Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna
 
 FAQFAQ   FAQSzukaj   FAQUżytkownicy   FAQGrupy  GalerieGalerie   FAQRejestracja   FAQProfil   FAQZaloguj 
FAQZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   
Dom Brooke D.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 44, 45, 46 ... 61, 62, 63  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna ->
Przedmiescia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
miss.
Drama Queen



Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 16:30, 08 Mar 2009    Temat postu:

Wróciła i poszła spać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss.
Drama Queen



Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 22:15, 09 Mar 2009    Temat postu:

Obudziła się. I ała.
Wstała wyszykowała sie i pojechała do pracy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss.
Drama Queen



Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:47, 11 Mar 2009    Temat postu:

Zapłakana wróciła do domu. pozamykała za sobą wszystkie zamki i beczała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:32, 22 Mar 2009    Temat postu:

Miała adres Brooke od którejś rozmowy, dawno temu.
Pokłóciła się z szefem i odeszła z wytwórni, bo stwierdziła, że nie będzie tam pracować wbrew swoim przekonaniom. Wpadła na trochę do Tree Hill, ale nie miała tam nic do roboty (Brooke nie było, Haley i Nate zajęci swoim - udanym - życiem, Luke nie czekał długo, żeby sobie znaleźć dziewczynę...). Odwiedziła stare kąty, wzięła swój ukochany samochód i z poczuciem dziewczyny, która poniosła życiową porażkę, ruszyła w podróż.
I jakoś tak ją tutaj zawiało.
Podjechała pod dom, zaparkowała samochód i sprawdziła adres na karteczce. Zgadzało się. Odetchnęła głębiej, w końcu nie widziały się trochę czasu i poszła ścieżką w kierunku domu, aby zadzwonić do drzwi. Zadzwoniła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss.
Drama Queen



Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:35, 22 Mar 2009    Temat postu:

/haley tutaj kiedyś mieszkała XD Tylko karolina poszła w ... no poszła sobie XD

Brooke jak pisałam wcześniej przeżywa kryzys XD I dzisiaj od rana beczy więc nie wyglądała dobrze gdy otworzyła drzwi. A jak je otworzyła to stanęła jak wryta.
- P.Sawyer? - wyglądała jak karpik na boże narodzenie bo otwierała i zamykała usta XD I rzuciła się jej na szyje, o.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:38, 22 Mar 2009    Temat postu:

/fakt! XDDD

Peyton lekko wmurowało, bo nie taką Brooke zapamiętała. I automatycznie zrobiło jej się przykro, że oddaliły się od siebie do tego stopnia, że Pey nawet nie miała pojęcia, że z Brookie dzieje sie coś złego.
Przytuliła ją i przybrała dziarską minę.
- B.Davis. Stęskniłam się - powiedziała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss.
Drama Queen



Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:44, 22 Mar 2009    Temat postu:

- Ja też, P.Sawyer. Bardzo. - weszły do środka, a Brooke znowu zalała się łzami. Ale to taki chwilowy kryzys xD
- Za... za-zabrali m-m-mi dziecko. - wydusiła z siebie i spojrzała na Peyton jak taka sierota. I łzy jej ciurkiem leciały. I nawet nie miała siły się cieszyć z jej przyjazdu, i zapytać co tutaj robi i w ogóle XD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:48, 22 Mar 2009    Temat postu:

Pey zamknęła za nimi drzwi, posadziła Brooke na fotelu i przysiadła na stoliku do kawy przed nią.
- Hej, jakie dziecko? - spytała, bo cóż, trzeba zacząć od początku, jeśli wypadło się totalnie z obiegu wydarzeń w życiu BFF.
- I dlaczego zabrali?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss.
Drama Queen



Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:53, 22 Mar 2009    Temat postu:

Zebrała się w sobie zanim zaczęła mówić.
- Adopcyjne... znalazłam dziewczynę, która miała urodzić dziecko i oddać je nam... robiłam wszystko żeby nie zmieniła zdania. A... a dzisiaj zadzwonili, że... że suka jednak wszystko odwołuje. Poczuła nagły instynkt macierzyński... a ja nie mogę do niej jechać, bo utknęłam w tej dziurze przez jakaś epidemię. - taka długa wypowiedź naprawdę dużo ją kosztowała... ale jakoś tak było jej lepiej. Nawet wytarła łzy. A i ten... jedną dłoń ma poharataną... bo wczoraj przecież lustro rozwaliła XD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:59, 22 Mar 2009    Temat postu:

Czuła, że dużą ją ominęło.
- Brooke... - westchnęła sobie. - Nie wiedziałam nawet, że chciałaś mieć dziecko... - rzuciła w ramach spowiedzi. - Ta... Dziewczyna, która się rozmyśliła... To już pewne w stu procentach?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss.
Drama Queen



Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 23:05, 22 Mar 2009    Temat postu:

