Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna
 
 FAQFAQ   FAQSzukaj   FAQUżytkownicy   FAQGrupy  GalerieGalerie   FAQRejestracja   FAQProfil   FAQZaloguj 
FAQZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   
Dom państwa Newcome
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna ->
Przecznica
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
candace
Bohater/ka serialu



Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:19, 17 Sie 2009    Temat postu:

- Tak. Powinnyśmi ją ostrzec. - pokiwała głową. - Tak nawiasem mówiąc myślisz, że to ten jej były mąż? - podniosla jedną brew do góry. - To by było całkiem logiczne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 17:16, 18 Sie 2009    Temat postu:

- Nie macie prawa tam iść ! On was zabije ! - zezłościł się, ba, wściekł się. Teraz nie pozwoli obu paniom wyjść z jego domu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
candace
Bohater/ka serialu



Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 18:31, 18 Sie 2009    Temat postu:

Zaśmiała się. - Jack, spokojnie. Z tego co wiem to ten koleś chce zabić Lisę, a nie nas. - powiedziała do niego i poprawiła włosy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamila
Lady Vampire



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:21, 18 Sie 2009    Temat postu:

- Jack, przestań. Jeszcze ty działasz mi na nerwy. - powiedziała szczerze. - Chodźmy. I nie zwracaj na niego uwagi. - ja nie wiem, ona poszła się przebrać, czy coś.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
candace
Bohater/ka serialu



Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 0:01, 19 Sie 2009    Temat postu:

A Jennifer została tu gdzie była wcześniej xd Tzn to był salon chyba. Wstała żeby rozprostowac nogi, bo miały za chwilę przecież iść. - To słodkie, że się tak o nią martwisz. Jesteś kochany, wiesz, Jack? Ale musisz dać jej troche swobody. Ona też lubi różne wyzwania i ryzyko, tak jak Ty zresztą... - zwróciła się do Jacka, typowo po przyjacielsku z delikatnym uśmiechem na ustach. To było coś w stylu 'jak dla mnie, jesteście idealnym małżeństwem. szanuję was za to.' o!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:02, 19 Sie 2009    Temat postu:

- Wiem o co ci chodzi, ale to jest morderca. Jeżeli zabije ją to może zabić też was. Nie idźcie tam lepiej, zadzwoń do niej. - powiedział idąc powoli za nią. Mógł stracić nie tylko żonę, ale i przyjaciółkę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
candace
Bohater/ka serialu



Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:08, 19 Sie 2009    Temat postu:

Odwróciła się w jego stronę. - Myślisz, że nam uwierzy? Przestań. Wyszłabym na wariatkę dzwoniąc do niej. - przygryzła warge i sie przez chwilę zastanawiała. - Chociaż ... pójście tam też jest szalone... Zresztą nie mam jej numeru. - wzruszyła ramionami. - Nie martw się, Jack. - dodała jeszcze, ale raczej nie wierzyła w to, że nie będzie sie martwił. xd

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamila
Lady Vampire



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:55, 19 Sie 2009    Temat postu:

Już ubrana wróciła do nich. - Idziemy Jen ? - spytała i zgromiła wzrokiem Jacka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
candace
Bohater/ka serialu



Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 4319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:50, 19 Sie 2009    Temat postu:

- Chyba tak. - spojrzala porozumiewawczo na Jacka. - Jakby coś się działo, będziemy dzwonić. - poklepała się po kieszeni, gdzie trzymała komórkę i uśmiechnęła do niego. No bo on taki troskliwyyy, że aż jej się smutno go zrobiło xd

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamila
Lady Vampire



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 12:53, 20 Sie 2009    Temat postu:

A jak ona zobaczyła to spojrzenie Jennifer, to też jej się smutno zrobiło, więc cmoknęła go w policzek i wyszły. Prowadź.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 13:18, 20 Sie 2009    Temat postu:

Natomiast on nie odpuści, chciał je chronić, więc wyszedł tuż za nimi.
[wychodzi Jack]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 13:30, 12 Wrz 2009    Temat postu:

