Parkiet taneczny i scena

Arno · Wysłany: Czw 17:39, 20 Mar 2008 Temat postu:

- Brakuje mi tych imprez u Ciebie... -szepnął jej na ucho uśmiechając się cały czas i kołysząc w jej ramionach i z głową w burzy jej włosów.

Future Lover · Wysłany: Czw 17:41, 20 Mar 2008 Temat postu:

-Ojciec za nimi nie przepada.-Również szepnęła.

Naomi/Missy · Wysłany: Czw 18:09, 20 Mar 2008 Temat postu:

[również nie mam pomysłu Kamila ; ty masz poetycką głowę, więc wymyśl coś ; wierzę w ciebie]
Dalej się kołysali. xP

Kamila · Wysłany: Czw 18:21, 20 Mar 2008 Temat postu:

- Nie uważasz, że powinniśmy wracać już do domu ? - spytał szepcząc jej to do ucha.

Arno · Wysłany: Czw 18:35, 20 Mar 2008 Temat postu:

- Też mam dom...i możemy czasem z niego skorzystać... - szepnął jej na ucho i położył jedną dłoń na jej plecach lekko je pocierając; a druga wciąż spoczywała w talii.

Future Lover · Wysłany: Czw 18:36, 20 Mar 2008 Temat postu:

-Korzystać?-Dwuznacznie to zabrzmiało.

Arno · Wysłany: Czw 18:39, 20 Mar 2008 Temat postu:

- No wiesz; urządzać imprezy. W końcu moja matka całe dnie poza domem; brat też.... - szepnął jej znów na ucho gładząc cały czas jej plecy dłonią; była mu bliska.

Future Lover · Wysłany: Czw 18:42, 20 Mar 2008 Temat postu:

-Rozumiem..-Również szepnęła.
-Wiesz... chyba nam starczy tego tańca.

Arno · Wysłany: Czw 18:46, 20 Mar 2008 Temat postu:

- Czemu? - spytał szepcząc z zawiedzeniem w głosie - Nie podoba Ci się? - spytał.

Future Lover · Wysłany: Czw 18:47, 20 Mar 2008 Temat postu:

-Nogi mnie bolą.-Tak. Ona potrafiła zepsuć atmosferę.

Arno · Wysłany: Czw 18:51, 20 Mar 2008 Temat postu:

- Dobra. - powiedział z uśmiechem; po czym dodał - Chodźmy usiądziemy sobie przy barze. - po czym cmoknął ją ponownie w usta ( po przyjacielsku ) i powiedział : - Dziękuję za miły taniec.

[zacznij.

]

candace · Wysłany: Czw 20:29, 20 Mar 2008 Temat postu:

Weszła sobie na parkiet i tańczyła, fajnie, nie?

Naomi/Missy · Wysłany: Czw 23:12, 20 Mar 2008 Temat postu:

- Tak tak, wracajmy do domu. - powiedziała Mel i razem z Adamem wyszli z lokalu.
[wychodzą Mel i Adam]
[ty zacznij]

Granmor · Wysłany: Pią 13:59, 21 Mar 2008 Temat postu:

Patrick przestał grać.-Chciałbym teraz na scenę zaprosić Julie..
Julie wstała tańczyć.-Ale..po co?
-No chodź, zagraj nam coś..
-No to ja..dedukuję tą piosenkę mojej zmarłej przyjaciółce, Penny.
No i zaczęła grać
[link widoczny dla zalogowanych]

Granmor · Wysłany: Pią 17:17, 21 Mar 2008 Temat postu:

Julie skończyła piosenkę, zaczęła grać inną,o.
[link widoczny dla zalogowanych]

Nina

Przyszła razem z tym całym Krwawym na parkiet. No i zaczęła tańczyć. A każdy kto widział Gossip Girl, to wie jak Serena tańczy. A ten, kto nie widział, no to cóż - niech żałuje. Bo ona tańczyć umiała, a jak już zaczynała, to przynajmniej połowa facetów w pomieszczeniu zaczynała się na nią patrzeć.

Granmor

No to się Krwawemu podobało.-Ostra jesteś, Serena.

Nina

- Of course I am - odparła, tańcząc blisko niego tak mrr

Granmor

No to tańczyli tak blisko siebie.-Hmm....ładnie pachniesz...

Nina

- Dzięki - uśmiechnęła się, przyzwyczajona do tego rodzaju komplementów. Tańczyli trochę, aż Serenie zaschło w gardle.
- Muszę sie napić - oznajmiła i pociągnęła Krwawego z powrotem do baru.

Arno

Nicolas porwał tutaj Hol; było dosyć głośno za sprawą muzyki; zaczęli tańczyć...

miss.

Nie Hol, tylko Holly. No i to ona skupiła na sobie większą uwage. Bo i dziewczyna tańczyć umiała. A to że nie wiedziała nawet z kim tańczy to nie miało znaczenia.

Arno

Po chwili wręcz krzyknął aby Holly go usłyszała :
- Jak ty się właściwie nazywasz, hm?

miss.

-Holly Collins - uśmiechneła sie. Bo na pewno o niej słyszał. Większość ludzi słyszała o Collinsach. Tylko większość nie miała tej świadomosci że właśnie z nimi rozmawiają, lub jak w tym wypadku tańczą.

Arno

A Nicolas uśmiechnął się tyko oszczędnie i powiedział :
- Nie widziałem Cię wcześniej w Fairview...