Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna
 
 FAQFAQ   FAQSzukaj   FAQUżytkownicy   FAQGrupy  GalerieGalerie   FAQRejestracja   FAQProfil   FAQZaloguj 
FAQZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   
Dom rodziny Scavo
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 21, 22, 23 ... 30, 31, 32  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna ->
Wisteria Lane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Śro 20:21, 19 Wrz 2007    Temat postu:

-Dzięki, to dla mnie sporo znaczy. - powiedział dosyć uroczyście, rozejrzał się po mieszkaniu.-Przybywając tutaj, miałem nadzieję że ucieknę od intryg i tego wszystkiego, co było złe w Newport. Tymczasem tutaj, różnice w stosunku do Newport są tylko..wizualne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom S.
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wlkp

PostWysłany: Pią 18:15, 21 Wrz 2007    Temat postu:

Daj spokój - powiedział Tom

[narracja]wszystko jakby zadrżało i coś spadło na podłogę w salonie...[/narracja]
Słyszeliście to? Zapytała Lynette
[narracja]...A po chwili się zaczęło - wszystko się przewracało, rozbijało itd.[/narracja]
O mój Boże - co to jest? Krzyknęła Lynette i pobiegła do pokoju dzieci. Złapała Penny i razem z chłopcami wyszła na korytarz.

Tom wstał i powiedział do Patricka - szybko, musimy wyjść na zewnątrz. Po tych słowach Tom wstał ale jakiś garnek wyleciał z górnej szafki i uderzył w głowę Toma. Tom zachwiał się ale szedł dalej. Gdy wyszli na zewnątrz zorientował się, że ma całą twarz we krwi...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Pią 20:18, 21 Wrz 2007    Temat postu:

Patrick pomógł Lynette z dziećmi, wychodząc z domu rozglądał się po ulicy. -Mam nadzieję że z Jessicą i jej Danem wszystko w porządku. - rzucił do Toma.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom S.
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wlkp

PostWysłany: Sob 12:56, 22 Wrz 2007    Temat postu:

Pewnie nic im nie jest - powiedzial Tom łapiąc się a głowe.
- Co Ci się stało? Zapytała Lynette widząc krew na twarzy Toma.
-Nic takiego, dostałem z jakiegoś garnka, a z Wami wszystko ok? Zapytał
-Tak... nam nic nie jest. Musisz jechać do szpitala bo rana jest za duża.
- Dobrze, ale chyba nie teraz - odpowiedział Tom patrząc na całą okolicę. Patrick, jak chcesz to idź zobacz do Jess i tego, no... Dana, czy z nimi wszystko ok. My tu sobie poradzimy.

[Jeszcze wszystko się trzęsie czy już jest po wszystkim?xDDD]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arno
Bohater/ka serialu



Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Sob 13:07, 22 Wrz 2007    Temat postu:

[ Już po wszystkim Razz
Btw. odpisz w moim temacie, w domu Karla Wink
Moze Karl zawiezie cie do szpitala?Very Happy]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom S.
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wlkp

PostWysłany: Sob 13:27, 22 Wrz 2007    Temat postu:

[A wogóle Karl mieszka na Wisteria Lane? No mi się wydaje że w drugim sezonie to on gdzieś indziej mieszkał. A tak w ogole to na Wisteria Lane nie ma już miejsca <patrz na mape>. No chyba że się pytałeś adminów czy możesz mieć tu dom Karla...]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arno
Bohater/ka serialu



Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Sob 13:33, 22 Wrz 2007    Temat postu:

[ Nie wiem, zobaczymy. Karl będzie na Wisterii i tak meiszkał Razz Nie wiem czy tu gdzie mam temat ale o to mniejsza Very Happy Najwyżej przeniosą temat, więc sie nie martw i pisz Razz Wink]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom S.
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wlkp

PostWysłany: Pią 12:44, 28 Wrz 2007    Temat postu:

