Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna
 
 FAQFAQ   FAQSzukaj   FAQUżytkownicy   FAQGrupy  GalerieGalerie   FAQRejestracja   FAQProfil   FAQZaloguj 
FAQZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   
Dom Thomasa Trzmiel Na SPRZEDAŻ
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 30, 31, 32
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna ->
Wisteria Lane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jeanelle
Zdesperowany/a



Dołączył: 16 Cze 2011
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mikołów

PostWysłany: Pon 16:43, 08 Sie 2011    Temat postu:

[Przybiega Alex]
Wali do drzwi,
-Halo!? Jest tam kto!?-drże się. I powoli sięgał po kom, by zadzwonić do Damena.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy

PostWysłany: Pon 16:45, 08 Sie 2011    Temat postu:

[narracja]Po chwili Alex zobaczył jak przez okno wybija się jakaś książka. Rebecca rzucała różnymi rzeczami w Helgę, po chwili też widziała Alexa[/narracja]
- Alex, ratuj!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeanelle
Zdesperowany/a



Dołączył: 16 Cze 2011
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mikołów

PostWysłany: Pon 16:46, 08 Sie 2011    Temat postu:

Za duzo nie myslał. Porwał w ręce jakiegoś ogrodowego krasnoludka i grzmotnął nim w plecy Helgi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrSiM
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy

PostWysłany: Pon 16:48, 08 Sie 2011    Temat postu:

- Spadamy! - oboje szybko wybiegli z domu byle nie być sam na sam z Helgą

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Pon 17:20, 26 Gru 2011    Temat postu:

Taylor Stone, która miała akurat przerwę kilkugodzinną w wizytach pacjentów, postanowiła odwiedzić nowego sąsiada. Puka więc do drzwi, a w rękach trzyma powitalną butelkę wina.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thomas Trzmiel
Nowy
Nowy



Dołączył: 19 Gru 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z probówki

PostWysłany: Pon 17:26, 26 Gru 2011    Temat postu:

Thomas krzątał się po domu próbując sobie znaleźć miejsce. Wędrówkę po swoim nowym domu, umilał muzyką metalową która płynęła z odtwarzacza. Można by rzec, że cudem usłyszał pukanie do drzwi. Nie ściszając, czy też wyłączając muzyki podszedł do drzwi i otworzył je. Na progu stała czarnoskóra kobieta z butelką wina w ręce.
- Tak? - Spytał zaciekawiony mężczyzna, chociaż domyślał się, o co może chodzić. Ale wolał mieć pewność.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Pon 17:28, 26 Gru 2011    Temat postu:

Taylor zmarszczyła brwi, ledwo go słyszała. Muzyka była bardzo głośna, dlatego gdy się odezwała, mówiła podniesionym głosem - Dzień dobry, jestem Taylor i chciałam przywitać Pana na Wisteria lane! - po czym machnęła butelką lekko, pokazując że coś z sobą przyniosła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thomas Trzmiel
Nowy
Nowy



Dołączył: 19 Gru 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z probówki

PostWysłany: Pon 17:31, 26 Gru 2011    Temat postu:

Tak samo jak kobieta, Thomas ledwo ją słyszał. Wziął głęboki oddech i powiedział:
- Proszę wejść do środka! Zaraz wyłączę muzykę. - Po czym zrobił miejsce kobiecie i na wszelki wypadek machnął zapraszająco ręką gdyby kobieta go nie usłyszała. Po czym skierował się do salonu w którym stała wieża i wyłączył muzykę. Wrócił do swojego gościa który stał już za zamkniętymi drzwi. Trzmiel uśmiechnął się lekko i mruknął:
- O wiele lepiej. Może Pani powtórzyć co mówiła przed chwilą?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Thomas Trzmiel dnia Pon 17:32, 26 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Pon 17:33, 26 Gru 2011    Temat postu:

Taylor przez chwilę milczała, bo delektowała się ciszą. Kiedy jednak jej milczenie stawało się powoli dziwne, spojrzała na niego - Chciałam Pana przywitać na Wisteria lane - podała mu butelkę wina, po czym rozejrzała się po mieszkaniu - hm, ciekawie urządzone jak na kolesia, musi mieszkać z jakąś kobietą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thomas Trzmiel
Nowy
Nowy



Dołączył: 19 Gru 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z probówki

PostWysłany: Pon 17:40, 26 Gru 2011    Temat postu:

Thomas dopiero teraz, po wyłączeniu muzyki, dosłyszał co kobieta mówiła przed drzwiami. A więc jego podejrzenia były słuszne, przyszła się przywitać. Więc będzie więcej takich sytuacji. W sumie, nie miał nic przeciwko. Wypadałoby się zapoznać z sąsiadami. Lepiej przecież wiedzieć, kto śpi za ścianą. Chociaż Trzmiel byłby głupcem gdyby uważał, ze po jednej takiej wizycie, byłby w stanie poznać całkowicie człowieka. Ludzi poznaje się całymi latami. Ale przynajmniej będzie wiedział, jak mają na imię. Spojrzał na butelkę wina, uśmiechnął się samymi kącikami ust. Przyjął trunek od kobiety zapraszając ją do kuchni. Podszedł do szafki i wyciągnął dwie lampki. Nie pytając swojego gościa czy się napije. Zadecydował za nią. Wszak ona nie pytała, czy lubi wino. Otwarł butelkę korkociągiem który wyciągnął z kredensu i nalał najpierw gościowi a potem sobie. Uniósł swoje naczynie mówiąc:
- Za nową, sąsiedzką znajomość.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Pon 17:46, 26 Gru 2011    Temat postu:

