Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna
 
 FAQFAQ   FAQSzukaj   FAQUżytkownicy   FAQGrupy  GalerieGalerie   FAQRejestracja   FAQProfil   FAQZaloguj 
FAQZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   
Ogólny widok na Wisteria Lane...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 19, 20, 21  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna ->
Wisteria Lane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:40, 22 Sie 2007    Temat postu:

- Jeżeli możesz to chodź ze mną do Fordów. - powiedziała Naomi i pociągnęła Ewę w kierunku domu Sary i Sawyera.
[wychodzą Naomi i Ewa]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss.
Drama Queen



Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 13:59, 31 Sie 2007    Temat postu:

biegła już dość długo kilkakrotnie zmieniając ulice. Na zakręcie stała tabliczka z nazwą ulicy "Wisteria Lane". Nagle noga Rudej się przekeciła i by sie biedna przewróciła. Z bólu nie mogła ustac więc na chwile usiadła na krawężniku. Miała tylko nadzieję, że jej nie skręciła, no ale przecież nie mogła pozwolić żeby spuchła. Do domu za daleko, a ona potrzebowała lodu. Zdecydowała się na krok desperacji, podniosła się i dosżła do pierwszego lepszego domu.
[wychodzi Cecylia]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
James/Johnny
Domownik



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 16:24, 31 Sie 2007    Temat postu:

[wchodzi James]
James był już w drodze do domu, lecz wpadł na pomysł by napisać do żony smsa. Tak więc stanął na poboczu, wyjął komórkę i pisał...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
James/Johnny
Domownik



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 16:45, 31 Sie 2007    Temat postu:

Mężczyzna przeczytał smsa i porozglądał się, choć żony nigdzie nie widział. Postanowił iść dalej, lecz coś go tchnęło, by na nią czekał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 16:52, 31 Sie 2007    Temat postu:

[wchodzi Naomi]
Naomi zobaczyła swojego męża. Szybko do niego podbiegła i rzucając mu się na szyję, romantycznie pocałowała. Już przeszło jej zmęczenie, bo cieszyła się bliskością ukochanej osoby. Tak Holdowie romantycznie całowali się na chodniku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
James/Johnny
Domownik



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 16:56, 31 Sie 2007    Temat postu:

Mąż przerwał romantyczny pocałunek żony. - Naomi, muszę ci coś wyznać... - zaczął bardzo poważnie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 17:01, 31 Sie 2007    Temat postu:

Naomi nie wzięła na poważnie powagi męża. - Chodźmy do domu. Tam mi wszystko powiesz. - powiedziała i wzięła męża za rękę. Tak szczęśliwe małżeństwo poszło do domu trzymając się za ręce.
[wychodzą James i Naomi]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 18:02, 02 Wrz 2007    Temat postu:

[narracja]Zwykłe małżeństwo idące na imprezę - chciałoby się powiedzieć widząc idących ulicą Fordów. Można było tak powiedzieć o wielu małżeństwach, ale nie o nich. Co jakiś czas któreś z małżonków podnosiło głos, aż w końcu przestali się do siebie odzywać.[/narracja]

[Wychodzi: Sawyer i Sara]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:07, 03 Wrz 2007    Temat postu:

[wracają do domu: Fordowie]
Szli raczej powoli, nie odzywając się do siebie ani słowem, Sawyer - pijany, jak to się mówi, w trzy dupy, Sara - wściekła jak cholera.
[wchodzą do domu]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom S.
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wlkp

PostWysłany: Wto 18:12, 04 Wrz 2007    Temat postu:

[Wchodzi i idzie do Patricka: Lynette]
Lynette szła po ulicy do Patricka. Zauważyła jednak Susan przed domem. Postanowiła, że na chwile podejdzie do niej

[Jednak skręca i idzie do Susan: Lynette XDD]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom S.
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wlkp

PostWysłany: Śro 18:21, 05 Wrz 2007    Temat postu:

[Od Patrick'a wraca Susan i Lynette]

Wiesz... Jestem teraz sama w domu i muszę jechac do supermarketu. Mogłabyś pojechac ze mną jesli masz czas? Zapytała Lynette.


[a tak btw to susan i mike są juz parą? ehhh chyba dla rpga obejrze od poczatku dh bo juz nic nie pamiętam XDDDD]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dean
Ton Vieux



Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Danzig

PostWysłany: Śro 19:52, 05 Wrz 2007    Temat postu:

[wbiega Mike]

Biegł za Susan i Lynette. Gdy je dogonił stuknął Sus w ramię.
- Susan... - zaczał. - Czy nie miałabyś czasu... albo ochoty... żeby wybrać się dokądś dziś albo jutro wieczorem?
Spojrzał na nią i czekał na odpowiedź...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:12, 05 Wrz 2007    Temat postu:

Już miała odpowiedzieć Lyn, że bardzo chętnie z nią pojedzie, kiedy podbiegł do nich Mike. Miała nadzieję, że przyjaciółka poczeka na odpowiedź i zrozumie.
- Mike, ja... pewnie że chcę, to znaczy, bardzo chętnie... - powiedziała i prawie rozpłynęła się w uśmiechu. - Dzisiaj wieczorem mam czas, wiec jeśli i tobie pasuje...

