Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna
 
 FAQFAQ   FAQSzukaj   FAQUżytkownicy   FAQGrupy  GalerieGalerie   FAQRejestracja   FAQProfil   FAQZaloguj 
FAQZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   
Dom Edie Britt
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 52, 53, 54, 55  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna ->
Wisteria Lane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:11, 02 Lut 2011    Temat postu:

-Jedyne czego teraz pragnę to widok Susan Mayer błagającej mnie o zaproszenie ją na jakąś prywatkę.-Rozmarzyła się.
-No i drink.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arno
Bohater/ka serialu



Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Śro 21:13, 02 Lut 2011    Temat postu:

- Ah, sądzę, że nie będziesz musiała długo czekać. - puścił jej oczko. Swoją drogą byłaby to dla niego doskonała okazja...
- Ale sądziłem, że nie chciałaś iść na żadną imprezę, nawet u Susan. - uniósł brwi i wziął się za robienie jakiegoś tam drinka dla żony.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:15, 02 Lut 2011    Temat postu:

-W życiu nie poszłabym na imprezę do Susan Mayer.-Odpowiedziała urażona.
-Marzy mi się tylko ten widok.-Wzruszyła ramionami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arno
Bohater/ka serialu



Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Śro 21:49, 02 Lut 2011    Temat postu:

- To w takim razie my powinniśmy wydać jakieś przyjęcie. - uśmiechnął się do żony i podał jej drinka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:53, 02 Lut 2011    Temat postu:

-I Susan nie będzie zaproszona.-Ach... Marzenia być może się spełnią.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arno
Bohater/ka serialu



Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Śro 22:58, 02 Lut 2011    Temat postu:

- Czemu nie? - zapytał. Musiał mieć któregoś z Delfino na przyjęciu...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 23:03, 02 Lut 2011    Temat postu:

-Bo Susan Mayer to źródło wszelkiego zła.-Wycedziła przez zęby. Wszystko jej się sypało właśnie przez Susan! Lepiej trzymać się od niej z daleka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arno
Bohater/ka serialu



Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Śro 23:35, 02 Lut 2011    Temat postu:

- Dobrze. - powiedział krótko i uśmiechnął się do żony.
- Ale zaprosimy Mike'a? - zapytał. - Tak na złość Susan. - wyszczerzył się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 0:11, 03 Lut 2011    Temat postu:

-Świetny plan.-Uśmiechnęła się triumfalnie. Wreszcie Susan się wkurzy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arno
Bohater/ka serialu



Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 0:13, 03 Lut 2011    Temat postu:

W tym momencie państwo Williams złączyli się w pocałunku z diabelskimi uśmiechami na ustach.

Juliet wysiadła z taksówki z wielką walizką, chwilę się z nią pomęczyła, aż w końcu udało się jej wciągnąć ją na ganek. Zapukała do drzwi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 0:18, 03 Lut 2011    Temat postu:

-Otworzysz?-Zapytała odklejając się od Dave. Przeszła gdzieś do kuchni, w końcu trzeba zjeśc jakieś śniadanie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arno
Bohater/ka serialu



Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 0:22, 03 Lut 2011    Temat postu:

- Ciekawe kto to... - miał nadzieję, że to Mike, ale jak bardzo się mylił. Otworzył drzwi i u swego progu ujrzał młodą blondynkę.
- Hello. I'm looking for Ms. Britt. - uśmiechnęła się nerwowo i poprawiła włosy.
- Edie! - krzyknął - Ktoś do Ciebie. - uśmiechnął się pod nosem i uchylił drzwi szerzej. - Come one in.
- Thank you. - powiedziała i dosyć ostrożnym krokiem weszła do domu, stukając obcasami, zaraz po tym jak wciągnęła za sobą walizkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 0:25, 03 Lut 2011    Temat postu:

