Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna
 
 FAQFAQ   FAQSzukaj   FAQUżytkownicy   FAQGrupy  GalerieGalerie   FAQRejestracja   FAQProfil   FAQZaloguj 
FAQZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   
Dom Rebecci Bloomwood - NA SPRZEDAŻ
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 21, 22, 23 ... 27, 28, 29  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna ->
Wisteria Lane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Czw 23:44, 03 Lut 2011    Temat postu:

Satine uśmiechnęła się zamykając drzwi. Cependant, monsieur zna już moje nazwisko. Przedstawiać się nie będę. W czym mogę pomóc? - zapytała pokazując przy tym stolik z alkoholami. W geście zapytania, czy ma ochotę. xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 23:47, 03 Lut 2011    Temat postu:

Kiwnął głową na znak, że ma ochote, o. Rozpije ją i wyciągnie z niej wszystko i wtedy Ver da mu podwyżkę!
-Chciałem zapytać o tą sprawę..-Zapatrzył się troche na ten stolik, ale zaraz znów spojrzał na Satine.
-Z pani mężem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Czw 23:49, 03 Lut 2011    Temat postu:

Satine spojrzała na niego. -Proszę... non. - spojrzała na stolik i nalała mu whisky. Jej wzrok był pełen strachu, zupełnie jakby powiedział magiczne słowo. Mąż. xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 23:50, 03 Lut 2011    Temat postu:

-Więc... Jak pani skomentuje potwierdzenie autentyczności nagrania na którym zleca pani morderstwo męża?-Zapytał i zmrużył oczy. Napił się pewnie jeszcze tego whiskey.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Czw 23:52, 03 Lut 2011    Temat postu:

Satine zakryła sobie usta. - S'il vous plaît. To nie jest tak... - usiadła gdzieś tam po drodze. -On.... Ted był złym człowiekiem. - szepnęła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 23:55, 03 Lut 2011    Temat postu:

Pewnie usiadł gdzieś tam niedaleko niej. To ostatnie zdanie go zaintrygowało.
-Co pani ma na myśli?-Zmarszczył brwi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Pią 0:03, 04 Lut 2011    Temat postu:

Satine spojrzała na niego. - Nie kochałam swojego męża, nigdy. Je l'avoue. - płakała i wycierała ciągle łzy. -Ale... kochałam kogoś innego. Christiana. - tutaj uśmiechnęła się przez łzy. -Był moim.... szoferem. Pewnego dnia, Christian powiedział że nie możemy tak dłużej żyć. Miałam pieniądze, więc bieda nam nie groziła. - pauza. -Postanowiłam odejść od męża, nie zabijać go... odejść. Tak jak każdy człowiek może. Ale okazałam się esclave. We własnym domu, własnych pieniędzy.

Napiła się. -Gdy powiedziałam Tedowi, że odchodzę. Wpadł w furię, zbił mnie krzycząc że kocham jego. Że taka jest prawda. A potem, gdy już miałam dość, leżąc w salonie na podłodze. Ściągnął spodnie. Prosiłam go... - jej głos przeszedł w pisk. -Prosiłam go by przestał. Ale on mówił że jestem jego żoną, że to mój obligation. Że nie mogę powiedzieć "nie", że przysięgałam. - pauza.

-Zgwałcił mnie, a gdy skończył - znowu. Byłam brudną, brudną chiffon. Powiedziałam o wszystkim Christianowi, gdy tylko przyszedł do mnie. Wpadł w furię, groził że go zabije..... stało się odwrotnie. - skończyła. -Mój mąż.... zasługiwał na śmierć. Był złym człowiekiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 0:07, 04 Lut 2011    Temat postu:

To nim nieco wstrząsnęło. Na kilku płaszczyznach. Było mu głupio i nie wiedział co powiedzieć. Pocieszyć?
-Bardzo mi przykro..-Powiedział i napił się whiskey. Dobrze, że to jemu Satine się zwierzyła, on ma w sobie jeszcze odrobine człowieczeństwa, nie to co Veronica!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Pią 0:09, 04 Lut 2011    Temat postu:

-Proszę, ja wiem że nie powinnam oto prosić. Ale w imię miłości, Panie François. - uśmiechnęła się przez łzy.-Proszę sprawić, że to odejdzie. Pan wierzy w miłość, widzę to. Miłość jest jak tlen. Sprawia że jesteśmy tam, gdzie powinniśmy. Wszystko czego nam trzeba, to miłość. - oznajmiła a potem napiła się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 0:13, 04 Lut 2011    Temat postu:

