Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:22, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Położyła dłoń na ramieniu Sawyera i spojrzała na niego wzrokiem pełnym zrozumienia. Bo trochę tak, jakby czytał jej w myślach.
- Yeah. Believe me. I know - skinęła głową. - Mamy jeszcze jeden strzał. Idź weź prysznic i przebierz się. Poszukam numeru tego detektywa, o którym dzisiaj słyszałam na posterunku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:34, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Popędził na górę, by nie tracić czasu.
Wziął prysznic, ogolił się i ogólnie ubrał w czyste ubranie, by nie wystraszyć tego detektywa. Nie wiedział jeszcze, jak dobrze zrobił zakładając czyste ciuchy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:44, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Siedziała przy komputerze i kiedy Sawyer schodził na dół, w końcu znalazła kontakt.
- Mam! - oznajmiła, zapisując numer na karteczce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:48, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Dzwoń! - on nigdy nie miał gadane. Ale za to ona...
Stał za nią naprawdę zniecierpliwiony. Musieli działać. I to szybko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:49, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nie zwlekając wybrała numer i zadzwoniła do detektywa Monka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:52, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Teraz to on nasłuchiwał przez słuchawkę stojąc obok niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:59, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Była dobrą żoną i trzymała słuchawkę tak, żeby oboje słyszeli. I czarowała Monka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:23, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Po skończonej rozmowie rzucili się sprzątać, bo dom wyglądał jak chlewik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:24, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
[Wchodzi]
Wszedł na posesje Fordów i od razu go odrzuciło. Całe podwórko... Panował istny chaos! Skrzywił się i przedramieniem zasłonił twarz. Nie chciał patrzeć na tą apokalipse. Przy pomocy chusteczki zadzwonił dzwonkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:27, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Sawyera zagoniła do wrzucania naczyń do zmywarki, a sama obiecała że postara się przytrzymać detektywa jak najdłużej.
Poszła otworzyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:31, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Jeżeli już otworzyła to wiadomo, przywitał się.
Jeżeli nie to nadal zakrywał się na wszelkie możliwe sposoby xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:32, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Otworzyła.
- Ym, hm, dzień dobry. Detektyw Monk, prawda? - grała na zwłokę. - Sara Ford, ale to pan już wie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:34, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Zmierzył wzrokiem Sarę. Jej fryzura przyprawiła go o dreszcze. Poszczególne kosmyki włosów odstawały, nie mówiąc już o pojedynczych włosach, które... stały. Wymusił uśmiech, mimo wszystko miał grymas bólu na twarzy.
-Owszem, detektyw Monk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:39, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Była bystrą obserwatorką, toteż ów grymas zauważyła.
- Zatwardzenie? - spytała z troską. No, przynajmniej tak brzmiało, a było złośliwe trochę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:39, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
A on biegał jak szalony po kuchni łapiąc za wszelkie kubki, talerze, widelce i inne tego typu rzeczy, które nadawały się i nie nadawały do zmywarki. Wszystko razem upchał i włączył urządzenie, które... działało.
Później poodsłaniał żaluzje, coby sobie ten "lekko" zwariowany detektyw nie pomyślał, że lubią tak po ciemku siedzieć.
No i modlił się tylko, żeby Sara nie proponowała mu czegoś do picia, bo będą musieli mu to podać w plastikowym kubeczku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:41, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
-I wish.-Jakoś tak musiałem po angielsku, bo to łatwiej sobie wyobrazić. W każdym razie chciał już wejść do środka. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:44, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nerwowo zajrzała w głąb domu, co by sprawdzić czy Sawyer już trochę uprzątnął. Ale naturalnie nie mogła tego zobaczyć.
- Coż, zapraszam do środka - powiedziała, z bunkra odkopując w kąt swój płaszcz, który zsunął się z poręczy na podłogę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:44, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Plamę na ścianie od kawy zastawił ekspresem, doniczkę ze zwiędłym kwiatkiem schował do szafki, a brudne spodnie do piekarnika. Przecież nie będzie piekł u nich ciastek, prawda?
W końcu wyrósł jakby spod ziemi za Sarą.
- Detektyw Monk, jak się domyślam - uśmiechnął się do niego dość lekko, bo w tej chwili na uśmiechanie się nie miał ochoty - Sawyer Ford - wyciągnął do niego rękę. Wyczuć można było w tonie jego głosu zadyszkę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sahem dnia Nie 20:45, 28 Mar 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:49, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Detektyw uścisnął rękę Sawyer'a po czym błyskawicznie wyjął chusteczkę i wytarł swoją dłoń.
-Miło mi i prosze się nie obrażać. Zawsze to robie.-Schował chusteczke do kieszeni. Wnętrze było.... Cóż. Było całkiem przytulnie. Całkiem schludnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:56, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Prosimy do kuchni, bo salon... A, tak, w salonie mamy mały remont - uśmiechnęła się lekko, zdziwiona że jeszcze pamięta jak się to robi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:59, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Skierował się do kuchni. Tutaj też było... względnie. Było pare niedoróbek. No tak. Teraz czas na wybór krzesła. Zaczął się przyglądać wszystkim i już wiedział, że sam nie wybierze. xDDDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:14, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Klapnęła dupą na pierwszym lepszym krześle, totalnie nie zauważając Monkowych rozterek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:21, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Zaryzykował. Zrobił to samo co Sara, usiadł na pierwszym lepszym krześle. Wybór okazał się byc trafnym. Krzesło nie chwiało się i wygodnie się Monkowi na nim siedziało.
-A więc... Wspominała pani o jakichś nowych informacjach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:25, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Sawyer usiadł ostatni.
Dobrze, że pytał o to wszystko Sarę. On pogubiłby się w wypowiedzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nina
be somebody
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 3757
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:37, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Skinęła głową.
- dotąd się z nami nie kontaktowali. Dziś... Właściwie jakąś godzinę temu zadzwonili i na dzień dobry dali Jamie'go do słuchawki - przerwała na chwilę, oddychając głęboko. - Co jest dobrą nowiną, bo oznacza że nic mu nie jest. A potem jeden z nich zażądał pieniędzy. Dwustu tysięcy w gotówce. I powiedział że się odezwie, a potem się rozłączył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|