Znaleziono 4778 wyników

Może być oczywiście później (po głębszym zastanowieniu stwierdzam, że mam strasznie dużo roboty w weekend - sprzątanie, ogarnianie i te sprawy xP).

Weekend przed świętami?

Bree miała własny sposób na przygotowywanie wszystkiego. Nawet czegoś tak prostego jak zwykła lemoniada.
Odpowiednio dojrzałe cytryny, odpowiednio wyciśnięty sok, woda, dokładnie odmierzony cukier... ...

Czy Bree mogła coś wiedzieć o intensywnej miłości?
Rex? George? Peter? Orson?
Może...
- Och... - przytaknęła. Czyli żyła z kimś długo bez ślubu. Bree już ją oceniła!
- Ciężko jest żyć bez miłości ...

Gdyby Taylor zrobiła analizę Bree, to musiałaby sama skorzystać z pomocy jakiegoś terapeuty. Na szczęście powstrzymała się przed tym, czym zaoszczędziła sobie sporo problemów.
- Tak, z całą pewnością ...

Nie zamierzała opowiadać, że w domu Taylor samobójstwo popełniła kobieta, która porwała dziecko, zamordowała jego matkę, a następnie wraz z mężem zmieniła tożsamość. Nie dodała też, że mąż tej kobiety ...

Dwa tygodnie?! Jak one mogły tego nie zauważyć! Do tego nowa znajoma zamieszkała w domu Mary Alice!
- Och, stary dom Young'ów - uśmiechnęła się wskazując jej miejsce przy stoliku, a gdy już Taylor je ...

Oczywiście, że w Fairview było wspaniale! Trzeba było tylko uważać na seryjnych morderców, gwałcicieli, szumowiny i obłąkanych wariatów.
Ale tak poza tym to żyło się tutaj jak w bajce.
- Zapraszam w ...

Piąta rano środkiem nocy? Nie, wczesny ranek - tak. Ale czegóż nie robi się dla wspaniałego trawnika?
- Och, nie - pokręciła głową - - Mam spryskiwacze - oczywiście bardzo często Bree wstawała, by... ...

Po tej krótkiej wymianie nazwisk Bree zdjęła drugą rękawicę. Nie będzie przecież teraz dalej zajmowała się ogrodem, skoro ma gościa.
Taylor wybrała idealny temat. Bree mogła opowiadać godzinami o spo ...

- Grzechem byłoby zamykanie się w czterech ścianach - odparła na komentarz o wyjściu na zewnątrz.
- Bree Hodge - dodała wstając, zdejmując rękawicę i podając dłoń nieznajomej. Dobrze będzie poznać no ...

Szkodniki, chwasty, obeschnięte liście - z tym musiała walczyć. A nie była to równa walka, bo gdy tylko udało jej się uporać z jednym problemem natychmiast pojawiał się następny. I tak bez końca.
Wid ...

---- jakiś czas później -----

Pogoda była wręcz idealna, by popracować w ogrodzie. Lekki wiaterek, przyjemnie grzejące słońce i bezchmurne niebo. Można byłoby powiedzieć, że w serialach nawet tak ...

--------------

Obudziła się wczesnym rankiem. Orson jeszcze spał, co nie było niczym nadzwyczajnym, zważywszy, że zapewne większość mieszkańców Wisteria Lane smacznie drzemała w swoich łóżkach.
Al ...

Wielki Comeback Ford'ów xD

Mmm... Mogłoby być ciekawie.
Bądźmy szczerzy. Odgrywanie scen z serialu nie jest aż tak zabawne, jak odgrywanie nowych scen. Byłbym za.
I chyba nowe forum nie byłoby zły pomysłem. Mielibyśmy całkowi ...

Nie rozumiem chyba do końca - założylibyśmy nowe RPG? Ale wątkiem przewodnim nie byłoby DH?

Prosiłbym tylko o zmianę avataru na rozmiar 100x100 Wink

Ewentualnie nieco większy, ale tak, by nie rozjeżdżał rubryki Wink

Stała tam sobie i się nie odzywała, bo jest późno i już nie myślę...

- Nie lubię żartów - cóż... Nigdy nie miała prawdziwych przyjaciół, z którymi mogłaby się pośmiać. Ba. Ona nie miała nawet dobrych znajomych. Można rzec, że w pewnym sensie przypominała Wednesday z Ro ...

Zastanawiam się tylko, co Melanie studiuje xD
- Możliwe... - odparła jakoś tak spokojnie. Przyglądała się mu uważnie.

No to chyba ruszyła powoli we wskazanym kierunku.
No i zastanawiała się, co ją tu czeka.

- Powinnaś wybrać się na podwieczorek do naszej parafii, powinnaś tam kogoś poznać - uśmiechnęła się do niej mówiąc to naprawdę poważnie.

Weszła do środka.
Cóż. Wielkie gwiazdy nie robiły na niej większego wrażenia.
- Miło słyszeć - odparła zakładając dłonie na klatce piersiowej.

Och... Singielka w jej wieku?
Twarz Carol na chwilę pozbawiona została uśmiechu, który pojawił się już po chwili.
- W takim wypadku powinnaś sobie kogoś znaleźć - odparła biorąc wielki tasak i zamas ...