Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:22, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Coś się stało? zapytała zamyślonego Orsona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:25, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ocknął się z zamyślenia.
- Eee... nie, nic - uśmiechnął się, a następnie ponownie odwrócił w stronę kominka. Uśmiech rozpłynął się tak szybko, jak się pojawił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:27, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Co się dzieje? zapytała przytulając sie do niego - Nie cieszysz się na myśl o naszym ślubie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:30, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Widziała, a miała nie widzieć.
- Oczywiście, że się cieszę - znów się uśmiechnął. Myśl, myśl... Musi coś wymyślić, żeby się nie dopytywała.
- Nie mam ochoty zostawiać cię jutro samej - w momencie kiedy się przytulili na jego twarzy można było dostrzec lęk. Na szczęście Bree również go obejmowała, więc tego widzieć nie mogła. [i tu konczy sie odcinek *_* xP]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:43, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
[pięknie go zakończyłeś xD]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:44, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
[ale mozemy jeszcze pisac xD]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:50, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
[no dobrze, przerwijmy tą piękną scenę xD xD]
- Jeśli tak bardzo nie chcesz to może nie pójdziesz jutro do pracy, sam powiedziałeś że mało kto się teraz zapisuje. Moglibyśmy jutro razem zająć się zaproszeniami na przyjęcie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Viktor dnia Wto 22:38, 22 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:27, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Mógłbym - uśmiechnął się lekko - Ale pacjenci nie byliby z tego powodu zadowoleni - westchnął - Obiecuję, że wrócę najszybciej, jak się da
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:33, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- No dobrze. powiedziała ciepło się uśmiechając
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:38, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Właśnie za ten uśmiech między innymi ją pokochał...
Zjadł kolejny kawałek ciasta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:06, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Bree zaczęła rozmyślać na temat potraw które poda na przyjęciu - A może ty zaprosisz kogoś ze swoich starych sąsiadów?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:19, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Starych znajomych? - spojrzał na Bree zaskoczony. Nie, nie zamierzał zapraszać nikogo z dawnych "znajomych". Prawdę mówiąc chciał o nich zapomnieć. Szczególnie o matce, Almie i tej wścibskiej Carolyn...
- To chyba nie najlepszy pomysł - odparł po chwili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:31, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Zdziwiła sie trochę i po chwili zapytała - Dlaczego? Nie chcesz zaprosić swoich przyjaciół żeby pochwalić się swoją narzeczoną? zażartowała uśmiechając się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:33, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Wiesz przecież, że po odejściu Almy chciałem oderwać się od tamtego życia - a w szczególności od tych natrętnych osądów Carolyn, nie wspominając już o Glorii i Monique...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:35, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Masz rację, rzeczywiście to nie najlepszy pomysł. powiedziała trochę smutnym tonem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Viktor dnia Śro 21:36, 23 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:54, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Ale dzięki temu mogłem cię poznać - uśmiechnął się i objął ją ramieniem - Wszystko przez co przeszliśmy doprowadziło, że za kilka tygodni staniemy przed ołtarzem - uśmiechnął się odgarniając kosmyk włosów z jej twarzy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sahem dnia Śro 21:58, 23 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:04, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Oh... nawet nie wiesz jak się cieszę. westchnęła patrząc mu w oczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:42, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Ja też - no i tak sobie patrzyli w oczy trzymając się za ręce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:47, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Chwilę później Bree posprzątała ze stołu, pozmywała naczynia i schowała resztę ciasta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:00, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
W czym oczywiście Orson jej pomógł. Ona zmywała naczynia - on wycierał itp.
Następnie usiedli sobie na kanapie przed kominkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:10, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Jutro z samego rana muszę iść do Susan, zaproszę ją na przyjęcie. stwierdziła siedząc obok niego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:26, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Susan? - zapytał tak, jakby dla upewnienia. Gryzło go od środka, że musiał "zająć" się tym całym Mike'iem...
- A co u jej... - udawał, że nie wie za bardzo o kogo chodzi - Jak mu było? - spojrzał na Bree pytającym wzrokiem - Ten hydraulik w śpiączce
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sahem dnia Czw 21:27, 24 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:10, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Mike. podpowiedziała mu - Z tego co wiem jego stan się nie zmienił nadal leży w szpitalu nieprzytomny, ale jutro porozmawiam sobie z Susan może dowiem się czegoś nowego. Swoja drogą co za drań go potrącił, bez skrupułów uciekł z miejsca wypadku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sahem
Moderator

Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 5020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:47, 25 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Przytaknął tylko, gdy wymówiła słowo "drań". Nigdy nie może się o tym dowiedzieć...
- Mówiłaś już komuś o zaręczynach? - najlepiej zmienić temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktor
Dupa Maryni
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 4008
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 15:40, 25 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie przecież umówiliśmy sie że to będzie tajemnica aż do przyjęcia. powiedziała chociaż w głębi serca wiedziała że i tak pewnie wygada się Susan
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|