[mam nadzieje, że ich randka w końcu dojdzie do skutku xD a btw, to ma być jakaś serialowa, czy po prostu nasza, rpgowa?]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dean
Ton Vieux



Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Danzig

PostWysłany: Śro 21:33, 05 Wrz 2007    Temat postu:

[Ona się już odbyła, tzn.... Granmor przyprowadził ją narracyjnie:
http://www.readyforeverything.fora.pl/dom-mike-a-delfino-t36-60.html

Więc... no, w każdym razie....]:


Mike ucieszył się strasznie i uśmiechnął. Miał nadzieje, że Lynette zrozumie to, że oderwał Sus od rozmowy z nią...
- Wolałabyś kino czy np. kameralny seans u mnie? Czy moze sama kolacja? - Mike nie miał pojęcia, co konkretnego zaproponować. Wierzył, że Susan nie weźmie mu tego za złe i coś wybierze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:57, 05 Wrz 2007    Temat postu:

- Może być film, albo kino, albo u ciebie, wybierz co wolisz - odparła z uśmiechem. - Zdaję się na ciebie i twój gust filmowy - dodała.

[wiem, ale chodzi o taką randkę, w której nimi pogramy Wink]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dean
Ton Vieux



Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Danzig

PostWysłany: Śro 22:47, 05 Wrz 2007    Temat postu:

- Mam parę naprawdę dobrych filmów Bergmana. Możemy coś z nich obejrzeć, po wcześniejszej kolacji, oczywiście. Będzie kameralnie i roman... - to powiedziawszy przypomniał sobie o stojącej obok Lynette - ...tycznie - dokończył trochę ciszej.
-To co, dzisiaj o 20 u mnie? Zrobię coś szybkiego do zjedzenia, i obejrzymy coś.


[No, to już moze być taka grana. Ja musze leciec, dokończ to jakoś. Do jutra!]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 12:49, 06 Wrz 2007    Temat postu:

Uśmiechnęła się i nieomal spłonęła rumiencem.
- Tak, jesteśmy umówieni - powiedziała, uśmiechneła się do Mike'a i razem z Lynette poszły w kierunku domu Sus.
[wychodzą: Lynette i rozpromieniona Susan]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dean
Ton Vieux



Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Danzig

PostWysłany: Czw 14:20, 06 Wrz 2007    Temat postu:

Szczęśliwy Mike odszedł w kierunku swojego domu.


[Wychodzi: Szczęśliwy Mike]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Pią 14:37, 07 Wrz 2007    Temat postu:

[wjeza Andy i parkuje pod domem Fordów]

Andy szybko odnalazł dom Sary, zaparkował przed nim.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Nie 17:37, 16 Wrz 2007    Temat postu:

[narracja] Taksówka przyjechała na Wisterię, zaparkowała pod domem Hadley'a.[/narracja]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Czw 21:15, 20 Wrz 2007    Temat postu:

[post dotyczy całego forum, po prostu nie chce mi się pisać tego w każdym topicu]
[narracja]Mike i Susan byli właśnie w łóżku, kiedy nagle, nie wiadomo dlaczego, Bongo zaczął warczeć. Talerze na stole zaczęły wędrować,
Mike spojrzał zaszokowany na Susan.
Cały dom po prostu się trząsł, szafka z kieliszkami upadła na podłogę, a wszystkie kieliszki się potłukły z ogromnym impetem.
***
Tego jeszcze mieszkańcy Fairview nigdy nie mieli okazji przeżyć, właśnie się zaczeło trzęsienie ziemi. Latarnie na ulicach się zginają, samochody wpadają do szczelin. Rozlegają się wrzaski, niestety - deszcz nadal intensywnie pada. Niektóre domy się rozwaliły, Wasze, są tylko baaardzo mocno uszkodzone.[/narracja]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 21:41, 22 Wrz 2007    Temat postu:

[przychodzą: Sawyer, Sara]
Wyszli przed dom.
- O mój Boże... - powiedziała ciuchutko, kiedy rozejrzała się bardziej po okolicy. Skrzyżowała ramiona na piersiach, rozmasowując sobie zmarznięte ręce.
- Słyszałeś, żeby zapowiadali coś takiego? - mruknęła do męża pytająco.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 21:47, 22 Wrz 2007    Temat postu:

To nie była ta Wisteria Lane. To nie były te domy. Jedynie sąsiedzi się nie zmienili.
Pokręcił przecząco głową na pytanie żony. Objął ją ramieniem, nie miał na sobie kurtki, więc nie mógł jej okryć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 21:57, 22 Wrz 2007    Temat postu:

Wtuliła się trochę w bok Sawyera i teraz razem z nim rozglądała po okolicy. Każdy dom ucierpiał. Miała tylko nadzieję, że nikomu nic się nie stało. Przez myśl przeszło jej pytanie, czy Andy ma dach nad głową, czy jego mieszkanie nadaje się do czegokolwiek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 21:59, 22 Wrz 2007    Temat postu:

Uśmiechnął się lekko patrząc na żonę, a następnie znów przeniósł wzrok na domy. Nadal nie mógł zrozumieć, skąd trzęsienie w Fairview...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna ->
Wisteria Lane
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 19, 20, 21  Następny
Strona 4 z 21

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Style edur created by spleen & Programy.
Regulamin