Wstał, przegryzł coś i pojechał do szpitala. Pojechał tam, bo :
a) Bella pewnie już tam jest
b) jeżeli Bella śpi, to on czuje się odpowiedzialny za Jennifer, jest przecież jego przyjaciółką, a on jej nie obronił i ma teraz wyrzuty sumienia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamila
Lady Vampire



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 12:53, 26 Wrz 2009    Temat postu:

Ogląda właśnie kolejny odcinek swojego serialu, który nagle został przerwany. - Jack ! Chodź tu, powinieneś się tą informacją ucieszyć ! - krzyknęła do bliżej nieokreślonego miejsca.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 16:07, 03 Paź 2009    Temat postu:

Do kuchni. Jack był w kuchni. Przyszedł na czas wiadomości i przeraźliwie zachichotał. Niczym jakaś bestia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamila
Lady Vampire



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 17:19, 04 Paź 2009    Temat postu:

Kiedyś bała się takiego dziwnego chichotu ze strony męża, teraz jest to dla niej normalne. Usiadła obejmując jego szyję. - Tylko nie wysadź znowu piwnicy. - powiedziała i cmoknęła go w polika.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 10:45, 10 Paź 2009    Temat postu:

nowy dzień :
Jack postanowił zrobić coś dla żony. To miał być dzień niespodzianek. Pierwsze, od czego zaczął to uroczyste śniadanie. Więc gotował.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamila
Lady Vampire



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 17:27, 10 Paź 2009    Temat postu:

A ona obudziła się, bo nie wyczuła nikogo koło siebie. Nałożyła szlafrok i zeszła do kuchni. - Jack... co ty robisz ? - spytała, trochę zdziwiona tym widokiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:59, 10 Paź 2009    Temat postu:

- Nic. Ty idź do pokoju i zrelaksuj się. - odwrócił żonę i wypchał siłą z kuchni.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 21:13, 10 Paź 2009    Temat postu:

Gdy droga była już wolna, to Jack zostawił na pełnym ogniu te kiełbaski i wyszedł na taras. Z bocznej piwniczki koło domu zaczął wyciągać i czyścić krzesła, stół...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamila
Lady Vampire



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 21:25, 10 Paź 2009    Temat postu:

Ciekawość ją zżerała od środka. W tym szlafroku wyszła na podwórze, bo chyba tam to on raczej czyścił. - Kochanie, co ty robisz ? Mogłeś mi powiedzieć, bym ci pomogła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 17:45, 11 Paź 2009    Temat postu:

A jego to zdenerwowało. - Bells, czy ty musisz zawsze wszystko psuć ? MNiałaś siedzieć w pokoju, bo to miała być niespodzianka. A teraz gówno z niespodzianki, rób co chcesz. - powiedział i w tym momencie odłamała się noga od krzesła. - Cholera ! Jeszcze to. - teraz to był naprawdę wściekły.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamila
Lady Vampire



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 16:40, 13 Paź 2009    Temat postu:

- Wiesz co ? Jesteś okropny. - to ją oburzyło. Poszła do domu, gdzie umyła się, ubrała, umalowała i po prostu wyszła z domu.
[wychodzi Bella]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 16:36, 15 Paź 2009    Temat postu:

On za to znowuż się wściekł i wszystrko zostawił (nawet to spalone jedzenie gdzieś na blacie) i poszedł do piwnicy. Tylko tam mógł się skupić i wyluzować z tych nerwów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 21:39, 07 Lis 2009    Temat postu:

nowy :
Zadzwonił telefon. Jack poczuł wibracje w kieszeni fartucha, więc odłożył wszystko i spojrzał na wyświetlacz. Bella. Wyszedł na taras, ziewnął i odebrał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 14:07, 06 Gru 2009    Temat postu:

Znów uznał, że jego żona jest sztywna. I dziwna. Wyszedł się przewietrzyć.
[wychodzi]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna ->
Przecznica
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 8 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Style edur created by spleen & Programy.
Regulamin