Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna
 
 FAQFAQ   FAQSzukaj   FAQUżytkownicy   FAQGrupy  GalerieGalerie   FAQRejestracja   FAQProfil   FAQZaloguj 
FAQZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   
Sala chorych 3
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 12, 13, 14  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna ->
Centrum Fairview
/
Szpital
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Viktor
Dupa Maryni



Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 0:46, 10 Lut 2011    Temat postu:

W czółko to ona se może ... xDDDD
- Pa! - myślał że nie będzie w czółko xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss.
Drama Queen



Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 0:49, 10 Lut 2011    Temat postu:

No dobra, było jeszcze nie w czółko XD niech się cieszy
Wyszła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Zdesperowany/a



Dołączył: 16 Cze 2011
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mikołów

PostWysłany: Wto 14:45, 28 Cze 2011    Temat postu:

Lekarze wwożą Jean na salę. Jest już po płukaniu żołądka. Jeydnie co pamięta to hałas syren, czyjeś krzyki i tyle. Wszystko ją bolało, najbardziej brzuch. Próbowała się podnieść, ale jej wysiłek poszedł na marne, gdyż ból przeszył całe jej ciało, i opadła lekko na poduszkę.
Obok jej łóżka, stali James, Damen, Isabell i Marylka. Marylka z kwiatami. Jean pomyslała- Ja umieram?

Patrzył na nią, nie mógł znieść mysli, że nie opiekował się nią na tyle dobrze, by uniknąć czegoś takiego. Widział jak cierpi, tylko oni nie mogli nic zrobić, jeydnie co Damen zrobił, to podszedł, pocałował ją w policzek, i trzymał za rękę, mając nadzieję że doda jej to otuchy. Czekali tak na lekarza, który miał przynieść wyniki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy

PostWysłany: Wto 14:49, 28 Cze 2011    Temat postu:

- Wszystko będzie dobrze Jean - złapał ją za ramię

po chwili już słychać kroki lekarza i prosi, aby zostali najbliźsi, więc James i Maryla wychodzą


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Zdesperowany/a



Dołączył: 16 Cze 2011
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mikołów

PostWysłany: Wto 15:00, 28 Cze 2011    Temat postu:

Lekarz podałwyniki: Pani Jeanelle Angelline-westchnął-Cóż,powiem, tak. Nie jest dobrze.Okazało sięże pani ma alergię na skałdnik zawarty w tym narkotyku, i wystąpiły min powikłania, jak wlasnie mdłości. Ma pani lekko zniszczony żołądek. Podano pani pigułke gwałtu, która cóz, w mieszance z alkoholem, daje bardzo brzydkie efekty. Min właśnie dlatego pani zemdlała. Niewyjasnione jest tylko to, dlaczego pani zaczęła się dusić. Pyrzpuszczamy, że był to atak astmy, prawdpodobnie wywłany własnie tym narkotykiem. Poza tym, pani tez miała w sobie 1,5 promila alkoholu we krwi, więc przypuszczam, że musiaano ostro imprezować-powiedział lekarz, po czym zamknął kartotekę.-ale ja nic nie brałam, żadnych narkotyków-powiedziała cichym głosem Jean
-Nie mówię, że pani brała narkotyki, tylko, cóz. Musi się pani mieć na baczności,r adzę przez okres około 4 tygodni nie pić żadnego alkoholu, i brać zalecane leki, ale narazie, musimy pani zmniejszyc bół, i uniemozliwić rozwojowi alergii. Gdyż jak pani może zauwżyć- sięgnął po jej rękę-ma pani całą opuchniętą.-Po czym lekarz, kazał zmienić pielęgniarce kroplówkę i sam wyszedł z sali.-Mozna już wejść, powiedział do James'a i Marylki.