[Heh jednak Twój dom został przeniesiony xD]

Ok, musisz jechać do szpitala - powiedziała Lynette. Zadzwonie po karetkę bo nie będe teraz szukała kluczyków do samochodu

Lyn zadzwoniła po karetkę, która po chwili przyjechała i zabrała Toma. Zostawiła chłopców i powoli weszła do domu. Parter był w dobrym stanie technicznym (czyli biorąc pod uwagę ściany itp. a nie poprzewracane i poniszczone przedmioty). Po chwili znalazła gdzieś w kuchni klucze do samochodu i razem z dziećmi pojechała do szpitala...

[Wychodzi Tom i Lyn]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dean
Ton Vieux



Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Danzig

PostWysłany: Pią 15:22, 28 Wrz 2007    Temat postu:

[Właśnie przeczytałem: "Porter był w dobrym stanie technicznym (czyli biorąc pod uwagę ściany...)" Co? jakie ściany Portera! No bo ja jestem kretynem i musiałem się tym z Wami podzielić Smile

Przepraszam...]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom S.
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wlkp

PostWysłany: Pią 18:19, 28 Wrz 2007    Temat postu:

[He he to dzisiaj szczególny dzien pod tym względem. Na wisterialu zbysheck zamiast promo przeczytał porno xDDD]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom S.
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wlkp

PostWysłany: Sob 23:01, 29 Wrz 2007    Temat postu:

[ok, mamy kolejny wieczór]

[narracja]Cały dzien był praktycznie jednym wielkim sprzątaniem... Lynette przynajmniej doszła do wniosku, że coś jest w stanie zrobić większy bałagan niż jej chłopcy.... Kiedy zrobiło się ciemno dzieci poszły spać a Lynette z Tomem zastanawiali się, czy straczy im pieniędzy na "naprawę" domu...[/narracja]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom S.
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wlkp

PostWysłany: Sob 13:33, 06 Paź 2007    Temat postu:

[Heh kilka dni mnie tu nie było...]

[/narracja]W ciągu tych kilku dni które tak szybko minęły Tom i Lynette postanowili że to Lynette będzie pracowała a Tom będzie zajmował się dziećmi. Dlatego dzisiaj nie pojawili się na pogrzebie Lisy Kane. Lynette nie chciała zwalniać się z pracy bo jej szefowa - Nina - miałaby powód, żeby ją wyrzucić z pracy.[/narracja]

Tom wysłał dzieci do szkoły i czytał dzisiejszą gazetę popijając kawe. Obserwował ludzi idących na pogrzeb. Gdy wyczytał z gazety wszystko co go interesowało zastanawiał się co zrobić z dalszym wolnym czasem. Postanowił że wybierze się na cmentarz - bardzo chiał być na pogrzebie lecz musiał przygotować dzieci do szkoły. Spojrzał na zegarek - nie wiedział czy jeszcze trwa pogrzeb czy jest już po. Przebrał się i pojechał na cmentarz...

[Wychodzi Tom]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Pon 19:34, 08 Paź 2007    Temat postu:

[narracja] W domu Scavo miało miejsce włamanie, oto co się stało.
Dom jest przewrócony do góry nogami.
Na oknie tuż obok drzwi jest napisane spreyem "UTRAPIONY".
W salonie, nad kominkiem "SCHRONIENIE", na "ścianie" schodów zaś "ZEMSTA". Ostatecznie, nad łóżkiem w sypialni Toma i Lynette jest napis" JACK"....[/narracja]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom S.
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wlkp

PostWysłany: Sob 20:11, 13 Paź 2007    Temat postu:

[Wchodzi Tom]

Tom wrócił do domu. Ciągle myślał o cmentarzu... do chwili gdy zobaczył pierwszy napis. Zastanawiał się kto za tym stoi. Chciał zadzwonić na policję ale gdy wszedł do sypialni wszystko było już jasne. Usiadł na łóżku i powiedział do siebie: A więc tak kończy się historia Jacka i Lisy... Nie miał siły na sprzątanie bałaganu. Ten dzień już był nieudany - a było jescze przed południem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Sob 21:09, 13 Paź 2007    Temat postu:

