Biuro Patricka

miss.

- Ty mówiłes? - spróbowała się nie roześmiać.
- Kuźwa... od tego przekładania papierków przez ostatnie 5lat [bo ona wyjechała chyba przed przeskokiem, co? bo nie pamiętam. Ale no powiedzmy, że tak.] zapomniałam jak się pracuje w terenie.

Future Lover

Chyba wyjechała. Z resztą. niewazne xD
-No. To sobie teraz przypomnimy nie? Kamery coś zarejestrowały?-Zapytał chociaż sie domyślał, że nie ale jednak wolał zapytać.
-Niestety. Większość została wyłączona. Tylko ta jest rozbita.-Wskazał palcem na kamere która była w rogu jakimś.

miss.

-I coś ciekawego udało się jej zarejestrować?

weź mi przypominaj o tym XD

Future Lover

Nie lubie przypominać. Czułbym się jak arno i nie dawałoby mi to spokoju
xD
Policjant kiwnął głową na nie.
-Zamiast nagrania pokazują sie kreskówki.
Spojrzał na niego nieco rozbawiony, a później na Cameron żeby zobaczyc jak ona patrzy. xD

miss.

Spojrzała tak:

i musiała się powstrzymać, żeby nie parsknąć śmiechem.
- Ktoś ma poczucie humoru.

o cameron możesz mi przypominać XD masz moje pisemne pozwolenie XD

Future Lover

-Już lubie ktosia.-Uśmiechnął się szeroko. Aaa i tak pewnie go zastrzeli xD[
-Jeszcze coś o czym powinniśmy wiedzieć?
-Takk. Ale nie będziecie zadowoleni.
Ja nie wiem. Ja po prostu bede sie źle z tym czuł, że cie poganiam xDDDD

miss.

e tam xD
Spojrzała na niego wyczekująco.

Future Lover

-Burmistrz przydzielił wam konsultanta z San Francisco. Chce jak najszybciej zamknąć sprawe zanim media coś wywęszą.-Powiedział szybko i zostawił ich z tym tak, o.
No tak. Jakiś ważniak przyjedzie uczyć ich jak ścigać przestępców.
-Unfuckinbeliveble.-Mam nadzieje, że nie dostane warna za angielską wstawke xD

miss.

Ona została i tylko mrugała XD
- Powtórka z rozrywki? - bo ostatnio jak im kogoś przysłali to nie było fajnie.

Future Lover

-Jeśli znów będzie postawa ala 'szef' to go zastrzele.-Powiedział i aż sprawdził czy ma broń xD

miss.

- Masz u mnie alibi.

Future Lover

-Wspominałem już jak cie uwielbiam?-Ojeju jak on tęsknił jak jej nie byłooo xD
-To co? Wracamy nie?

miss.

- I tak tutaj sie niczego nie dowiemy.

Future Lover

-No właśnie.-No i zeszli chyba na dół i pojechali no nie? Żeby nie było, że gram nieswoimi postaciami xD

miss.

Pojechali.

[ida w cholerę: Charlotte i Steven]

Future Lover

[Wchodzi]
Zaczął się rozglądać i takie tam, później napisze co zauważył xD

Future Lover

Adrian wchodząc do pokoju już wiedział, że sprawca palił damskie papierosy. Czyli to była kobieta. Rozłożył ręce i zaczął obserwować. Nie było mu łatwo no bo przecież w owym pokoju wybuchła bomba, pewnie dlatego, żeby zatrzeć ślady. Ale co to dla Ejdriana. Gdy już skończył zapisał wszystko w notesie i wyszedł.
[Wychodzi]