Damen opowiedział im to co powiedział lekarz. Jeanelle nadal była blada jak ściana, jej oddech był płytki, oczy miała zamknięte. -James-powiedział Damen- kto na tej imprezie mógł mieć narkotyki?- spytał Damen, w głebi duszy obiecując, że temu gnojkowi, który jej to dosypał, włoży mu sztylet w tyłek, i rozetnie, całe ciało, az po kark.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jeanelle dnia Wto 15:01, 28 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy

PostWysłany: Wto 15:05, 28 Cze 2011    Temat postu:

kiedy lekarz już wyszedł z sali to od razu tam wparował tam James z Marylką i od razu James zapytał się Damena co ze zdrowiem Jean to mu odpowiedział i od razu usiedli z Marylką w sali na jakiś krzesłach

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MrSiM dnia Wto 15:08, 28 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Zdesperowany/a



Dołączył: 16 Cze 2011
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mikołów

PostWysłany: Wto 15:10, 28 Cze 2011    Temat postu:

I tak siedzieli.

James chodź ze mną po kilka jej rzeczy do mojego domu.- powiedzial Damen. Po czym wyszli do domu.-Isabell-powiedział Damen- dbaj o nią, ja zaraz wrócę.- spojrzał na Jean. Aż mu się serce kruszyło. Była taka... taka słaba.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Zdesperowany/a



Dołączył: 16 Cze 2011
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mikołów

PostWysłany: Wto 15:21, 28 Cze 2011    Temat postu:

Jean czuła tylko ból. Odstawiono jej leki przeciwbólowe, ponieważ to by przyspieszyło reakcję alergiczną. Wiec musi pocierpiec. Ale jest silna, taki ból jej nie złamie. Chociaż był bardzo mocny. Leżła tylko i zaciskała zęby, by nie jęczeć.

Damen i James wchodza do sali, Podziękował Isabell, po czym postawił torbe obok łózka Jean. - I jak się czujez skarbie?-spytał czule Damen. A James, nie wiedizał czy był bardziej zdziwiony tym, z jaką delikatnością Damen ją dotknął, czy z jaką cuzłością się spytał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy

PostWysłany: Wto 15:24, 28 Cze 2011    Temat postu:

James też jakoś się tam przywitał z Jean, a potem zapytał się Damena - Co teraz będziemy robić?, bo już dzisiaj więcej chyba nam nic nie powiedzą

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Zdesperowany/a



Dołączył: 16 Cze 2011
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mikołów

PostWysłany: Wto 15:27, 28 Cze 2011    Temat postu:

Jak chcesz możesz wracać na imprezę ja tu zostanę. Zrób śledztwo, kto jej to wsypal. Zabije gnoja. James aż skostniał, gdy usłyszalw głosie Damena naprawde mocna nienawiść.

Jean jęknęła. Ciesyzła się, że obok niej jest Damen. Dobrze, że nie jest sama.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy

PostWysłany: Wto 15:32, 28 Cze 2011    Temat postu:

No to ja tam wrócę, a ty Marylka tu zostań, pogadasz trochę z nimi, a ja przeszukam sale czy nie stało się tam coś złego

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Zdesperowany/a



Dołączył: 16 Cze 2011
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mikołów

PostWysłany: Wto 17:08, 28 Cze 2011    Temat postu:

Jean zasnęła. Śniły jej się dziwne światła o róznych kolorach. Potem był wybuch i się obudziła. Stał nad nią lekaz, a obok na krześle spał Damen, lekko pochrapując. Lekarz coś tam wpisał do kartoteki, odłozył i poszedł. Spojrzała na swoja dłoń. Trzymał ja Damen. Usmiehcnęła się. Wyglądał całkiem słodko jak tak spał.
Ból był nadal nie do zniesienia, ale postanowiła się trzymać. Zobaczyła, ze obok jest misiek, od jej pryzjaicółki. Pewnie Damen, jej przynióśł. Wzięła go, i wtuliła w niego twarz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy

PostWysłany: Wto 17:34, 28 Cze 2011    Temat postu:

A Maryla w tej chwili uroniła łezkę i powiedziała
- Ale piękna z was para - i zajadała się czekoladą


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Zdesperowany/a



Dołączył: 16 Cze 2011
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mikołów

