kiedyś Cecyli, a teraz ANI

Future Lover

Zamurowało jąą aż. Teraz tak zaszpanuje angielszczyzną:
-Lucky you.. Lucky you...-Gdzieś tam popiół z papierosa strzepnęła. A mały się spytał czy może się pobawić z dziećmi bo przez okno wylókał, że sie na tym takim placu bawią xD A ona aż wstała jak to usłyszała.
-Nie. Chyba nie chcesz żeby cie ukrzyżowali. Mały drań. Idź popatrzeć na ściany.-I go wygoniła z tej kuchni, bo sie uniosła XD

miss.

boziuuu xDDD

A jej normalnie było az żal tego dziecka XD bo w ogóle odetchnęła z ulga że zabrała Ivy Masonowi, bo mała mogłaby byc tak traktowana XD
Uśmiechnęła się szeroko i podała gotowe żarcie.

Future Lover

Zaczęła żreć. xDDDD W ogóle to jej papieros wpadł do tego żarcia ale nadal żarła.
-To nikogo sobie nie znalazłaś Aniu?-Zapytała i miała banana na ryju xD

miss.

Wzruszyła ramionkami, bo sama nie wiedziała.
- Tak jakby chyba tak XD

Future Lover

-OooooOOooo. A kim jest ten szczęściarz co?-Juz ją wkurwiało to, że Ania jest ustawiona a ona nie.

miss.

- To jest Danny... ale to jest dziwne XD - bo to naprawdę był najdziwniejszy związek ever xD

Future Lover

-Tak?-Się ucieszyła.
-Masz na myśli, że bez zobowiązań?

miss.

- Sama nie wiem... po prostu o tym nie gadamy. Po prostu ze sobą jesteśmy. Od pięciu lat... XD

Future Lover

Aż jej spadł widelec czy co tam miała.
-Anno Lind przywołuje cie do porządku. Ocipiałaś?

miss.

- Co?

Future Lover

-Tak długo? Z jednym facetem?

miss.

- Wiesz tak w sumie... na początku to nie byłam tylko z nim... [ tylko z połową Fairview xD] od pewnego czasu jakoś tak... bardziej to związek przypomina.

Future Lover

Westchnęła. Ale tak na prawde to się cieszyła.
-Uda sie wam. Wieeerze w to.-Poklepała ją po czymś tam xD Po plecach.
-Hm. Idziemy na zakupy co?-Bo w sumie to ona gówno miała.

miss.

- Jeśli chcesz... - uśmiechnęła się lekko.

Future Lover

-Bachora zostawiam w domu.-Ha przypomniało jej się jak zostawiła go na tydzień jak jechała na miesiąc miodowy i w lodówce miał tylko plasterek sera xD

miss.

Fy jesteś okropny! XD

Ona sie chciała zapytać czy jej dzieciak nie okradnie xd ale sie ugryzła w język.
I pojechały. Zacznij

Future Lover

Tu wróciły nie? xD

miss.

/no nie przecież one sa w CoB's xD ale ty kręcisz XDD

miss.

Wróciły xD i Ania w sumie odstawała na głowę... i dręczyło ją jakieś takie dziwne uczucie, przeczucie XD to sie jakoś nazywa xD
No i nie mogła już z sarą wytrzymać. Poszła szukać ratunku...
Sarze powiedziała, że zaraz wraca.

Future Lover

/Przepraaaszam. To przez ten internet : (
Wzięła do siebie synka i go przytuliła. Ha. Teraz jak jest sama to jest jej potrzebny.
-Widzisz. Zostaliśmy sami.-I miała dwie malutkie łzy w oczach Dżermaja xD Dedykejszyn for Missss xD

miss.

Wbiegła.
- Wyjdźcie. Zostawcie mnie sami. Sarah wynoś się.... - ona była w strasznym stanie i krzyczała XD duuużo rożnych rzeczy krzyczała XD Drżącymi łapkami wypisała jej czek na tysiąc dolców.
- to na hotel, a teraz bierz dzieciaka i wynoś się stąd. - uuu jaka niemiła była XD aż sie normalnie trzęsła. Poszła na górę w sypialni z szafki wyjęła to czego potrzebowała. Musiałą się uspokoić... dla niej to ona w sumie mogła sie nawet teraz zabić, było jej wszystko obojętne xD Wpakowała sobie w żyłę i chyba faktycznie przesadziła... osunęła się na podłogę i odleciała. Tak to jest jak sie to odstawiło xD

Future Lover

Ojej. A ona własnie chciała pomóc bo się w niej obudziły ludzkie uczucia na chwile. I w ogóle.. Nie, nie napisze tego xDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
No dobra xD Kto zgadnie co Sarah miała w oczach Ani to ma cukierka xD
-Zostań tu.-Tych pieniędzy to nawet nie wzięła i ona może wejść tam do niej? xD

miss.

DWIE MALUTKIE ŁZY! zgadłam? xd mam cukierka? xD
A niech sobie wchodzi xd ona leży półtrupem na podłodze xd

Future Lover

TAK xDD Dostajesz mordokleje xD
A ona się centralnie poryczała jak to zobaczyła, bo myślała, że przez nią. I Ania miała w jej oczach dwie malutkie zagubione łezki xD W ogóle to ona się tak wypłakała za wszystko xD I tak sie położyła obok niej biedna i tak leży i ją tak cuci i w ogóle malutkie łzy jej płyną i płyną xD

miss.

Ja myślałam, że wezwie pogotowie xd byłoby bardziej dramatycznie XDDDDD
ania sie nie da na razie wycucić xd jak jej przejdzie to sama wstanie XD