Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:30, 08 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Wróciła i poszła spać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:15, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Obudziła się. I ała.
Wstała wyszykowała sie i pojechała do pracy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:47, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Zapłakana wróciła do domu. pozamykała za sobą wszystkie zamki i beczała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:32, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Miała adres Brooke od którejś rozmowy, dawno temu.
Pokłóciła się z szefem i odeszła z wytwórni, bo stwierdziła, że nie będzie tam pracować wbrew swoim przekonaniom. Wpadła na trochę do Tree Hill, ale nie miała tam nic do roboty (Brooke nie było, Haley i Nate zajęci swoim - udanym - życiem, Luke nie czekał długo, żeby sobie znaleźć dziewczynę...). Odwiedziła stare kąty, wzięła swój ukochany samochód i z poczuciem dziewczyny, która poniosła życiową porażkę, ruszyła w podróż.
I jakoś tak ją tutaj zawiało.
Podjechała pod dom, zaparkowała samochód i sprawdziła adres na karteczce. Zgadzało się. Odetchnęła głębiej, w końcu nie widziały się trochę czasu i poszła ścieżką w kierunku domu, aby zadzwonić do drzwi. Zadzwoniła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:35, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
/haley tutaj kiedyś mieszkała XD Tylko karolina poszła w ... no poszła sobie XD
Brooke jak pisałam wcześniej przeżywa kryzys XD I dzisiaj od rana beczy więc nie wyglądała dobrze gdy otworzyła drzwi. A jak je otworzyła to stanęła jak wryta.
- P.Sawyer? - wyglądała jak karpik na boże narodzenie bo otwierała i zamykała usta XD I rzuciła się jej na szyje, o.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:38, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
/fakt! XDDD
Peyton lekko wmurowało, bo nie taką Brooke zapamiętała. I automatycznie zrobiło jej się przykro, że oddaliły się od siebie do tego stopnia, że Pey nawet nie miała pojęcia, że z Brookie dzieje sie coś złego.
Przytuliła ją i przybrała dziarską minę.
- B.Davis. Stęskniłam się - powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:44, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
- Ja też, P.Sawyer. Bardzo. - weszły do środka, a Brooke znowu zalała się łzami. Ale to taki chwilowy kryzys xD
- Za... za-zabrali m-m-mi dziecko. - wydusiła z siebie i spojrzała na Peyton jak taka sierota. I łzy jej ciurkiem leciały. I nawet nie miała siły się cieszyć z jej przyjazdu, i zapytać co tutaj robi i w ogóle XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:48, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Pey zamknęła za nimi drzwi, posadziła Brooke na fotelu i przysiadła na stoliku do kawy przed nią.
- Hej, jakie dziecko? - spytała, bo cóż, trzeba zacząć od początku, jeśli wypadło się totalnie z obiegu wydarzeń w życiu BFF.
- I dlaczego zabrali?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:53, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Zebrała się w sobie zanim zaczęła mówić.
- Adopcyjne... znalazłam dziewczynę, która miała urodzić dziecko i oddać je nam... robiłam wszystko żeby nie zmieniła zdania. A... a dzisiaj zadzwonili, że... że suka jednak wszystko odwołuje. Poczuła nagły instynkt macierzyński... a ja nie mogę do niej jechać, bo utknęłam w tej dziurze przez jakaś epidemię. - taka długa wypowiedź naprawdę dużo ją kosztowała... ale jakoś tak było jej lepiej. Nawet wytarła łzy. A i ten... jedną dłoń ma poharataną... bo wczoraj przecież lustro rozwaliła XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:59, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Czuła, że dużą ją ominęło.