Taylor uśmiechnęła się lekko, biorąc od jej nowego znajomego jeden z kieliszków. Wyjrzała przez okno- jakiś samochód typu sedan przejechał przez ulicę, kilkoro dzieci rzucało się śnieżkami - z czasem coraz bardziej lubiła tę okolicę, mimo że czasem znajdowano kogoś martwego, a linie telefoniczne były przecinane. W tym momencie Taylor zastanowiła się, czy jej nowy znajomy wie o złej sławie miasteczka... Podniosła delikatnie ten kieliszek, w geście właśnie toastu po czym napiła się wina -Więc.... Panie nowa znajomość, jak Pan ma na imię? - zapytała odkładając kieliszek na kuchenną szafkę i znów spoglądając w jego stronę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thomas Trzmiel
Nowy
Nowy



Dołączył: 19 Gru 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z probówki

PostWysłany: Pon 17:51, 26 Gru 2011    Temat postu:

Dopiero po pytaniu czarnoskórej kobiety przypomniał sobie, że się nie przedstawił. Cóż za wpadka.
- Nazywam się Thomas. Chociaż wszyscy znajomi mówią na mnie Hummel. W każdym bądź razie mówili, zanim przeniosłem się tutaj. - Poprawił się szybko i skinął głową kobiecie.
- Czy nie będzie zbyt dużą śmiałością, gdy spytam gdzie Pani mieszka? Wypadałoby kiedyś odwdzięczyć się za butelkę wina. - Mruknął, uśmiechając się lekko i wskazując palcem na trunek, który stał na blacie kredensu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Pon 17:56, 26 Gru 2011    Temat postu:

Taylor uśmiechnęła się również spoglądając na wino - To drobiazg, Hubble -[i] po tym stwierdzeniu roześmiała się i wyjrzała przez okno, znów na Wisteria lane. -[i]Mieszkam kilka domów stąd, pod adresem..... - tutaj powiedziała konkretny numer domu, po czym znów spojrzała na niego. -Miło mi, Thomas. Jestem Taylor, Taylor Stone - - skinęła delikatnie głową w geście oficjalnego przywitania. Po krótkiej chwili, sięgnęła znów po swój kieliszek wina i napiła się z niego -Więc.... Hummel.... ile przeczytałeś o Fairview, zanim kupiłeś dom?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thomas Trzmiel
Nowy
Nowy



Dołączył: 19 Gru 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z probówki

PostWysłany: Pon 18:07, 26 Gru 2011    Temat postu:

- Hummel. - Poprawił spokojnie kobietę, gdy ta przekręciła jego ksywkę. Był już przyzwyczajony, że Amerykanom trudniej wymówić to słowo. Więc podchodził cierpliwie do każdej pomyłki. Na zadane przez kobietę pytanie, zastanowił się chwilę.
- Raczej nie. Rodzice wybrali i kupili akurat ten dom. I muszę przyznać, że trafili. Nie jest strasznie wielki. W sam raz na moje skromne potrzeby. - Wyjaśnił Taylor wyglądając przez okno w poszukiwaniu domu kobiety, mając nadzieję, że nagle zaświeci się na zielono i krzyknie "Tutaj!"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Pon 18:11, 26 Gru 2011    Temat postu:

Taylor uśmiechnęła się pod nosem, po czym przełknęła ślinę. Cóż, nie do końca nasza Pani psycholog, była pewna tego, jak ma to przekazać -Tak, to jest piękna okolica ale... - Taylor spojrzała też na ulicę -Dzieją się tutaj różne.... niepokojące rzeczy. Morderstwa - wyjaśniła, po czym uśmiechnęła się i wzruszyła ramionami. Jak mogła do tego podchodzić tak spokojnie? Taylor nie do końca wiedziała, jak można przekazać że koleś przyprowadził się do dziwnej okolicy. -Powinieneś poczytać o Fairview w sieci, tak będzie łatwiej i bardziej... autentycznie - osądziła w końcu, kiwając przy tym kilkakrotnie głową - tak zdecydowanie powinien zrobić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thomas Trzmiel
Nowy
Nowy



Dołączył: 19 Gru 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z probówki

PostWysłany: Pon 18:20, 26 Gru 2011    Temat postu:

Hummel zaśmiał się na słowa kobiety. Wszędzie giną ludzie. W każdym miejscu i o każdej porze dnia oraz nocy. Informacja kobiety jakoś nie ruszyła chłopaka.
- b[]Dziękuję za tą informację. Będę na siebie uważać.[/b] - Po czym puścił jej "oczko" uśmiechając się pod nosem. Szczerze? Nie interesowała go ta okolica aż tak bardzo, by o niej czytać. Wszystkiego i tak dowie się od mieszkańców. I te informacje mogą być nawet dokładniejsze niż te w kronikach czy też książkach. Oczywiście, trzeba również odsiewać ziarno od plew. Każdy człowiek ma tendencję do zakrzywiania prawdy. Trzmiel o tym wiedział i brał to pod uwagę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Pon 18:26, 26 Gru 2011    Temat postu:

-Powinieneś - rzekła Taylor z uśmiechem, wskazując na niego palcem, po czym machnęła dłonią ze zrezygnowaniem -Ale mniejsza oto, jeszcze się nasłuchasz o tym że to miejsce jest...... nieciekawe. Nie jedna osoba była już ozdobą świąteczną na ścianie Po tym stwierdzeniu, Taylor wypiła do końca zawartość swojego kieliszka i odłożyła go na miejsce - czyli na ten kredens -Opowiedz mi lepiej o sobie, czym się zajmujesz i takie tam - zaproponowała krzyżując ręce na piersiach. Zaczęła mu się bacznie przyglądać, jego zachowaniu i tak dalej - jako psycholog chciała go rozgryźć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna ->
Wisteria Lane
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 30, 31, 32
Strona 32 z 32

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Style edur created by spleen & Programy.
Regulamin