Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:39, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
[wchodzi Ida]
Podeszła do drzwi i gwałtownie zapukała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:42, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Bree była w kuchni więc wytarła ręce i posżła otworzyć drzwi.
-Dzień dobry, coś się stało?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:44, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Przestraszona Ida chwyciła Bree za rękę i powiedziała - Bree pomocy! Karen chyba zasłabła w swoim domu! Trzeba wyważyć drzwi!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:44, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Siedział w salonie czytając jakąś książkę.
Ktoś pukał... Spojrzał w stronę drzwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 18:22, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Zdenerwowana Ida weszła do środka i podeszła do Orsona - Pan wygląda na silnego faceta, proszę pójść ze mną, to sprawa życia i śmierci!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:35, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Popatrzył błagalnym wzrokiem na Bree. Nie chciał iść, ale nie odmówi staruszce...
- Niech mnie pani zaprowadzi - dobra, nie bardzo już wiedział, czy dobrze robi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:42, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
[nie bój się Sahem, będą tylko jaja XD]
- Dziękuję panu bardzo! powiedziała chwytając go za rękę i ciągnąc za sobą do domu Karen
[wychodzą Ida i Orson]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:04, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
[wchodzi Ruth]
Podeszła do drzwi i zapukała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:07, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
[powiedzmy, ze Orson wrocil od Karen xP]
Wziął prysznic i zmienił ubranie. Już miał zabrać się za zmywanie, kiedy usłyszał dzwonek do drzwi. Podszedł i otworzył. To co zobaczył niezbyt go ucieszyło.
- A pani tu czego?! - nie było tutaj miejsca na uprzejmości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:13, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Brałeś prysznic? Masz wilgotne włosy. powiedziała z uśmiechem patrząc mu w oczy - Przyszłam złożyć życzenia Bree i oczywiście Tobie, przy okazji chce przeprosić za moje zachowanie w twoim gabinecie, nie powinnam tego robić. Nie sądzisz że święta to dobra okazja żeby zakopać topór wojenny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:19, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Zakopać topór wojenny? - zaśmiał się ironicznie - Może i faktycznie... - zatrzymał się na chwilę - Ale nie jestem pewny, czy chcemy to zrobić - uśmiechnął się w sposób wskazujący niezadowolenia. W końcu starucha posądziła go o molestowanie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:23, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Proszę Cię, wybacz mi. powiedziała z udawaną pokorą w głosie - Proszę Ciebie o to bo wiem że Bree nie jest wstanie mi wybaczyć, nie pozwala jej na to duma. A jeśli nie chcesz moich przeprosin to pozwól mi chociaż złożyć Ci prawdziwe życzenia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Viktor dnia Sob 21:23, 19 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:26, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Znalazł się w podbramkowej sytuacji. Wprawdzie posądziła go o molestowanie, ale teraz wydaje się, że żałuje...
- Posądzenie o molestowanie to ciężkie zarzuty... - spojrzał na nią w sposób, który wyraźnie domagał się wyjaśnień.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:54, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Wybacz mi proszę, to nie jest do końca moja wina, moje przyjaciółki źle zinterpretowały moje słowa. Chciałam im tylko powiedzieć że jesteś bardzo przystojnym mężczyzną, wiesz jakie sa starsze panie... -roześmiała się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:03, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ta, jasne.
- Niech pani wie, że przyjaciółmi raczej nie zostaniemy - ba, najchętniej to by jej trzasnął drzwiami. Gdzie jest Bree? Już ona by sobie z nią poradziła. Elegancko, a zarazem raz na zawsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:08, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Może jeszcze nie teraz ale w przyszłości... to co przeprosiny przyjęte? zapytała najmilej jak potrafiła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miss.
Drama Queen
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 5351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:14, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
A Bree była eee... u góry. Gdzieś tam sprzątała i nie słyszała ich, o Xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 9:46, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Powiedzmy... - mruknął - A teraz pani wybaczy, ale mam zupę na gazie - skłamał - Do widzenia - zamknął drzwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 10:38, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Zadowolona z siebie obróciła się i poszła w kierunku swojego domu.
[wychodzi Ruth]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:57, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Kto to był? zapytała schodząc po schodach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:46, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Zaskoczyła go.
- Kto? - odwrócił się w stronę Bree - Ta cała Ruth - mruknął uśmiechając się krzywo - Chciała "zakopać topór wojenny" - dodał natychmiast widząc niezbyt zadowoloną twarz Bree.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:54, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Mam nadzieję że ta stara wiedźma nie próbowała cię dotykać? powiedziała z lekkim obrzydzeniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:59, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Spróbowałaby - mruknął - Nie wpuściłem jej nawet do domu - uśmiechnął się lekko dumny z siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:06, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- To dobrze, chodź mam ochotę na ciasto. powiedziała idąc w kierunku kuchni - Ciekawe co knuje tan wścibski i pomarszczony potwór.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:13, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Może będzie próbowała jeszcze kogoś molestować? - ruszył do kuchni za Bree - Chyba powinniśmy jakoś powiedzieć ludziom o naszych zaręczynach - chwycił za jabłko i po wypowiedzi ugryzł kawałek. [scena wyglada tak, jak przy odcinaniu puszek od samochodu, czyli tak, jakby Orson byl zlyyy xD]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sahem dnia Nie 20:14, 20 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|