[wchodzi Joe]

Joe rozgląda się po okolcy, po chwili puka..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom S.
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wlkp

PostWysłany: Sob 22:33, 13 Paź 2007    Temat postu:

Pukanie do drzwi sprowadziło mysli Toma na ten świat. Wstał i poszedł sprawdzić kto puka. Gdy zobaczył mężczyznę powiedział: W czyms mogę pomóc?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Sob 22:42, 13 Paź 2007    Temat postu:

Joe uśmiechnął się lekko-Cześć Jestem Joe, niedawno się wprowadziłem do tej okolicy.. - powiedział z uśmiechem.-To znaczy, domu jeszcze nie mam, ale chciałem kogoś poznać, bo muszę się dowiedzieć kto się zajmuje domami..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom S.
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wlkp

PostWysłany: Sob 23:05, 13 Paź 2007    Temat postu:

Tam Tom wskazał na dom na zakręcie ulicy Tam mieszka Edie Britt. Ona Ci pomoże...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Sob 23:07, 13 Paź 2007    Temat postu:

-Jestem Joe. - powiedział radośnie wyciągając dłoń przed siebie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom S.
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wlkp

PostWysłany: Sob 23:14, 13 Paź 2007    Temat postu:

Tom spojrzał na mężczyznę i po chwili równiez wyciągnął rękę: Tom - odpowiedział. A więc... hmmm... jak już powiedziałem Edie mieszka tam...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Nie 11:47, 14 Paź 2007    Temat postu:

Joe uśmiechnął się radośnie.-Dzięki, na razie. - stwierdził odchodząc, a jego głowa, była pełna myśli...
[wychodzi Joe]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom S.
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wlkp

PostWysłany: Nie 17:04, 14 Paź 2007    Temat postu:

Tom zamknął drzwi i dopiero wtedy zorientował się jak potrakował gościa. A z resztą... wszystko wskazuje na to że gdzieś tu zamieszka więc pewnie jeszcze będe miał okazje żeby go przeprosić - powiedział do siebie Tom. Żeby ponownie nie myśleć o tym wszystkim, o czym myślał przed chwilą zabrał się za sprzątanie bałaganu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom S.
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wlkp

PostWysłany: Nie 11:48, 28 Paź 2007    Temat postu:

...:::Pólnoc:::...

Tom leżał w łóżku i ciągle zastanawiał się nad wszystkim co wydarzyło się dzisiejszego dnia. Wielu rzeczy nie mógł zrozumieć - ale już mu na tym nie zalerzało. Chciał zapomnieć o tym wszystkim raz na zawsze i... porządnie się wyspać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom S.
Bohater/ka serialu



Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wlkp

PostWysłany: Nie 11:53, 28 Paź 2007    Temat postu:

...:::Sobota:::...

Lynette pracowała również w soboty. Wstała jak zwykle wcześnie rano, ubrała się i przygotowywała śniadanie.

Tom jeszcze spał, a z pokoju chłopców dochodziły od czasu do czasu jakieś krzyki...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Granmor
DIVA



Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 14886
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Wto 23:20, 30 Paź 2007    Temat postu:

[wchodzi Joe]
Joe rozgląda się po okolicy, wyciąga pistolet i delikatnie otwiera drzwi. Odbezpiecza bron, zakłada tłumik i idzie na górę. Idzie za krzykami, nagle, otwierają się drzwi.
Porter krzyczy-Jeeeeeeeee!!! To prawdziwa spluwa?!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna ->
Wisteria Lane
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 21, 22, 23 ... 30, 31, 32  Następny
Strona 22 z 32

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Style edur created by spleen & Programy.
Regulamin