-What the hell now?!-Krzyknęła z kuchni. No i weszła do salonu, patrzy i czeka. Kto śmie przeszkadzać Edie Britt?!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arno
Bohater/ka serialu



Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 0:42, 03 Lut 2011    Temat postu:

Uśmiechnęła się pod nosem słysząc Edie. Z torebką na ręku podeszła do Edie.
- I'm sorry to disturb you, Ms. Britt. I should've called, but my plane just landed... - tu urwała i uśmiechnęła się do niej życzliwie, wyciągnęła do niej rękę.
- I'm Juliet.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 0:46, 03 Lut 2011    Temat postu:

Spojrzała na jej rękę.-Taa, miło mi. Jeżeli chcesz kupic dom... Mam wolne, więc... Tak, możesz już iść.-Uśmiechnęła się złośliwie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arno
Bohater/ka serialu



Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 0:52, 03 Lut 2011    Temat postu:

Żona była nie w humorze, wolał się usunąć, poszedł na górę i sprawdził, czy nikt do niego nie dzwonił, przy okazji zdążył wziąć swojego psychotropa.

- Oh, I'm sorry, I didn't know... - roześmiała się z zakłopotania.
- Do you only sell houses, Ms. Britt?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 0:57, 03 Lut 2011    Temat postu:

-Yes.-A teraz mogłaby już sobie pójść. Kolejne minuty z wolnego dnia Edie się przez nią marnują.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arno
Bohater/ka serialu



Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 1:12, 03 Lut 2011    Temat postu:

- Do you know where I can rent a house or an apartment immediately? I need to find a venue right away... - urwała i spojrzała na Edie błagającym wzrokiem, z niepewnym delikatnym uśmiechem, obnażający jej śnieżnobiałe zęby.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 1:18, 03 Lut 2011    Temat postu:

Na serwetce napisała jej numer Shannon
-Trzymaj. Tylko nie mów, że masz ten numer ode mnie. Shannon gotowa pomyślec, że ją polecam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arno
Bohater/ka serialu



Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 1:27, 03 Lut 2011    Temat postu:

- Thank you very much. - uśmiechnęła się.
- I look forward to seeing you, Ms. Britt. - zabrzmiało to dosyć dziwnie. Pożegnała się, wytaszczyła walizkę z domu Edie i oparła się o nią, stojąc pod domem. Wykręciła numer Shannon.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arno
Bohater/ka serialu



Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 21:34, 03 Lut 2011    Temat postu:

Po stosunkowo krótkiej rozmowie z agentką, zamówiła taksówkę, która przyjechała pod dom Edie kilka minut później, taksówkarz był na tyle miły, że pomógł jej z walizką, wsiadła i pojechała w stronę centrum, podając taksówkarzowi adres, który usłyszała od Shannon.

[wyjeżdża]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Arno dnia Czw 21:36, 03 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy

PostWysłany: Czw 0:07, 02 Cze 2011    Temat postu:

Przychodzi Maryla pod drzwi Edie i dzwoni dzwonkiem do drzwi, aż ktoś jej otworzy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 0:11, 02 Cze 2011    Temat postu:

Edie otworzyła. Zmierzyła Maryle wzrokiem i już była nastawiona.... sceptycznie.
-O co chodzi?-Zapytała z tą miną tej wrednej suki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy

PostWysłany: Czw 0:21, 02 Cze 2011    Temat postu:

-Dzień dobry, nazywam się Maryla Odlot. To mi sprzedałaś dom i chciałabym omówić kilka szczegółów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 0:26, 02 Cze 2011    Temat postu:

Przechyliła delikatnie głowe.
-Ach... No tak. To ten cyrk, który niedawno przyjechał do miasta...-Mruknęła pod nosem i uśmiechnęła się sztucznie.
-Zapraszam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna ->
Wisteria Lane
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 52, 53, 54, 55  Następny
Strona 53 z 55

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Style edur created by spleen & Programy.
Regulamin