Szafki

Kamila

[wchodzi Sandy]
Zatrzymała się przy swojej szafce, z której wyciągała książki, które będą jej potrzebne zgodnie z dzisiejszym planem. Miała jeszcze 5 książek do oddania bibliotece. Musi tam wstąpić.

Granmor

[wchodzi : April]

Podeszła do swojej szafki ciągle soobie powtarzając w głowie "Uspokój się, April. Wariujesz kobieto. Zwykła z Ciebie wariatka". Schowała swoje podręczniki, zamknęła szafkę i po prostu wyszła z uczelni.

Granmor · Wysłany: Sob 19:42, 12 Mar 2011 Temat postu:

[wchodzi: Ian]

Przyszedł tutaj, otworzył swoją szafkę. Szuka czegoś, ogólnie ma dużo czasu do ..... jezu, nie wiem co można robić na kierunku taniec. Wykład z ......... skandynawskich tańców. xDDDD No to eniłej, stoi i coś tam robi przy szafce.

Arno · Wysłany: Sob 19:56, 12 Mar 2011 Temat postu:

[wchodzi]

Weszła do pomieszczenia z szafkami dla studentów, gdyby nie plan przestrzenny uniwersytetu, który dostaje każdy nowy student uczelni, nie trafiłaby tutaj. Weszła wolnym krokiem po cichu zamykając za sobą drzwi i rozmawiając przez telefon, nikogo się nie spodziewała tutaj o tak wczesnej godzinie. - Oh, come down. I'm working on it, it'll all be fine, you've gotta give me some time. - powiedziała do słuchawki przemierzając kolejne rzędy szafek w poszukiwaniu swojej, dopóki nie zauważyła Iana, westchnęła i w pośpiechu powiedziała - I gotta go. Talk to you soon. - po czym szybko się rozłączyła.

Granmor · Wysłany: Sob 19:58, 12 Mar 2011 Temat postu:

Ian spojrzał na nią. -Witam księżniczko Gordżes. - powiedział zamykając swoją szafkę. - Jakieś plany na dzisiaj? - uśmiechnął się poprawiając sobie torbę którą miał przez ramię przełożoną.

Arno · Wysłany: Sob 20:11, 12 Mar 2011 Temat postu:

Odrobinę ją zirytował i zawstydził zarazem tym określeniem. Uśmiechnęła się delikatnie pod nosem.
- Zajęcia, zajęcia, zajęcia. - po części skłamała, po czym wrzuciła komórkę do torebki.

Granmor · Wysłany: Sob 20:13, 12 Mar 2011 Temat postu:

-Planujesz siedzieć do końca? - zmarszczył brwi przyglądając jej się. Włożył dłonie do kieszeni. Swoich. xDD

Arno · Wysłany: Sob 20:18, 12 Mar 2011 Temat postu:

- You have a better idea? - przekrzywiła głowę w prawą stronę i przygryzła dolną wargę.

Future Lover · Wysłany: Sob 20:23, 12 Mar 2011 Temat postu:

Przechodził tędy i ujrzał nową twarz. Nawet ciekawą, w przeciwieństwie do większości twarzy na tym uniwersytecie. Zbliżył się nieco do tej tajemniczej kobiety.
-Well, hello there.-Powiedział tym swoim warholowskim głosem. Uśmiechnął się oszczędnie.
-Nie widziałem cię tutaj wcześniej.-Czyli 'tłumacz się co tutaj robisz i co studiujesz'.

Granmor · Wysłany: Sob 20:27, 12 Mar 2011 Temat postu:

Ian spojrzał na niego, po czym na nią. Uśmiechnął się pod nosem. Lubił Roberta, czasem żałował że nie jest studentem tam tej sztuki. xDD

Arno · Wysłany: Sob 20:36, 12 Mar 2011 Temat postu:

- I haven't seen here you before either... - uśmiechnęła się oszczędnie i tajemniczo, podkreśliła here. Jej wypowiedź była trochę urwana, brakowało imienia Nolana.

