Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna
 
 FAQFAQ   FAQSzukaj   FAQUżytkownicy   FAQGrupy  GalerieGalerie   FAQRejestracja   FAQProfil   FAQZaloguj 
FAQZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   
Dom Karla Mayer'a
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna ->
Przecznica
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 17:14, 02 Gru 2007    Temat postu:

Kto, jak kto, ale ona umiała podtrzymać rozmowę...
- Nie przesadzaj - uśmiechnęła się i sięgnęła po szklankę z herbatą, a ta zupełnie "niechcący" przewróciła się. Na szczęście dla dywanu była już prawie pusta.
- Jaka ze mnie niezdara! - dziewczyna podniosła naczynie - Masz jakąś ściereczkę? - popatrzyła na niego przepraszającym wzrokiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arno
Bohater/ka serialu



Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Nie 19:51, 02 Gru 2007    Temat postu:

- Spokojnie; nic się nie stało. Wyrzuć to, bo się pokaleczysz... już sprzątam. - powiedział Karl, po czym ruszył do kuchni po ściereczkę; wyrzucił potłuczone resztki szklanki; po czym schylił się by wytrzeć dywan, a Shannon stała nad nim.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:51, 02 Gru 2007    Temat postu:

Przyklękła obok Karl'a.
- Pokaż mi to - sięgnęła po ściereczkę i zaczęła wycierać nią dywan - Jestem prawdziwą niezdarą... - znów spojrzała na niego przepraszającym tonem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arno
Bohater/ka serialu



Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Nie 21:05, 02 Gru 2007    Temat postu:

Gdy Shannon chciała wziąć ściereczkę złapała Karla za rękę, po tym zdarzeniu spojrzał jej prosto w oczy z miną fascynacji. Klęczeli tak obok siebie patrząc sobie prosto w oczy, Karl i piękna młoda dziewczyna - Shannon.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:09, 02 Gru 2007    Temat postu:

Popatrzyła mu w oczy, by po chwili się uśmiechnąć.
- No, już po wszystkim - wstała i poprawiła spódniczkę, domyślała się, co chodziło rozwodnikom po głowach, ale nie miała ochoty tego wykorzystywać, przynajmniej w tej chwili...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arno
Bohater/ka serialu



Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Nie 21:11, 02 Gru 2007    Temat postu:

Karl wstał powoli cały czas patrząc w oczy Shannon i uśmiechając się do niej...
- Najwyraźniej tak...daj mi ściereczkę... - uśmiechnął się do niej, po czym złapał ją za rękę w celu zabrania ściereczki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:17, 02 Gru 2007    Temat postu:

Oddała mu ściereczkę.
- Naprawdę mi przykro - znów jej ten przepraszający wzrok...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arno
Bohater/ka serialu



Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 19:41, 07 Gru 2007    Temat postu:

Karl przejechał Shannon po szyi otwartą dłonią najwyraźniej tylko w geście pocieszenia...najprawdopodobniej; kto wie? Uśmiechnął się do niej życzliwie i
powiedział :
- Już mówiłem, że nic się nie stało. -i wyszedł z powrotem do kuchni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Moderator
Moderator



Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:36, 07 Gru 2007    Temat postu:

Facetowi najwyraźniej coś chodziło po głowie. Nie, nie może sobie pozwolić na żaden błąd. Kiedy Karl wyszedł do kuchni ona ponownie usiadła na kanapie. Wyciągnęła z kieszeni komórkę i napisała szybko sms'a do Jack'a, by ten zadzwonił do niej za kilka minut. W następnej chwili schowała komórkę do torebki i założyła nogę na nogę, jakby nigdy nic.

[skoro skok tygodniowy to shannon wyszla juz wczesniej]

Kilka minut później z torebki kobiety rozległ się dzwonek telefonu. Kobieta udała zdziwienie i odebrała. Chwilę później wstała.
- Dzwonił Jack, mają jakieś problemy - zaczęła - Ci robotnicy - zrobiła słodki uśmiech - Naprawdę przepraszam... - westchnęła - Do zobaczenia! - pożegnała się i wyszła.


[wychodzi: Shannon]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arno
Bohater/ka serialu



Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Pon 0:56, 17 Gru 2007    Temat postu:

[ Poniedziałek 12:00 ]

[nar] Dla Karla Mayera był to dzień jak co dzień : szary i nudny odkąd rozwiódł się z Susan.
Już dawno temu wstał, lecz jak zawsze nie miał co ze sobą zrobić, dzisiaj miał wolny dzień, zresztą on sam sobie jest szefem, więc on o tym decydował.
Dawno temu wypił poranną kawę i zjadł śniadanie; nie wiadomo dla kogo, lecz ubrał się w koszulę i dżinsy, wyperfumował się i czekał na okazję.
Siadł przy stoliku w kuchni, skąd miał obszerny widok na Wisterię, popijał drugą dzisiaj kawę i nagle ujrzał coś - dla niego dziwnego - wprowadziła się nowa rodzina- tak sądził.
Ujrzał samochód firmy przewozowej stojący przed domem, który znajdował się vis a vis jego i ujrzał dwie kobiety wysiadające z samochodu, jako iż nie miał nic do roboty, wybrał się do nich.
Poleciał na górę do łazienki, jako iż na pierwszym spotkaniu z nowo poznanymi ludźmi starał się schludnie wyglądać umył zęby po kawie, wziął klucze do ręki, podrzucił je w powietrzu; złapał wyszedł przed dom i go zamknął. [/nar]

