Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:13, 14 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
- Nie, nie trzeba - uśmiechnęła się podchodząc do niego - Musisz jutro wcześnie wstać do pracy, więc dobrze, żebyś się wyspał - a ona nadal nie wie, że Orson nie ma pracy...
Pocałowała go w policzek - Dobranoc - no i zabrała się po sprzątanie po wizycie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
MrSiM
Bohater/ka serialu
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Wto 13:27, 14 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
- Dobranoc kochanie - też odwzajemnił pocałunek
[Orson poszedł się wykąpać, a po kąpieli poszedł spać]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:59, 14 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Gdy już posprzątała wszystko skierowała swoje kroki do wyjścia w pralni.
Skierowała się do biura nad garażem. Musiała załatwić kilka spraw.
Zaparzyła sobie filiżankę kawy, po czym zasiadła za laptopem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MrSiM
Bohater/ka serialu
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Wto 21:37, 14 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Maryla przychodzi i puka do drzwi, widzi powoli, że inni sąsiedzi też się już powoli zbiegają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MrSiM
Bohater/ka serialu
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Wto 23:34, 14 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
[Orson otwiera drzwi]
- Zapraszam wszystkich do salonu, poczekajmy chwilę na resztę i zaczniemy nasze spotkanie. Ja w tej chwili przygotuję herbatę i będę przyjmować resztę sąsiadów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:55, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Bree była w kuchni.
Układała na talerzykach upieczone w nocy ciasteczka. Różne ciasteczka.
Usłyszała dźwięk otwieranych drzwi. Ktoś już przyszedł. No dobrze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MrSiM
Bohater/ka serialu
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Śro 11:57, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Przychodzi James i dzwoni do drzwi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 11:58, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Nico też pewnie zapukała, najaktywniejsza ostatnio moja postać. xD Poprawia swoją skórzaną kurtkę w stylu motocyklistki czy innej reporterki i sprawdza w lusterku mejk ap.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MrSiM
Bohater/ka serialu
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Śro 11:59, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
[Bree i Orson zapraszają kolejnych sąsiadów do domu]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MrSiM dnia Śro 11:59, 15 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 12:01, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
No to pewnie weszła, uśmiechnęła się do Orsona. -Bon jour, Orson. Mam nadzieję że spałeś dobrze. - ona w sumie chciała się przyglądać tym obecnym. Była pewna, że Ghostface się zjawi bez maski. Była tego PEWNA.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MrSiM
Bohater/ka serialu
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Śro 12:04, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
- Dzień dobry Nico, a spałem dobrze. Zapraszam do salonu. - odpowiedział z lekkim rumieńcem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 12:12, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
-Merci. - uśmiechnęła się jeszcze i przeszła na.... prawo o ile dobrze pamiętam. Spojrzała na miejsce nad kominkiem, nad którym był kiedyś portret rodzinny Van De Kamp'ów z Rexem. Teraz nie wiem co tam jest, no ale patrzy na to miejsce. Spojrzała na Jamesa. Hm, wysportowany się wydawał, młody facet. Ghostface? xDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 14:14, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Stuk, puk, piekło na szpilkach przyszło i zapukało. Była pewna, że jej cel tutaj będzie. Była PEWNA.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 14:34, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Nico spojrzała na przybyłą, już kilka razy się widziały więc pokiwała jej głową ładnie. Czekała na rozwój wydarzeń, przy okazji zerkając za okna i szukając za nimi kolesi w maskach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 14:36, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Widziały się? Ach, to ta pani co robiła wywiad z Fransua. Coś jej się przypominało, więc odkiwnęła ale tak bardzo niedbale. Tak bardzo bardzo niedbale. Oczywiście - Zapaliła papierosa i rozglądała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:01, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
W końcu z kuchni wyszła Bree niosąc w obu dłoniach tace z ciasteczkami.
- Witajcie - uśmiechnęła się do nich - Proszę, przechodźcie do salonu - zaprosiła wszystkich. Pokój wyglądał nieco inaczej niż zwykle. Meble porozsuwane były na boki, dostawiono krzeseł, foteli i wszystkiego na czym można usiąść. W kącie stał stół z talerzykami, filiżankami i dwoma dużymi termosami. Jeden z kawą, drugi z herbatą.
- Poczekamy aż się wszyscy pojawią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 15:04, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Nico się przywitała, po czym odparła. -Im będzie nas więcej, tym lepiej, oui? - uśmiechnęła się znowu tak pod nosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:09, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
- Oczywiście - uśmiechnęła się do Nico - Musimy w końcu coś zrobić z tą sytuacją - ale nie dokończyła, bo rozległo się pukanie do drzwi - Orson, otworzysz? - poprosiła męża.
Stanęła przed drzwiami.
Hmm... Ładne hortensje. Trzeba będzie nad nimi popracować.
Zapukała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 15:11, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ale biczys! Kevin szedł tuż za G., no i sobie szedł. I pewnie też w końcu stanął przy niej. -Dzień dobry. xDDD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Granmor dnia Śro 15:12, 15 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:19, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Zlustrowała go wzrokiem od dołu ku górze.
Nie odpowiedziała, tylko się lekko uśmiechnęła.
Kopniakiem trzeba pukać, żeby cię do tej chałupiny wpuścili?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Future Lover
Buffalo Bill

Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 13881
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:20, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Coś trzeba zrobić - No rzeczywiscie. Te dwie panie się przydadzą, zdecydowanie. Przeszła gdzieś tam do tego salonu, bez słowa. Miała oczywiście jakaś teczkę z dokumentami no i notes.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 15:22, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Więc, morderca, huh? - nie, nie, tani podryw. Musi wpaść na coś lepszego. Spojrzał na te drzwi. -Ekhm. - chrząknął znacząco. No, jak widać nie wpadł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:24, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na niego.
A ten co? Grypę ma?
Znowu nic nie mówiąc przeniosła wzrok ponownie na drzwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Granmor
DIVA
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 15:26, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
-To musi być jakiś test na to, czy jesteśmy mordercami. No bo morderca, jeżeli się znudzi to w końcu wejdzie oknem na piętrze tak jak to robił u ofiar. - starał się wyjaśnić dlaczego gapią się na białe drzwi i nikt nie otwiera. Zadzwonił teraz on.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:33, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Gadatliwy się znalazł.
Ech... Niech będzie.
- Gdybym była mordercą - zaczęła spokojnie - Nie zostawiałabym po ofiarach zwłok tak jak ten amator - uśmiechnęła się do niego lekko - Poza tym... - westchnęła - Zabijanie jest takie nieciekawe...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|