Zbliżył się do niej trochę. Z tą miłością to troche miała racje. Nawet nie wiedziała jak bardzo pogrywa sobie z biednym Fransua!
-Chciałbym.-W sensie sprawić, żeby TO odeszło!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Pią 0:15, 04 Lut 2011    Temat postu:

Satine uśmiechnęła się pod nosem. -Pewnie napisze Pan to wszystko w artykule, rozpowie swoim szefom. A ja będę żałować... ale tak dobrze jest poczuć, że ma się z kimś porozmawiać. - znów się uśmiechnęła. To zimna zdzira, nie da się ukryć. xD - Jeszcze z Comoatriote. Francuzem. - znów się napiła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 0:17, 04 Lut 2011    Temat postu:

-Nie musze niczego mówić...-Tu jednak skłamał. Wszystko opowie Veronice, ale na szczęście Satine nigdy się o tym nie dowie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Pią 0:20, 04 Lut 2011    Temat postu:

-Dziękuję. - szepnęła. -Tak bardzo Ci dziękuję. - dotknęła delikatnie jego dłoni, jej była wręcz lodowata. Well, królowa lodu. xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 0:22, 04 Lut 2011    Temat postu:

Jego była ciepła właśnie, no bo jak już pisałem, on jest taki wrażliwy w środku, nooo. Uścisnął jej tą dłoń i uśmiechnął się szeroko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Pią 0:24, 04 Lut 2011    Temat postu:

Satine spojrzała mu prosto w oczy.- Mam nadzieję, że kiedyś poczujesz to co ja do Christiana. - szepnęła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 0:26, 04 Lut 2011    Temat postu:

-Wciąż go kochasz?-No bo... Skoro już taka sytuacja, to zaczął robić sobie nadzieje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Pią 0:28, 04 Lut 2011    Temat postu:

-Część mnie, zawsze będzie go kochać. Dlatego żyję wspomnieniami. A ludziom wydaje się być zimna, nieobecna. Nie jestem taka.... po prostu...... żyję wspomnieniami. - ona wręcz rechotała gdzieś, w głębi swojej duszy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 0:31, 04 Lut 2011    Temat postu:

-To smutne. Ale trzeba iść dalej.-Pokiwał głową, w sumie ha, nie wiedział nawet co mówił. Chociaż w sumie... W sumie to wiedział, ale nie mówił tego ze świadomością tego, że wie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Pią 0:32, 04 Lut 2011    Temat postu:

Satine uśmiechnęła się pod nosem. -Wiem że Christian by tego chciał, bym żyła dalej. - taaak, gdyby on tylko istniał. XD -Więc... chciałeś zapytać tylko o nagranie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 0:34, 04 Lut 2011    Temat postu:

Wzruszył ramionami. Odpuści sobie ten wywiad chyba...
-Właściwie to tak.-Uśmiechnął się delikatnie, niech Satine mysli, że on wyświadcza jej jakąś przysługe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Pią 0:36, 04 Lut 2011    Temat postu:

Satine pokiwała głową delikatnie. Nic już nie mówiła. Pieprzony francuz - naprawdę ma ją za tak głupią? Poczuła się urażona, że Veronica go nie ostrzegła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 0:38, 04 Lut 2011    Temat postu:

Komórka zaczęła mu wibrować ale narazie nie odbierał, odbierze zaraz. Już miał wychodzić.
-W takim razie, pójde już.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Pią 0:39, 04 Lut 2011    Temat postu:

-Au revoir. - szepnęła zasmucona.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Future Lover
Buffalo Bill
Buffalo Bill



Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 0:39, 04 Lut 2011    Temat postu:

Wyszedł i fru, biegnie do Ver z tymi rewelacjami!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Pią 0:45, 04 Lut 2011    Temat postu:

Satine prawie wybuchnęła śmiechem. I wtedy zszedł Eric, miał coś pod pachą.
-Kto to był, ciociu? - zapytał z uśmiechem. Cieszył się z tego co miał w dłoniach.
-Kolega. Co to? - zapytała widząc w rogu napis "mama"
-Mamusia mi namalowała. - pokazał jej obrazek. Ale jego rama była bardzo stara.
-Dawaj go. - powiedziała wyciągając dłoń.
-Ale...
-DONNER! - wrzasnęła. Dzieciak szybko dał jej obrazek.

Satine z obrazkiem poszła do łazienki, gdzie wzięła garść chusteczek i zaczynała zmazywać obraz. Tak jak myślała.... pod spodem był inny.

A raczej wiadomość.

"Nigdy go nie znajdziesz, suko"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna ->
Wisteria Lane
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 21, 22, 23 ... 27, 28, 29  Następny
Strona 22 z 29

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Style edur created by spleen & Programy.
Regulamin