Dom Elliota Way - NA SPRZEDAŻ

Future Lover

No więc szła, szła, szła w kierunku światła. I mi i jej źle się to kojarzyło.

Granmor

[narracja]W końcu światło po prostu znikło, tak więc Rachel znajdowała się w ciemnej dupie. No w sensie krzaki, żadnego światła nie było widać - tylko tyle że wiedziała gdzie uciekać do Elliota. Już chciała się wycofywać gdy usłyszała głos.[/narracja]

-Cześć Renee......a raczej Rachel. - przywitał się mężczyzna.

Future Lover

Była przerażona.
-K-Kim jesteś? I skąd mnie znaSh?

Granmor

-To nie jest akurat najbardziej ważne. - odpowiedział lakonicznie.

Future Lover

Wzięła głęboki oddech.
-Więc czego chcesz?-O i rozglądała się cały czas.

Granmor

-O, wreszcie dochodzimy do tego co chciałem. Zabrać ją. - mężczyzna rozkazał a po chwili wokół nich pojawiły się inne postacie. Jedna z nich uderzyła Renee w głowę - tak mocno że ta upadła i zemdlała.

Future Lover

Leżała więc nieprzytomna.

Granmor

No i ją wyniesiono.
[wychodzą : Mhroczne postacie i Rachel]
A Elliot wrócił z herbatą biedny i gość mu uciekł. : ((((( NA DODATEK PRZEZ OKNO! XD

Granmor

Elliot poszedł po krótkim czasie wziąć kąpiel, zjadł małą kolację. Teraz siedzi w swoim pokoju i korzysta z laptopa.

Granmor

Elliot nie mógł sobie wybaczyć że coś się stało z Rachel gdy u niego była. Wyszła oknem, no bo przecież zamek w drzwiach był nadal zamknięty. Siedział tak w pustym pokoju i myślał o całej tej sytuacji.

Granmor

*Wieczór następnego dnia*

Elliot siedział przy komputerze z kieliszkiem wina. Jak w pier...olonej "Samotności w sieci".

Granmor

**Rano**

Elliot postanowił wypocząć, wszedł na swojego maila i znalazł taki jakby spam. Statek wycieczkowy.

Granmor

Po powrocie, Elliot wrócił od razu do pracy. Miał spore zaległości, a na skrzynce sam spam. Czy znajomi w ogóle zauważyli że nie odzywał się przez ostatnie kilka dni?

Future Lover

[Wchodzą]

Granmor

Sloan zapukała do drzwi.
Elliot otworzył i widząc Sloan nieco się zgarbił wkładając dłonie do kieszeni. Zawsze tak robił jak był zakłopotany. -Nigdy nie masz dość, huh?
-No....tak jakby, dom nam spłonął i chcielibyśmy u Ciebie posiedzieć.
EPIC FAIL! - mruknął do siebie Elliot. -Jasne, wchodźcie.

Future Lover

Wszedł. Byl taki zamyślony, że nawet się nie przywitał ani nic.

Granmor

Sloan rozejrzała się, jak jest jasno to to mieszkanie wygląda inaczej.
-Zrobię coś do jedzenia. - powiedział tak bardziej do siebie.
-Elliot jest fanem Julie. - powiedziała do Matta by jakoś kontynuować tamtą rozmowę.

Future Lover

-Oł.-Tylko na tyle było go stać xD

Granmor

A Elliot jakby się obudził.-No tak, Matt O'Neil. Nie poznałem Cię. - uśmiechnął się pod nosem. E. nie uśmiecha się szeroko. Pewnie by głupio wyglądał. XDD
A Sloan uśmiechała tylko na Matta jakby był pacjentem w psychiatryku.

Granmor

[wchodzi : Julie i Timmy]

Zapukali do drzwi. Matt był ostatnio tutaj to nie wiem, chyba dalej jest. xD

Granmor · Wysłany: Sob 17:04, 27 Mar 2010 Temat postu:

Przybyła po Tima i przy okazji zaprosi Matta na plac budowy gdzie mu i Rachel powie o leczeniu.

Future Lover · Wysłany: Sob 18:41, 27 Mar 2010 Temat postu:

Przygotowywał jakiś artykuł.

Granmor · Wysłany: Sob 18:44, 27 Mar 2010 Temat postu:

Zadzwoniła do drzwi, była zdenerwowana i przez to było jej jeszcze bardziej zimno niż było na dworze. xD

Future Lover · Wysłany: Sob 19:01, 27 Mar 2010 Temat postu:

Otworzył i się troche zdziwił się, bo łał. Julie wyglądała jak normalny człowiek.
-O, hej.-Się przywitał jakoś nieporadnie.

Granmor · Wysłany: Sob 19:12, 27 Mar 2010 Temat postu:

-Cześć, przyszedłam po Tima i... - zawahała się po czym spojrzała mu prosto w oczy.-Chcę żebyś przyjechał na miejsce naszego starego domu gdzieś o czternastej. Muszę Ci i Rachel coś powiedzieć. - na koniec wypowiedzi, uśmiechnęła się.