CO BYŁO WCZEŚNIEJ?

Granmor · Wysłany: Czw 15:44, 19 Mar 2009 Temat postu:

-Ona...zachorowała kilka dni temu. Teraz zwymiotowała i upadła na ziemię. - wydukał.
-Słyszałam Hadleya? - zapytała cicho.

Future Lover · Wysłany: Czw 15:45, 19 Mar 2009 Temat postu:

-Umm. Czyli jest zarażona.-No i zawołał tam kogoś i ją wzieli na łóżko.
-Taa. Lena też jest chora.

Granmor · Wysłany: Czw 15:47, 19 Mar 2009 Temat postu:

A ona zamknęła oczy i wyszeptała tylko do siebie słowo na k.
Patrick powiódł wzrokiem za Leną.-Co teraz bedzie doktorze.... - spojrzał na identefikator.-Dallas?

Future Lover · Wysłany: Czw 15:50, 19 Mar 2009 Temat postu:

-Zostawimy ją w szpitalu do czasu kiedy znajdziemy na to jakieś lekarstwo.-Powiedział. Wzrokiem szukał Jane bo już zmęczony był i w ogóle chciał se z nią pogadać.

Granmor · Wysłany: Czw 15:55, 19 Mar 2009 Temat postu:

-Time of dead : 17:32. - Jane rzuciła tym sprzetem od reanimacji w kąt.-Muszę się napić. -wyszła na korytarz do automatu z kawą.
Patrick pokiwał tylko głową, usiadł gdzieś i obserwował jak Pandora otworzyła puszkę i Fairview zdycha.

Future Lover · Wysłany: Czw 15:57, 19 Mar 2009 Temat postu:

Podszedł do niej i w ogóle kisnął ją.

Granmor · Wysłany: Czw 16:02, 19 Mar 2009 Temat postu:

Jane uśmiechnęła się.-Cięzki dzień? - zapytała z nutką ironii. Wokół siebie mieli ostry dyżur z tą epidemią. xD

Future Lover · Wysłany: Czw 16:02, 19 Mar 2009 Temat postu:

-Taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa.-I uśmiechnął się słodko.

Granmor · Wysłany: Czw 16:06, 19 Mar 2009 Temat postu:

-Masz. - podała mu swoją kawę. -Jest Ci bardziej potrzebna.

Future Lover · Wysłany: Czw 16:06, 19 Mar 2009 Temat postu:

Napił się.
-Dzięki słitasie.

Granmor · Wysłany: Czw 16:08, 19 Mar 2009 Temat postu:

-Nie ma za co, seksiaku. - uśmiechnęła się pod nosem.-Jeżeli nie znajdziemy leku, miasto nie ma szans na przeżycie. A przynajmniej w takim stanie jak wygląda teraz.

Future Lover · Wysłany: Czw 16:09, 19 Mar 2009 Temat postu:

-Znajdziemy. I dostaniemy za to Nobla.-Sie rozmarzył.

Granmor · Wysłany: Czw 16:13, 19 Mar 2009 Temat postu:

-Byłoby fajnie. - uśmiechnęła się. -Mój Ty blondasku. - powiedziała w sposób takie bardzo fashion.

Future Lover · Wysłany: Czw 16:13, 19 Mar 2009 Temat postu:

Spojrzał na nią niczym fashion i kisnął ją tak namiętnie xD

Granmor · Wysłany: Czw 16:14, 19 Mar 2009 Temat postu:

A pod nią się fashionowo kolana ugieły.-mmm, pieprzona epidemia. Akurat gdy mam ochotę na seks. - parsknęła smiechem.

Future Lover · Wysłany: Czw 16:15, 19 Mar 2009 Temat postu:

-No to seks.-I ją podniósł tak ha XD

Granmor · Wysłany: Czw 16:16, 19 Mar 2009 Temat postu:

-Do kantorka, teraz. - powiedziała z uśmiechem.

Future Lover · Wysłany: Czw 16:18, 19 Mar 2009 Temat postu:

No to się schowali tam w tym kantorku xD

Granmor · Wysłany: Czw 16:19, 19 Mar 2009 Temat postu:

No i uga Czaka.

Future Lover · Wysłany: Czw 16:22, 19 Mar 2009 Temat postu:

I ładował nieźle. I nie mógł wejść... Nie mógł dojść...
xDDD
Tak Baśka ostatnio mówiła xD

Granmor · Wysłany: Czw 16:27, 19 Mar 2009 Temat postu:

No i po. XD
-To jest to czego potrzebowałam. - sapnęła.

Future Lover · Wysłany: Czw 16:28, 19 Mar 2009 Temat postu:

-Ale było law.

Naomi/Missy · Wysłany: Czw 18:11, 19 Mar 2009 Temat postu:

[nar]Allison uratowała dziecko i Naomi, a Naomi leży teraz w sali, własnie wybudziła się z narkozy.[/nar]
Zaczęła płakać. O mały włos straciłaby te maleństwo. Czekała, aż ktoś do niej wejdzie.

Kamila · Wysłany: Sob 13:27, 21 Mar 2009 Temat postu:

A Allison miała teraz obchód i poszła do sali, w której leżała Shannon. - Witam, jak się pani czuje, pani... - wzięła kartę pacjentki w dłoń -... pani Thomson ? - spytała pacjentki.

Sahem · Wysłany: Sob 14:28, 21 Mar 2009 Temat postu:

Uśmiechnęła się do niej blado.
- Wyprana z uczuć - odpowiedziała spoglądając na kobietę.