Dom Susan i Mike'a Delfino, oraz Julie

Nina · Wysłany: Śro 20:25, 21 Mar 2007 Temat postu:

Kiedy zrobiło się późno, Sus założyła sweter i wyszła na ulicę, aby poszukać Julie i zabrać ją do domu.
[wychodzi: Susan]

Masełko · Wysłany: Śro 23:11, 21 Mar 2007 Temat postu:

Julie weszła do domu i padła na kanape
Nio tak przegapiłaś najwazniejszą rozmowe z przyjaciółkami

Nina · Wysłany: Czw 17:31, 22 Mar 2007 Temat postu:

[przychodzi: Susan]
Jaką rozmowę? zapytała, wchodząc do kuchni. Chodź tutaj, zjemy coś i opowiedz mi o co ci chodzi.

Masełko · Wysłany: Czw 19:27, 22 Mar 2007 Temat postu:

Julie nalała sobie i mamie soku i powiedziała:
Mamo... bo dzisiaj miało odbyć się spotkanie na temat Lisy... Very Happy

wiesz tych przestępców

Nina · Wysłany: Czw 19:40, 22 Mar 2007 Temat postu:

[Julie o tym wie? niby skąd?]
Byłam zajęta, jutro porozmawiam z Lyn i bedę na bieząco. odparła Sus, przygotowując kanapki.

Masełko · Wysłany: Pią 10:06, 23 Mar 2007 Temat postu:

[Przecież raz dzwoniła Lynn i pukała Bree Smile

]
- Nio byłaś na zakupach.. a co ty na to abym się podjęła tej pracy? Smile

Nina · Wysłany: Pią 19:14, 23 Mar 2007 Temat postu:

Chodzi o pilnowanie Penny? Lyn ci to zaproponowała? zapytała Susan.

Masełko · Wysłany: Sob 11:12, 24 Mar 2007 Temat postu:

- Nie sama na to wpadłam... poprostu pani Scavo nie daje sobie rady z 4 dziećmi więc chce pomóc...

Nina · Wysłany: Pon 1:55, 26 Mar 2007 Temat postu:

Okej, żebyś tylko nie zawaliła przez to szkoły, mała. Uśmiechnęła sie do Julie i potargała ja za czuprynę.

Masełko · Wysłany: Pon 18:25, 26 Mar 2007 Temat postu:

- Nie zawale... wkońcu kto ma najwyższą średnią?? Smile

już się nie da jej spsocić.. Very Happy

a kupiła mi magazyn o który prosiłam?

Nina · Wysłany: Wto 18:55, 27 Mar 2007 Temat postu:

Ty masz najwyższą i tak ma pozostać. roześmiała się. Kupiłam, leży na szafce w holu.

Masełko · Wysłany: Wto 20:09, 27 Mar 2007 Temat postu:

- dzięki... a nie zapytasz jak było u Jordan?

Nina · Wysłany: Pią 15:59, 30 Mar 2007 Temat postu:

Jak było u Jordan? zapytała, uśmeichając sie szeroko.

Masełko · Wysłany: Pią 17:02, 30 Mar 2007 Temat postu:

- Fajnie.... wiesz ze do niczego nie doszlo ani nie pilam ja porzadna jestem Smile

Poczym dodała
- Nie jesteś śpiąca?

Masełko

Jeszcze chwile pogadai poczym poszły spac xD
[rano]
Julie śpi sobie w łóżku poczym słyszy strzały i woła mamę:
- Mamo... słyszałaś te strzały? Smile

Masełko

Julie miała dośc. Posdzła do sąsiadów dowiedzieć się co i jak Smile

Nina

[wychodzi: Susan]

Masełko

Julie turlając sie o każdy kąt powiedziała
- Możesz przełóżyć ta porcelane bym jej nie stłukła?

Nina

Cały czas podtrzymywała Julie. Weszły po schodach i Susan ułożyła córkę w łóżku.
Nie bedziesz spadać na podłogę? zażartowała. Przynieść ci wody?

Masełko

- poprosze... Wink

dziekuje że się tak mna opiekujesz.. nie wiem co ja bym bez ciebie zrobiła-

Nina

Pokręciła głową z rozbawieniem i skoczyła na dól po wodę.
Proszę. podała Julie i przysiadła na łóżku obok córki. Chyba juz tam nie wrócę, albo wróce jak zaśniesz... Nie zostawię cię samej.

Masełko

- razem z twoja prośbą pobyłam na stypie troche z Zachiem Wink

naprawde jest wporządku.. potrzebuje kogos bliskiego

Nina

To dobrze. Zach nie ma łatwo z Paulem. powiedziała cicho. i pogłaskała julie po włosach. Odpocznij, mała.

Masełko

- dobrze... good night-powiedziała i zasneła

Masełko

Przysnęło jej się xD. Pod wieczór już o siłach ruszyłą do domu pani Scavo omuwić o pracy
[wychodzi Julie]