Dom rodziny O'Neil

Granmor

A ona zrobiła takie wielkie oczy.-O kurwa. - wyszeptała.-znowu?

Future Lover

-No jak to znowuuu.-I się też zdziwił xD

Granmor

A ona uśmiechnęła się.-Dobre seksowanie nie jest złe. - no i poszli, czy on ją zaniósł, czy cos tam, nie wiem. xDDD

*CENZURA Z UGA CZAKA W TLE*

Leżą, ale ona nie pali, nie może.

Future Lover

-Jeszcze, jeszcze, jeszcze!-Zaczął się awanturować i w ogóle wierzgać.

Granmor

-Geeeeez. - a ona znów robiła takie oczy z uśmiechem.

*PONOWNA CENZURA Z UGA CZAKA W TLE*

Future Lover

Ahahah. I znów leżeli xD

Granmor

-Oł Dżizas. Tego nam trzeba było. - wyszeptała zmęczona i spocona XDDDDD.

Future Lover

-SeX SeX SeX! Jeszczeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee.-I znów szalał xD

Granmor

A ona to już w ogóle brechnęła z niego. No ale dobra, co będzie narzekac. XDDDDD

*WIADOMO CO*

Future Lover

Łihiihihih xD Troche się zmęczył xD

Granmor

-Więcej nie mogę, nabawię się skurczu szyi. - wymruczała zmęczona totalnie.

Future Lover

-Ja też. Bo sie odwodnie.

Granmor

Parsknęła śmiechem.-Ciekawe ilu nas słyszalo, God, you're so good. XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDd

Future Lover

-Haha. Aj noł.-I uśmiechnął się tak triumfalnie xD

Granmor

A ona znowu w śmiech z powodu jego ... pewnosci siebie. XD

Future Lover

Zaczął ją łaskotać xD

Granmor

No to się cichrała i próbowała powiedziec "Przestan" ale nie była w stanie.

Future Lover

A on ją nadal kokosował. Tfu xD Łaskotał xDDDDDDDDDDDD

Granmor

No i gites. XDDDD No i zwijała się ze smiechu.

Future Lover

Ale oni są hepi xD

Granmor

Taak. xD W końcu spadła z łóżka, nie było słychac niczego tylko po chwili mruknęla. -Auc.

Future Lover

-Żyjesz?-Zapytał z takim małym uśmieszkiem. Słit.

Granmor

-Tak, tak mi się wydaje. - powiedziała już tak radośnie. Wstała i miała twarz zakrytą włosami, szybko je odgarnęła.-Było twardo.

Future Lover

-Chodź na kolanka.-I sie zaczął chichrać.

Granmor

-O-okey, ale bez czwartego razu. - wspięła się na łózko i tak połozyła na nim xD.