Dom Brooke D.

miss. · Wysłany: Sob 13:38, 07 Mar 2009 Temat postu:

- Ale zapomniałaś powiedzieć piękna. - wyszczerzyła sie. bo była kilka razy w WB i jej sie podobało XD

Jazine · Wysłany: Sob 13:40, 07 Mar 2009 Temat postu:

- Czy ja wiem.. chyba z przyzwyczajenia nie wydaje mi się już taka urokliwa. - A ty? Skąd tu dotarłaś? Uśmiech jej nie opuszczał

miss. · Wysłany: Sob 13:50, 07 Mar 2009 Temat postu:

-Urodziłam sie w TreeHill, taka mała miejscowość. Po liceum przeniosłam się do NY no i jak CoB's odpowiednio się rozrosło a mi znudziła się życie w wielkim mieście wylądowałam tutaj.

Jazine · Wysłany: Sob 13:52, 07 Mar 2009 Temat postu:

- TreeHill? Nigdy wcześniej o nim nie słyszałam, ale nazwa zalatuje zielenią

miss. · Wysłany: Sob 14:00, 07 Mar 2009 Temat postu:

- No trudno słyszeć o każdej dziurze w stanach. - zaśmiała się.
- zielenią... może. i koszykówką.

Jazine · Wysłany: Sob 14:04, 07 Mar 2009 Temat postu:

- Koszykówką mówisz, chyba nie da się tam nudzić skoro w koło tyle wysportowanych facetów w bluzkach bez rękawów.

miss. · Wysłany: Sob 14:09, 07 Mar 2009 Temat postu:

- Ja się nie nudziłam. prawie nigdy. A szkolna drużna... mmm.... - zaśmiała się.

Jazine · Wysłany: Sob 14:11, 07 Mar 2009 Temat postu:

- Myślisz że w u mnie było w czym wybierać? - Błagaam.. Jedyny sport jaki tam uprawiano to szachy.

miss. · Wysłany: Sob 14:16, 07 Mar 2009 Temat postu:

- Żartujesz?- zrobiła wieeelkie oczy.
- chociaż czasami intelektualiści też są seksi. - zaśmiała się XD

Jazine · Wysłany: Sob 14:20, 07 Mar 2009 Temat postu:

- Taa.. był taki jeden. Ale przy głębszym poznaniu co drugie zdanie cytował Ojca Chrzestnego. Kosmitaaa.

miss. · Wysłany: Sob 14:22, 07 Mar 2009 Temat postu:

- Ojca Chrzestnego? Ała... chociaż w sumie lepsze to niż gdyby cytował "Gwiezdne Wojny" ale jakieś takie inne dziwactwo xD

Jazine · Wysłany: Sob 14:24, 07 Mar 2009 Temat postu:

- Obawiałam się że któregoś dnia pójdzie w jego ślady i na wycieraczce przed drzwiami zobaczę obcięty koński łeb. Zaśmiała się ^

miss. · Wysłany: Sob 14:26, 07 Mar 2009 Temat postu:

- Romantycznie. - zironizowała i znów sie zaśmiała.

Jazine · Wysłany: Sob 14:28, 07 Mar 2009 Temat postu:

- Pewnie, jak ucho van Gogha. Dobry humor jej nie opuszczał.

miss. · Wysłany: Sob 14:30, 07 Mar 2009 Temat postu:

- Ewwww.... - no bo to było okropne XD powiedziała to tak... tak że zaraz po tym sie zaśmiała.
- A może wina? Albo mam szampana... - zaproponowała, o.

Jazine · Wysłany: Sob 14:32, 07 Mar 2009 Temat postu:

- Odrobina bąbelków byłaby wskazana.

miss. · Wysłany: Sob 14:34, 07 Mar 2009 Temat postu:

[Wstała więc. I podała jakiegoś dobrego szampana. i kieliszki. i nalała,
- To za co pijemy?

Jazine · Wysłany: Sob 14:37, 07 Mar 2009 Temat postu:

- Za co, za co? Za rozwój naszej znajomości. Wyszczerzyła się

miss. · Wysłany: Sob 14:39, 07 Mar 2009 Temat postu:

- Okej. A wiec za ta znajomość. - stuknęły sie kieliszkiem i napiły, o.

Jazine · Wysłany: Sob 14:43, 07 Mar 2009 Temat postu:

o, - polubiłam Cię. takie szczere wyznanie.

miss. · Wysłany: Sob 14:47, 07 Mar 2009 Temat postu:

- Ze wzajemnością. - uśmiechnęła się ładniutko. bo ona była sympatyczna xd i w ogóle. I już nawet zapomniała ze ją ręka boli XD

Jazine · Wysłany: Sob 14:48, 07 Mar 2009 Temat postu:

- Mam propozycje. - Jeśli nie masz innych planów, może wyskoczyłybyśmy pozwiedzać miejscowe lokale? ^

miss. · Wysłany: Sob 14:50, 07 Mar 2009 Temat postu:

- Teraz? Jasne chodźmy

Jazine · Wysłany: Sob 14:51, 07 Mar 2009 Temat postu:

- Prowadź kochana. Zarzuciła torbę na ramię

miss. · Wysłany: Sob 14:53, 07 Mar 2009 Temat postu:

Ona była w eleganckiej sukience ale miała to gdzieś. Wzieła torebkę, marynarkę i wyszły.

[wychodzą: Brooke i Camille]