[ Wychodzi : Karl ]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Arno dnia Pon 0:57, 17 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:37, 01 Sty 2008    Temat postu:

[wchodzi Naomi]
Kobieta uśmiecha się sztucznie i podchodzi do drzwi. Lekko puka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arno
Bohater/ka serialu



Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Wto 20:41, 01 Sty 2008    Temat postu:

Na szczęście lub nieszczęście Naomi Karl był jeszcze w piżamie.
Podbiegł pospiesznie do drzwi, otworzył je i ujrzał w nich Naomi.
- Naomi. Wejdziesz? - spytał uśmiechając się promiennie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:09, 01 Sty 2008    Temat postu:

- Z przyjemnością... - uśmiechnęła się sztucznie i weszła do środka. - Na ostatnim spotkaniu nie wymieniliśmy się ani nickami na komunikatorach, ani numerami komórek, więc szukałam cię po przecznicy. - powiedziała i spojrzała na zegarek. - I trochę mi to zeszło... - powiedziała kręcąc głową.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arno
Bohater/ka serialu



Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Śro 16:07, 02 Sty 2008    Temat postu:

Karl wpuścił ją do środka i powędrował do kuchni skąd krzyknął :
- Jak długo? - spytał z rozbawieniem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 23:51, 04 Sty 2008    Temat postu:

- Kilka ciężkich godzin... - odpowiedziała udając zmęczenie mężatka. - Obudziłam cię ? - spytała również takim przemęczonym tonem i rozsiadła się w bardzo wygodnym fotelu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arno
Bohater/ka serialu



Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Sob 15:57, 05 Sty 2008    Temat postu:

- Cenny skarb ciężko znaleźć... - skomentował, po czym odpowiedział : - No coś Ty; jestem na nogach od jakichś kilku godzin; ale jakoś tak wyszło, że; no sama widzisz... - chodziło mu o jego ubiór; podszedł do ekspresu i wykrzyknął pytając : - Kawy?!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 19:44, 05 Sty 2008    Temat postu:

Przyszła do niego do kuchni i oparła się o ścianę. - A nie masz nic mocniejszego ? - zaczęła flirciarsko. - Nie mówiłeś mi dużo o sobie... - powiedziała po chwili już mniej flirciarsko i z poważną miną.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arno
Bohater/ka serialu



Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Sob 20:42, 05 Sty 2008    Temat postu:

- Oczywiście, że mam... - odpowiedział posyłając jej przeszywające spojrzenie. - I Ty mnie także nie... - dodał i czekał na jej reakcję.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:51, 05 Sty 2008    Temat postu:

- Zrób jakiegoś dobrego drinka. Liczę na twój pewnie dobry gust, jeśli chodzi o alkohole... To co, podasz mi numer komórki ? Tak oczywiście, gdybym musiała się z tobą skontaktować... - zakręciła oczami i uśmiechnęła się słodziutko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arno
Bohater/ka serialu



Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Sob 21:23, 05 Sty 2008    Temat postu:

- Skarbie...o mój gust nie musisz się martwić... - szepnął Karl...nie wiedział, że Naomi jest mężatką... - Wprawdzie mamy do siebie 5 kroków; ale skoro nalegasz... - powiedział, po czym uśmiechnął się flirciarsko i złapał za jakieś alkohole przygotowując dla niej drinka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 23:29, 05 Sty 2008    Temat postu:

Ona patrzyła na jego poczyniania, gdy przygotowywał drinka. - A może najpierw opowiedz coś o sobie... - nalegała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arno
Bohater/ka serialu



Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Sob 23:37, 05 Sty 2008    Temat postu:

- A konkretniej to co chcesz wiedzieć? - spytał, po czym podszedł do niej i " wręczył " jej drinka i zaczął swojego pić; na dobry początek dnia...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 23:42, 05 Sty 2008    Temat postu:

- Na przykład czym się zajmowałeś przed pojawieniem się na Wisterii ? - spytała, po czym dodała : - Tylko nie zapomnij napisać mi swojego numeru telefonu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arno
Bohater/ka serialu



Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Nie 18:46, 06 Sty 2008    Temat postu:

- Pracowałem. - rzucił krótko i popijał swojego drinka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 19:00, 06 Sty 2008    Temat postu:

[ale wyczerpująca wypowiedź...]
- Aaa... pracowałeś... a kim jesteś z zawodu ? - spytała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna ->
Przecznica
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 3 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Style edur created by spleen & Programy.
Regulamin