- Brooke... - westchnęła sobie. - Nie wiedziałam nawet, że chciałaś mieć dziecko... - rzuciła w ramach spowiedzi. - Ta... Dziewczyna, która się rozmyśliła... To już pewne w stu procentach?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:05, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie wiem... chciałam do niej lecieć... szantażować, błagać, wytargać za kudły, przekupić. Ale no nie mogę... - westchnęła
- Przepraszam Pey, pewnie nie tego się spodziewałaś. B.Davis w rozsypce na jakim odludziu... Co ty tutaj w ogóle robisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:10, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
- Daj spokój, nie masz za co przepraszać - rzuciła nieuważnie. - Jeszcze się jej przyjrzymy - obiecała, mając na myśli tę dziewczynę od dziecka. - A ja... Wpadłam w odwiedziny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:16, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
- Tak po prostu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:21, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
- Jestem życiową frajerką, nie mam pracy, domu już też nie, więc przyjechałam cię odwiedzić. Tak po prostu. Nic innego nie przychodziło mi do głowy - wyjaśniła, lekko zakłopotana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:25, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
- Mam dom... i aktualnie mieszkam w nim sama więc dobrze trafiłaś. I poradzisz sobie, zawsze sobie ze wszystkim radziłaś... Ale pacz... obie jesteśmy takie ofiary losu. - uśmiechnęła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:26, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
- Ej. No i to mi własnie nie pasuje do ciebie, B.Davis - stwierdziła. - Zawsze sobie ze wszystkim jakoś radziłaś, prośbą, podstępem albo groźbą. I teraz też jakoś damy radę - powiedziała z pewnością.
- Mogę u ciebie zostać na trochę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:34, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
- Tak długo jak tylko chcesz. - uśmiechnęła się, tak milusio. I pacnęła się otwartą dłonią w czółko.
- Czego się napijesz? I na pewno jesteś głodna po podróży... i pokażę Ci pokój gościnny. - i nawet wstała i się jakoś tak ożywiła. Przyjazd Pey tak jaby dodał jej energii.
- I naprawdę cieszę się, że przyjechałaś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:36, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
- Cieszę się, że tu jestem - odparła, uśmiechając się. Bo mimo, że czuła się jak ta życiowa frajerka, to jednak super było się spotkać z Brooke. Serio się stęskniła.
- I nie jestem głodna, ale chętnie napiję się z tobą kawy - dodała, wstając.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:39, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
- Kawa, nie ma problemu. - zahaczyła o kuchnię żeby włączyć ekspres.
- masz jakiś bagaż? - no bo nie widziała żadnych wielkich walizek ani nic XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:51, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
- Mam jakąś torbę w samochodzie... - odparła, bo w sumie nie miała za wiele tego swojego dobytku, co było trochę smutne, zważywszy dwudziestopięcioletni żywot.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:57, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Brooke zrobiła tak o:
- Jakąś torbę? Eh... Peyton. To tak... ja ogarnę twój pokój, a Ty nie wiem. Rozgość się. - uśmiechnęła się i poszła na górę. Bo faktycznie musiała ogarnąć ten pokój gościnny... bo tam jakieś kartony i materiał były i jakieś segregatory z papierami. Więc przeniosła to wszystko do siebie i tam zrobiła burdel xDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 0:00, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Pey poszła po swoją ubogą torbę do autka i wróciła po chwili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 0:05, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Też się szybko uwinęła i jeszcze zahaczyła o łazienkę [tą u góry z lustrem, xd w tej na dole brak XD] i doprowadziła się do porządku.
I zeszła na dół i nalała im kawy i dała jakieś ciastka.
- I teraz opowiedz mi dokładnie i ze wszystkimi szczegółami jak to się stało, że się tutaj zjawiłaś. Zacznij najlepiej od początku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 0:13, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Rozsiadła się wygodnie i wzięła w ręce kubek.
- Pracowałam w L.A., w tej wytwórni. Mój szef był... Delikatnie mówiąc - ostatnim pajacem. Wiesz - traktował mnie jako gorszą rasę stażystów. Miałam kilka niezłych pomysłów, ale wszystko ubijał w zarodku. Miarka się przebrała, kiedy wybrał do promocji następną Britney Spears, zamiast zespołu, który ja proponowałam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 0:15, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Słuchała całkowicie zainteresowana.
- Dupek. - wtrąciła i słuchała dalej xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|