Dom państwa Tons - NA SPRZEDAŻ

Arno · Wysłany: Śro 20:20, 12 Mar 2008 Temat postu:

[wchodzi Nic.]

Stanął pod domem Tonsów i zapukał do drzwi energicznie.
Był ubrany w taką koszulkę :

Future Lover · Wysłany: Śro 20:23, 12 Mar 2008 Temat postu:

Wstał i otworzył drzwi.
-Ach. To ty...-Mruknął.

Arno · Wysłany: Śro 20:26, 12 Mar 2008 Temat postu:

Na sam widok Adama ogromnie się zdziwił; wytrzeszczył oczy na jego widok i powiedział :
- Adam? - po czym wszedł do środka odruchowo i zamknął drzwi.

Future Lover · Wysłany: Śro 20:28, 12 Mar 2008 Temat postu:

-Tjaa.. Mam coś na twarzy?-Zapytał, bo sie na niego Nicolas dziwnie patrzył.

Arno · Wysłany: Śro 20:32, 12 Mar 2008 Temat postu:

Nicolas roześmiał się serdecznie i powiedział :
- Nie. Tylko... - i na chwilę urwał - Nie spodziewałem Cię sie tutaj. - dokończył i się uśmiechnął; stanął pod ścianą i oparł się o jakąś komodę.

Future Lover · Wysłany: Śro 20:33, 12 Mar 2008 Temat postu:

-Tak? A dlaczego?-Pytał z małym uśmieszkiem na twarzy.

Arno · Wysłany: Śro 20:35, 12 Mar 2008 Temat postu:

- No przecież wyjechałeś i takie tam... Długo Cię nie było. - powiedział z uśmiechem nadal stojąc w tym samym miejscu.

Future Lover · Wysłany: Śro 20:40, 12 Mar 2008 Temat postu:

-Miałem pare.. problemów. Ale nieważne. Co się tu działo jak mnie nie było.-Zapytał siadając na fotelu. Nie przeszkadzało mu towarzystwo Nicolasa ale jednak czuł do niego pewien.. uraz.

Arno · Wysłany: Śro 20:43, 12 Mar 2008 Temat postu:

Usiadł w fotelu naprzeciw niego i uśmiechnął się.
- Hmmm. Parę rzeczy. Pytasz co u mnie się działo? - spytał; bo nie wiedział czy chodzi mu o jego otoczenie czy o całą Wisterię - a trochę się działo...

Future Lover · Wysłany: Śro 20:47, 12 Mar 2008 Temat postu:

-Ogólnie.-Odparł. Sam Nicolas go mało interesował. Ale zawsze troche.

Arno · Wysłany: Śro 20:50, 12 Mar 2008 Temat postu:

- W okolicy to trochę tego było. Parę zabójstw - jak to u nas - prób samobójczych; romansów; skandali; tak jak zwykle - to chyba oczywiste. Aa no i zespół Patricka robi karierę. - opowiedział mu w maleńkim skrócie i uśmiechnął się oszczędnie.

Future Lover · Wysłany: Śro 20:53, 12 Mar 2008 Temat postu:

-Hm?-Mruknąl, bo nie kojarzył "zespołu Patrick'a"

Arno · Wysłany: Śro 20:59, 12 Mar 2008 Temat postu:

- Patrick i jego ekipa z Wisterii. Zagrali już parę koncertów; robi się coraz goręcej wokół nich. No ale za sprawą jednej członkini zespołu mój brat był na jakiś czas wykluczony z grania - pół roku przeleżał w szpitalu. - powiedział i uśmiechnął się złośliwie - bawiła go ta cała sytuacja z Masonem; sam się w to wpakował i był sobie sam winien.

Future Lover · Wysłany: Śro 21:03, 12 Mar 2008 Temat postu:

-Łał. Pewnie jakaś... mądra dziewczyna. Nie uważasz, że twój brat jest puszczalski?-Zapytał wprost.

Arno · Wysłany: Śro 21:06, 12 Mar 2008 Temat postu:

Lekko go wkurzył; ale tylko leciutko. - A czemu tak sądzisz o nim? - spytał, po czym wstał.

Future Lover · Wysłany: Śro 21:09, 12 Mar 2008 Temat postu:

-Słyszałem o paru akcjach z jego udziałem.. Ale to było dawno. Nie wiem jak jest teraz.-Sprostował i wstał z miejsca. Podszedł do półki z alkoholami i nalał sobie wódki.

Arno · Wysłany: Śro 21:13, 12 Mar 2008 Temat postu:

- Polej trochę - powiedział z uśmiechem.

Future Lover · Wysłany: Śro 21:17, 12 Mar 2008 Temat postu:

-Picie alkoholu nieletnim jest zabronione.-Wyrecytował z uśmiechem i sam sie napił.

Arno · Wysłany: Śro 21:19, 12 Mar 2008 Temat postu:

- Nikt się o tym nie dowie. - szepnął mu na ucho stojąc nad nim z uśmiechem na twarzy - ofc miał na myśli picie alkoholu.

Future Lover · Wysłany: Śro 21:23, 12 Mar 2008 Temat postu:

Odwrócił się do niego.
-Podrywasz mnie?

Arno · Wysłany: Śro 21:27, 12 Mar 2008 Temat postu:

- Ja? - spytał zdziwiony i wytrzeszczył oczy patrząc nimi w jego i dodał - Jestem hetero.

Future Lover · Wysłany: Śro 21:28, 12 Mar 2008 Temat postu:

Zmierzył go wzrokiem.
-Okej..

Arno · Wysłany: Śro 21:40, 12 Mar 2008 Temat postu:

- No to jak ? - spytał mając na myśli alkohol i uśmiechając się cwanie.

Future Lover · Wysłany: Śro 21:41, 12 Mar 2008 Temat postu:

Zastanowił się przez chwile.
-Nieeee...

Arno · Wysłany: Śro 21:45, 12 Mar 2008 Temat postu:

- Proszęęę... - powiedział; zrobił słodkie oczy; i położył dłonie na oparciu fotela; prosił go jak każdego innego...