Dom Rose Carpenter

Future Lover

Objął ją ręką. Chyba właśnie zapomniał, że ma żone.

Viktor

["zapomniał" xD xD]

Uśmiechnęła się do niego i zapytała -Jesteś głodny, może coś ugotuję?

Future Lover

-Em...-Miał nadzieje, że sie domyśli, iż rzeczywiście jest głodny.

Viktor

- Zaraz wracam. powiedziała i pocałowała go w usta
poszła do kuchni i przygotowała coś ciepłego do jedzenia, wróciła do sypialni z jedzeniem
- Proszę. powiedziała stawiając przed nim tacę

Future Lover

-Dzięki.-No to zaczął jeść.

Viktor

Sama też coś zjadła cały czas na niego patrząc, co jakiś czas uśmiechała się do niego.

Future Lover

-Więc... co będzie dalej?

Viktor

- Nie wiem... odpowiedziała szczerze - Nie oczekuje że zostawisz dla mnie żonę.

Future Lover

-Sugerujesz potajemny romans?

miss.

/a ja proponuje żeby izzie go zostawiła XD i wtedy bedzie mógł być z peyton, haha XD

Future Lover

/Przyznaje, że nie spełniałem obowiązku małżeńskiego xD

miss.

/powiedz to izzie nie mnie XD

Future Lover

/To weź jej przekaż xD

miss.

/yhy. A i Izzie mówi że to ona bierze dom XD

Future Lover

/No to Daniel będzie bezdomny? xD

Viktor

- Tak. opowiedziała

[dobrze że nie mieli dzieci bo byście zaczęli nimi tutaj kupczyć xD]

miss.

/izzie mówi że ją to mało interesuje gdzie on będzie mieszkał XD

Viktor

[może zaczekajcie aż Izzie sie o tym dowie? xD]

miss.

/ja już jej wszystko powiedziałam XD ale ok. niech sie sama o tym dowie... niech biedna zobaczy na własne oczy xD

Future Lover

Pokiwał głową.
-To może się udać.

Viktor

Zadowolona pocałowała go namiętnie i zabrała brudne naczynia, wróciła do łózka i usiadł obok niego
- Już niedługo będziesz musiał wrócić do Izzie i tak już długo nie było cię w domu, może zacząć coś podejrzewać.

Future Lover

No tak! Zerwał się nagle i zaczął się ubierać.

Viktor

Podała mu koszulę i powiedziała
- Mam nadzieję że spotkamy się niedługo.

Future Lover

-Jasne.-Wziął koszulę, ubrał ją, pocałował Peyton i wybiegł z domu.

Viktor

A ona poszła pod prysznic.