- Nie wiem... chciałam do niej lecieć... szantażować, błagać, wytargać za kudły, przekupić. Ale no nie mogę... - westchnęła
- Przepraszam Pey, pewnie nie tego się spodziewałaś. B.Davis w rozsypce na jakim odludziu... Co ty tutaj w ogóle robisz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 23:10, 22 Mar 2009    Temat postu:

- Daj spokój, nie masz za co przepraszać - rzuciła nieuważnie. - Jeszcze się jej przyjrzymy - obiecała, mając na myśli tę dziewczynę od dziecka. - A ja... Wpadłam w odwiedziny?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss.
Drama Queen



Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 23:16, 22 Mar 2009    Temat postu:

- Tak po prostu?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 23:21, 22 Mar 2009    Temat postu:

- Jestem życiową frajerką, nie mam pracy, domu już też nie, więc przyjechałam cię odwiedzić. Tak po prostu. Nic innego nie przychodziło mi do głowy - wyjaśniła, lekko zakłopotana.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss.
Drama Queen



Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 23:25, 22 Mar 2009    Temat postu:

- Mam dom... i aktualnie mieszkam w nim sama więc dobrze trafiłaś. I poradzisz sobie, zawsze sobie ze wszystkim radziłaś... Ale pacz... obie jesteśmy takie ofiary losu. - uśmiechnęła się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 23:26, 22 Mar 2009    Temat postu:

- Ej. No i to mi własnie nie pasuje do ciebie, B.Davis - stwierdziła. - Zawsze sobie ze wszystkim jakoś radziłaś, prośbą, podstępem albo groźbą. I teraz też jakoś damy radę - powiedziała z pewnością.
- Mogę u ciebie zostać na trochę?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss.
Drama Queen



Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 23:34, 22 Mar 2009    Temat postu:

- Tak długo jak tylko chcesz. - uśmiechnęła się, tak milusio. I pacnęła się otwartą dłonią w czółko.
- Czego się napijesz? I na pewno jesteś głodna po podróży... i pokażę Ci pokój gościnny. - i nawet wstała i się jakoś tak ożywiła. Przyjazd Pey tak jaby dodał jej energii.
- I naprawdę cieszę się, że przyjechałaś.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 23:36, 22 Mar 2009    Temat postu:

- Cieszę się, że tu jestem - odparła, uśmiechając się. Bo mimo, że czuła się jak ta życiowa frajerka, to jednak super było się spotkać z Brooke. Serio się stęskniła.
- I nie jestem głodna, ale chętnie napiję się z tobą kawy - dodała, wstając.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss.
Drama Queen



Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 23:39, 22 Mar 2009    Temat postu:

- Kawa, nie ma problemu. - zahaczyła o kuchnię żeby włączyć ekspres.
- masz jakiś bagaż? - no bo nie widziała żadnych wielkich walizek ani nic XD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 23:51, 22 Mar 2009    Temat postu:

- Mam jakąś torbę w samochodzie... - odparła, bo w sumie nie miała za wiele tego swojego dobytku, co było trochę smutne, zważywszy dwudziestopięcioletni żywot.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss.
Drama Queen



Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 23:57, 22 Mar 2009    Temat postu:

Brooke zrobiła tak o:
- Jakąś torbę? Eh... Peyton. To tak... ja ogarnę twój pokój, a Ty nie wiem. Rozgość się. - uśmiechnęła się i poszła na górę. Bo faktycznie musiała ogarnąć ten pokój gościnny... bo tam jakieś kartony i materiał były i jakieś segregatory z papierami. Więc przeniosła to wszystko do siebie i tam zrobiła burdel xDD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 0:00, 23 Mar 2009    Temat postu:

Pey poszła po swoją ubogą torbę do autka i wróciła po chwili.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss.
Drama Queen



Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 0:05, 23 Mar 2009    Temat postu:

Też się szybko uwinęła i jeszcze zahaczyła o łazienkę [tą u góry z lustrem, xd w tej na dole brak XD] i doprowadziła się do porządku.
I zeszła na dół i nalała im kawy i dała jakieś ciastka.
- I teraz opowiedz mi dokładnie i ze wszystkimi szczegółami jak to się stało, że się tutaj zjawiłaś. Zacznij najlepiej od początku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
be somebody



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 0:13, 23 Mar 2009    Temat postu:

Rozsiadła się wygodnie i wzięła w ręce kubek.
- Pracowałam w L.A., w tej wytwórni. Mój szef był... Delikatnie mówiąc - ostatnim pajacem. Wiesz - traktował mnie jako gorszą rasę stażystów. Miałam kilka niezłych pomysłów, ale wszystko ubijał w zarodku. Miarka się przebrała, kiedy wybrał do promocji następną Britney Spears, zamiast zespołu, który ja proponowałam...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss.
Drama Queen



Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 0:15, 23 Mar 2009    Temat postu:

Słuchała całkowicie zainteresowana.
- Dupek. - wtrąciła i słuchała dalej xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna ->
Przedmiescia
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 44, 45, 46 ... 61, 62, 63  Następny
Strona 45 z 63

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Style edur created by spleen & Programy.
Regulamin