Dom Bill'a Hornet - NA SPRZEDAŻ

Future Lover

Dita weszła do swojego mieszkania. Trochę się zamyśliła po czym przeszła do kuchni. Położyła zakupy i świeżą prasę na stole i zaczęła szukać komputera. Gdy już go znalazła założyła swój komunikator i oparła się o krzesło.

Future Lover

Dita przez okno zauważyła przejeżdżającą taksówkę. Pomyślała, że może przywita się z sąsiedztwem. Poszła na górę przebrać się. Gdy już to zrobiła wzięła torebkę i wyszła z domu.

[Wychodzi:Dita]

Future Lover

[Wchodzi:Dita]

Dita weszła szybko do domu i zamknęła drzwi. Wyjrzała przez okno ale nikogo nie zobaczyła. Odetchnęła z ulgą i poszła na górę się przebrać. Nałożyła krótkie dżinsowe spodenki i biały obcisły podkoszulek.

Future Lover

Po dłuższej chwili Dita zmieniła strój na bardzie elegancki. Zamiast krótkich spodenek włożyła czarne długie spodnie. Teraz musiała tylko zmienił fryzurę. Nie miała czasu na jakieś eksperymenty dlatego, związała tylko włosy i wyszła.

[Wychodzi:Dita]

Future Lover

[Przychodzi:Dita]

Dita wpadła do domu i od razu weszła do łazienki. Poprawiła makijaż i zrobiłą sobie fryzurę [taką jaką ma w opisie Very Happy

]. Poszła na górę i zajrzała do szafy. Wyjęła piękną, czarną sukienkę. Przebrała się, wzięła torebkę i znów wyszła.

[Wychodzi:Dita]

miss.

/prawie do pasa? xD to jakaś krótka taka xddd

Future Lover

*Taka baaaaaaardzo krótka xD*

miss.

[ale tobie chyba chodziło że ona prawie do ziemi xddd no bo nie ma sukienek do pasa bo to sie wtedy bluzką nazywa xddd]

Future Lover

[Teraz wszelkie nieprawidłowości rozwiązane Very Happy

]

Future Lover

[Przychodzi:Dita]

Dita weszła do domu zmęczona. Usiadła na sofie i postanowiła się zdrzemnąć.

Future Lover

Dita obudziła się ze strachem. Coś jej się śniło ale nie mogła sobie przypomnieć co. Poszła do łazienki się odświeżyć. Po kąpieli ubrała coś wygodnego i wyszła z domu.

Future Lover

[Wchodzi:Dita]

Przed drzwiami zauważyła pocztę. Podniosła listy i wyjęła klucz z torebki. Otworzyła drzwi i weszła do mieszkania. Rzuciła pocztę na stół i udała się do łazienki.

Future Lover

Gdy wyszła z łazienki udała się do sypialni. Podeszła do szafy i otworzyła ją. Po kilku minutach poszukiwań czegoś odpowiedniego Dita niczego nie znalazła. Włożyła więc ubranie "codzienne" i udała się na zakupy.

[Wychodzi:Dita]

Mateusz8

John puka do drzwi Dity

Mateusz8

- Dity chyba nie ma w domu, przyjdę później.

[Wychodzi:John]

Future Lover

[Wchodzi:Dita]
Weszła i od razu siadła za komputerem. Gdy go włączała szeptała pod nosem:Ciekawe co kryje za sobą Patricia Sewer..

Future Lover

Dita była zdziwiona. Ta rodzinka coś ukrywa. I ona miała się tego dowiedzieć. Poszła do kuchni i zrobiła sobie drinka po czym usiadła przed telewizorem.

Future Lover

Była strasznie znudzona więc zasnęła.

Future Lover

Obudziła się i przypomniała sobie o Sewerach. Włożyła coś szykownego i wyszła.
[Wychodzi:Dita]

Future Lover

Dita już dawno nie spała. Chodziła po całym domu z papierosem w ręku. Czekała na jakiegoś ważnego gościa.

Future Lover

[Wjeżdżają: Jack i Effy]
Jack ze swoją córką podjechali pod dom Dity. Mieli tu mieszkać i chyba im się podobało. Razem podeszli do drzwi. Jack zadzwonił.
Dita zgasiła papierosa i podeszła do drzwi. Otworzyła je i od razu rzuciła sie Jack'owi na szyję. Nawet nie zauważyła Effy.
-Jack!-Powiedziała obejmując go.. Po chwili obróciła się w stronę Effy. Patrzyły na siebie przez jakieś 30 sekund aż w końcu Jack powiedział:
-To jest Effy... Moja córka. Effy przywitaj się.
Effy nie odpowiedziała. Wpatrywała się tylko w Ditę.
[i]-Wejdźcie.
Po chwili wszyscy weszli do mieszkania. Jack poszedł do swojej sypialni, a Dita pokazała pokój Effy.

Future Lover

Gdy Effy siedziała u siebie w pokoju i malowała się, Dita i Jack zaczęli rozmawiać:
-Więc mówisz, że jest szansa na zespół?
-Tak. Na prawde fajni ludzie. Będzie nam się miło współpracowało.
-Dobrze... A teraz pozwól, ze się położe. Jestem wyczerpany.
-Jasne, jasne... idź.
No więc poszedł i się położył spać.Tymczasem Effy wyszła przez okno, żeby kogoś poznać.
[Wychodzi:Effy]

Future Lover

[Wchodzi:Effy]
Effy pochodziła sobie po okolicy aż w końcu znudziło jej się i wróciła do domu. Usiadła gdzieś na krześle i wyglądała przez okno.

Future Lover

-Wychodze.- Powiedziała. Nikt chyba nawet nie usłyszał ale ona i tak wyszła.
[Wychodzi:Effy]