Dom James'a Times'a - NA SPRZEDAŻ

MrSiM

- Jak ja wytrzymam na dzisiejszej randce po tym co zobaczyłem, bo umówiłem się z taką jedną

Jeanelle

Ooo, opowiadaj, jaka ona jest-wyraźnie był zainteresowany.

MrSiM

- No jest ładna, dowiedziałem się, że też pracuje z Rebeccą, a nazywa się Jezabell Fernandez, projektuje ona ubrania

Jeanelle

Rzumiem.-westchnął- A co robimy z tą nawiedzona baba?-spytał.

MrSiM

- Nie wiem, taką to tylko do wariatkowa, ale teraz nie wiem czy nas nie chce zaatakować, bo jak dała nam zdjęcia Billa to teraz my nie jesteśmy w tej chwili bezpieczni

Jeanelle

Może oddac to w ręce bardziej doświadczonym ludziom?

MrSiM

- Masz rację, Jean i Damen są z FBI to chodźmy do nich to oni się tym zajmą

Jeanelle

Mozemy iść-wstał i wyciągnął się- Mam ochotę tej babie proces wytpczyc, oj jaka mam ochotę- skrzywił się z bólu- No co, całe plecy mnie bolą!-jęknął.

MrSiM

- Dobra to jedziemy do nich - wziął kluczyki z samochodu i pojechali