Dom Państwa Thorn - NA SPRZEDAŻ

Granmor

Petra przyjechała wraz z przewozem, zaczęła dyrygować gdzie postawić jakie meble i gdzie dać kartony.

Granmor

Petra po całym tym kierowaniu rozejrzała się po ulicy, naprawdę jej sie tutaj podobało. Spojrzała na zegarek i sobie tak stała przed domem.Postanowiła kogoś odwiedzić.
[wychodzi : Petra]

Granmor

[wchodzi : Petra]
Petra otworzyła frontowe drzwi, zaświeciła ze spokojem światło i zamknęła drzwi na kilka zamków. Spokojnie przeszła wśród kartonów do jednego z napisem "ATTIC". Zajrzała do niego i wyciągnęła jakieś zdjęcie, usiadła na ziemi i zaczęła cicho chlipać stopniowo przechodząc do ryku.

Granmor

Po kilku minutach wytarła twarz. Musiała wyjść na świeże powietrze, wstała i schowała obraz do pudełka z napisem "ATTIC". Uśmiechnęła się do siebie i wyszła z domu znowu zamykając tę serie zamków.
[wychodzi : Petra]

Granmor

[wchodzi : staruszek]

Mężczyzna podchodzi do drzwi i puka.
Otwiera mu Petra. -Och, to Ty..wejdź.
Mężczyzna wchodzi do środka. -Wiesz...
-Masz zamiar udawać że mnie nie śledzisz? - spytała Petra delikatnie podnosząc brwi.

Granmor

-Petro, dobrze wiesz że to Twoja wina. - odparł dziadek tak jakby nic się złego nie działo.
-Nie jestem tego taka pewna. - odmruknęła kobieta.
-Ale jeszcze wszystko może się zmienić, sprawy nie zaszły za daleko. - dodał mężczyzna opierając się o swoją laskę.
-Od czasu tego...incydentu , nie wierzę że może nam się udać.

Granmor

[wchodzi : Nico]

Nico po powrocie, teczkę zostawiła na komodzie w przedpokoju, wyciągnęła z lodówki sok, nalała sobie nieco i poszła ogląda telewizję.

Granmor

Nico usłyszała samochód, wyjrzała przez okno i zobaczyła przewóz. Westchnęła pod nosem i pijąc swój sok usiadła ponownie. Na co patrzyła? Ona to wie lepiej, ale to chyba był Tomb Raider. No co, Lary w RPG nie bedzie xD

Future Lover

[Wchodzi:Rachel]
Zapukała delikatnie do drzwi trzy razy xD

Granmor

Nico spojrzała w stronę drzwi, trzymając szklankę, otworzyła drzwi.-O,czesc, wejdź. - uśmiechnela sie delikatnie.

Future Lover

Weszła. Rozejrzała się na początek i jej się bardzo wnętrze spodobało.

Granmor

Nico spojrzała na swoją szklankę.-O, napijesz się? - zapytała pokazując drugą dłonią kanapy.

Future Lover

-Bardzo chętnie.-Odpowiedziała grzecznie xD

Granmor

No to ona poszła do kuchni.-Więc, mieszkasz z kims?

Future Lover

-Nie. Mieszkam sama.-Odpowiedziała i była z tego dumna xD

Granmor

-Haha, to dobrze. Ja się niedawno rozstałam. Było minęło. - machnęła dłonią nalewając soku, w końcu podeszła do Rachel.-Proszę. - podała szklankę. -Więc, jak Ci się podoba mój dom? Sporo się natrudziłam by znaleźc te kompozycje kolorów.

Future Lover

Wzięła tą szklankę i się uśmiechnęła.
-Jest fenomenalnie.. Fenomenalny.

Granmor

Nico uśmiechnęła się delikatnie.-Widziałam na ulicy przewóz, widziałaś może kto tam był? - zapytała drapiąc się po policzku.

Future Lover

Odwróciła głowę w kierunku okna xD
-Niedokładnie. Myślisz, że obraziliby się gdybyśmy poszły ich powitać?

Granmor

-No właśnie nie wiem. - spojrzała za okno.-Możne później? Teraz pewnie mają sporo pracy.

Future Lover

Spojrzała na nią i napiła się tego co miała w szklance.
-Jasne.

Granmor

Nico uśmiechnęła się delikatnie. -Poza tym, pewnie nie tylko my teraz patrzymy na ten dom.

Future Lover

-Taak..-To miało być takie dwuznaczne xD

Granmor

A Nico spojrzała na swoją szklankę. -Zresztą...dosc o tym. - usmiechnela sie delikatnie.