PostWysłany: Wto 17:36, 28 Cze 2011    Temat postu:

Jean spojrzała na nia. Dopiero teraz ją zauważyła. Marylka zamiast włosów, miała kołtuny, jej ubranie niechlujnie na niej leżało.
-Co tu robisz?-spytała cicho Jean.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy

PostWysłany: Wto 17:38, 28 Cze 2011    Temat postu:

- Przyszłam cię podtrzymać na duchu, my dziewczyny musimy się trzymać razem - powiedziała

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Zdesperowany/a



Dołączył: 16 Cze 2011
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mikołów

PostWysłany: Wto 17:39, 28 Cze 2011    Temat postu:

Jean spojrzała na nia z podniesiona jedną brwia.-Aha, spoko-powiedziała. Co tam jesz?- spytała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy

PostWysłany: Wto 17:41, 28 Cze 2011    Temat postu:

- Czekoladę, no sorry, miała być dla ciebie, ale wyglądała tak apetycznie, nie pogniewasz się?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Zdesperowany/a



Dołączył: 16 Cze 2011
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mikołów

PostWysłany: Wto 17:42, 28 Cze 2011    Temat postu:

-Nie, zrestza i tak nie lubię czekolady-po ktortkim milczeniu- jest z nadzieniem owocowym?- spytała, z nadzieją w głosie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy

PostWysłany: Wto 17:43, 28 Cze 2011    Temat postu:

- Tak, ale nie gniewaj się, mogę ci je odkupić nawet 2 - i szybko wstała i przestała jeść

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Zdesperowany/a



Dołączył: 16 Cze 2011
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mikołów

PostWysłany: Wto 18:06, 28 Cze 2011    Temat postu:

Jdz, jedz, ja i tak nie moge- powiedziała ze smutkiem w głosie.- Gnojek, kto by chciał mi to zrobic?- spytała Marylę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy

PostWysłany: Wto 18:13, 28 Cze 2011    Temat postu:

- No dobrze skoro tak to zjem, a skoro o sprawcy mowa to może został nagrany, James mówił, że ma mnóstwo kamer w domu - częstować Damena nie chciała bo bała się jego reakcji

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Zdesperowany/a



Dołączył: 16 Cze 2011
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mikołów

PostWysłany: Wto 18:35, 28 Cze 2011    Temat postu:

Jean skięła głowa.-Sama osobiście bym go zabiła.-powiedziała Jean. Tym samym budząc Damena.

Obudził się, bolała go głowa, był głodny i ogólnie nie cuzł się za dobrze. Spojrzał na Jean. Jej koloryty skóry powoli wracały do normy, Jej głos był silniejszy. -Wyzdrowiej już- pomyśłal.-Prosze.
Spojrzał na Marylke-co jesz?- spytał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy

PostWysłany: Wto 18:36, 28 Cze 2011    Temat postu:

Czekoladę, chcesz? spokojnie już nie będę cie molestować - odpowiedziała mu

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Zdesperowany/a



Dołączył: 16 Cze 2011
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mikołów

PostWysłany: Wto 18:39, 28 Cze 2011    Temat postu:

Wział od niej kawałek czekolady-Ymmm, owocowe nadzienie, moje ulubione-rozkoszował się czekoladą-Dzięki-powiedział do Maryli i słabo się usmiechnął.-Proponuje przyjaźń, co ty na to?
Potem spojrzał na Jean:-Jak się czujesz Kotko?

Jean uśmiechnęła się. Dawno jej Damen tak nie nazwał-Dobrze, coraz lepiej.-spojrzała na Damen-Dziekuję Ci- i uścisnęła mu dłoń.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy

PostWysłany: Wto 18:42, 28 Cze 2011    Temat postu:

- Ok, bo nie mam zamiaru niczyim wrogiem być - znowu sonie tam Marylka na krzesełku usiadła

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna ->
Centrum Fairview
/
Szpital
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 12, 13, 14  Następny
Strona 4 z 14

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Style edur created by spleen & Programy.
Regulamin