Dom studentów

Future Lover

-O. Jakieś plany?-Zaczęła nerwowo stukać palcami o stół wiesz jak?

Granmor

-Relaks, nic nie robienie. Totalne. - rozmarzyła się. XD

Future Lover

Wyszczerzyła się znów. I już nie mogła sie doczekać nocy hahahahahaaaaaa xD

Granmor

Biedna mała April. XD -No widzisz? To brzmi po prostu..świetnie.

Future Lover

-Taaak. Szkoda, że ja jestem dosłownie skazana na relaks. Nie moge znaleźć pracyy.-Kręciła sobie loka frędzla. W sensie włosy tak na palcu.

Granmor

No wiem jak. -Więc nie znalazłaś żadnej u tych gwiazd? - zapytała.

Future Lover

-Nieee. A szkoda.-Skłamała.
-Tak strasznie trudno tutaj o prace?

Granmor

-Cóż, to mała miejscowość więc pewnie trudno by jakaś posada sie zwolniła. - tak se wymyśliła. Ona była kelnerką. We Fringe Cafe. o xDDD

Future Lover

-Taaa. No cóż. Będe musiała zająć się czymś takim.. Lżejszym? No nie wiem. Czymś mniej ważniejszym na pewno.-Zaśmiała się. Ale za chwile sie ogarnęła.

Granmor

-Byle zarobić na czynsz, później dopiero można szukać czegoś fajnego. - tak jej sie wymyslilo.

Future Lover

-No takk, tak.-Hihihi. A ona i tak juz mogłaby być ustawiona do końca życia bo se obrabowała wytwórnie Pata xD

Granmor

xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD No tak.
-Póki co rozejrzyj się za jakimś....mężem. - mrugnęła do Seliny z uśmiechem.

Future Lover

Mężem? FACETEM?!
-Łohhohooo. No coś tyyy. Ja będe samotna do konca życia.

Granmor

-No coś Ty, może wokół Ciebie jest ktoś i wiesz, tylko go nie zauważasz. - ona lubiła się bawić w te takie Keri Bredszoł etc.

Future Lover

Otworzyła usta tak.. Jakby zdziwiona.
-Właściwie to podoba mi sie twój kolega.

Granmor

Oczy jak statuy. -Ty? Cóż.... nie jest.......to znaczy jest, no, jest niezły. To mogę powiedzieć. - ihihihi, mogła wczoraj ich odwiedzić. Bo dzisiaj April nie bardzo sie podobala rozmowa o nim.

Future Lover

-Taki.. Tajemniczy. wręcz intrygujący, a jednocześnie zabawny.-Mrugnęła do niej.
-Jest wolny?

Granmor

-Właściwie, to Fiona, nasza nowa lokatorka z nim chodzi. - wiedziała że ty by ją zabił jakby powiedziała "oczywiście!" XD

Future Lover

Uśmiechnęła się szeroko prawie tak jak Dżoker w oryginalnym Batmanie.
-Rozuuuumiem, ok, ok.

Granmor

-Tworzą świetną parę. A poza tym widziałam klub jak tu przyjechałam z Ty'em. Całkiem dobry, tam n pewno kogoś znajdziesz. - machnęła dłonią z uśmiechem.

Future Lover

-Hmmm. Nie, niee. Już nieważne. Fatalne zauroczenie.-Machnęła ręką.

Granmor

-Hehe, right. - pstryknęła tak palcami w jej stronę.

Future Lover

-A ty, masz kogoś?-Pytanie niby z ciekawości ale jednak celowo i w ogóle xD

Granmor

-Ja? No co Ty, nie było na tyle głupiego. - zaśmiała się tak nieco ironicznie.-Ja i faceci, funny.

Future Lover

Znów szeroki uśmiech.
-Dobra, doooobra.