przyjaciółka etc. Pokiwał głową, więc, no nie chciał pytac z kim rozmawiała, bo to niegrzeczne.
-Musimy poczekać pare minut.-Powiedział i się tak głupio uśmiechnął. Jakoś dla niego to było niezręczna sytuacja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
candace
Bohater/ka serialu



Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:14, 27 Lut 2011    Temat postu:

Pokiwała głową. I znowu taka dziwna atrmosfera. Ta niezręczność.
Zresztą chyba nie trudno sie domyślić, że właśnie w tym momencie on sie zastanawia 'kto do niej dzwonił?'. Zabawne.
Isa nachyliła sie nad stołem, tak przybliżyła i ściszyła głos. - Theo. - a potem miała taka zabójczy uśmieszek. Taki 'właśnie o tym myślałeś, a ja nie czytam w myślach'.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:18, 27 Lut 2011    Temat postu:

-Telepatia. Świetna sprawa.-Uśmiechnął się szeroko i uroczo oczywiście.
-Opowiesz mi o Theo?-Zapytał jeszcze tak grzecznie i kulturalnie.
-Na pewno za nim strasznie tęsknisz, więc... Możemy troche o nim porozmawiać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna ->
Centrum Fairview
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Style edur created by spleen & Programy.
Regulamin