Granmor · Wysłany: Sob 20:37, 12 Mar 2011 Temat postu:

A on nie miał zamiaru ich sobie przedstawiać, ha! Chciał zobaczyć jak się zachowa R.

Future Lover · Wysłany: Sob 20:41, 12 Mar 2011 Temat postu:

-Robert... Robert Nolan.-Przedstawił się ładnie.
-Gee, I think you are the most interesting person I've ever seen.-Przyłożył sobie palec do kącika ust. Tak. Ona mogła być jego nową muzą.
-Isn't she, Ian? She's fabulous.

Arno · Wysłany: Sob 20:46, 12 Mar 2011 Temat postu:

- Well, thank you... - uśmiechnęła się szeroko, nie spuściła głowy, przygryzła dolną wargę i stwierdziła. - Guess I've seen you a couple times in New York, Mr. Nolan. - i znów przekrzywiła głowę, po czym poprawiła sobie kosmyk włosów.

Granmor · Wysłany: Sob 20:46, 12 Mar 2011 Temat postu:

-Właśnie jej mówiłem że jest Gordżes. - powiedział z uśmiechem. Po czym zaczął się bawić jakimś swoim sygnecikiem.

Future Lover · Wysłany: Sob 20:50, 12 Mar 2011 Temat postu:

-Mmm.. Yeah.-Odpowiedział zarówno Ian'owi jak i Juliet.
-Yeah, that's possible, you see. I've worked in NY since like, forever you know.-Pokiwał głową.
-What's your name?-Cały czas miał ten palec przy kąciku ust. Obserwował Juliet, jej reakcje, uśmiech, wszystko.

Arno · Wysłany: Sob 20:53, 12 Mar 2011 Temat postu:

- Juliet. - uśmiechnęła się.
- I wonder what 'forever' means? - uniosła brwi.

Future Lover · Wysłany: Sob 20:56, 12 Mar 2011 Temat postu:

-Zapewne oznacza to dokładnie co stwierdzenie 'od zawsze' Juliet.-Przechylił trochę głowę.
-Nie wspomniałaś.. Co studiujesz?

Arno · Wysłany: Sob 20:59, 12 Mar 2011 Temat postu:

- Uhm, journalism. Actually, I've just transferred here from NY. - uśmiechnęła się delikatnie z wyższością, kąciki jej ust ledwo drgnęły.

Future Lover · Wysłany: Sob 21:02, 12 Mar 2011 Temat postu:

-Gee wiz, it's true that NY is also a state of mind.-Powiedział. Był pod wrażeniem.
-But journalist? That's a job without a future isn't it?-Spojrzał najpierw na Ian'a z takim wielkim uśmiechem a potem znów na Juliet.
-What about art...?

Arno · Wysłany: Sob 21:03, 12 Mar 2011 Temat postu:

- Well, I have to admit that you're pretty persuasive and I enjoy your perspective... - przygryzła wargę i uniosła brwi, czekała z zaciekawieniem na to co powie.

Future Lover · Wysłany: Sob 21:08, 12 Mar 2011 Temat postu:

-Well, let me tell ya, I think I'll quit my painting and, just make you my superstar. -Wiedział już na pewno. Juliet musi zostać jego kolejną muzą, a co za tym idzie, supergwiazdą. Uśmiechał się szeroko. Poświęcił jej bardzo bardzo dużo emocji, więc powinna to docenić.

Granmor · Wysłany: Sob 21:10, 12 Mar 2011 Temat postu:

Ian nic nie mówił, no bo w sumie nie był w rozmowie potrzebny. Obserwował jakieś hat ciałka na horyzoncie.

Arno · Wysłany: Sob 21:24, 12 Mar 2011 Temat postu:

- Well, I have to admit, I'm flattered, but are you sure? - powiedziała szczerze i uśmiechnęła się niewinnie.