Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna
 
 FAQFAQ   FAQSzukaj   FAQUżytkownicy   FAQGrupy  GalerieGalerie   FAQRejestracja   FAQProfil   FAQZaloguj 
FAQZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   
dom Melisy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 16, 17, 18  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna ->
Przedmiescia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamila
Lady Vampire



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 23:17, 21 Lip 2008    Temat postu:

Zapewne rano wstał i poszedł się umyć. W czasie prysznicu zastanawiał się, kiedy Melisa wróci do domu, bo jeż się nad tym zastanawiam i nie mogę tego wyciągnąć od Naomi, bo ona ciągle gdzieś mi umyka i nie mam jak się z nią skontaktować. I tyle mam do powiedzenia .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamila
Lady Vampire



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 12:32, 22 Lip 2008    Temat postu:

Po prysznicu więc wyszedł na dwór po gazetę. Z gazeta siadł se wygodnie w fotelu i czytał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 16:30, 19 Wrz 2008    Temat postu:

Po króciutkim przeskoku :
Melisa spała dziś w jakimś hotelu, więc wróciła po cichu do domu. - Adam, kochanie... - szeptała i próbowała go zbudzić, bo spał z gazetą w rękach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamila
Lady Vampire



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 11:24, 20 Wrz 2008    Temat postu:

W końcu go zbudziła. - O, nareszcie wróciłaś. - mruknął do niej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 19:43, 03 Paź 2008    Temat postu:

- Adam proszę, wybacz mi. - powiedziała milutko i przybliżyła twarz do niego. No i będzie cmok ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamila
Lady Vampire



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 12:24, 11 Paź 2008    Temat postu:

Przeskok roczny :
Podjął decyzję. Nie ma już u niej szans. Najlepiej, jeśli stąd wyjedzie. Powie to Melisie, gdy się obudzi. - myślał o tym pod prysznicem i ogólnie wyglądał tak sexi, że z przyjemnością bym go schrupała .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 18:26, 11 Paź 2008    Temat postu:

Obudziła się i zajęła kuchnię.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamila
Lady Vampire



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 15:39, 14 Paź 2008    Temat postu:

Słyszał ją krzątającą się po kuchni, więc wyszedł spod prysznica i owinął się ręcznikiem, po czym poszedł do kuchni. - Meliso, musimy poważnie porozmawiać. - zaczął nieprzyjemną dla niej rozmowę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 21:05, 18 Paź 2008    Temat postu:

Ale ona nie pozwoliła mu dojść do słowa bo Adam zrób to, zrób tamto... itd.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamila
Lady Vampire



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 21:58, 18 Paź 2008    Temat postu:

No to on wypełniał nadane przez nią obowiązki. I zachowywali się jak stare, dobre małżeństwo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 14:19, 19 Paź 2008    Temat postu:

- Adam, skocz do sklepu po krótkie zakupy. Tu masz listę.- podała mu kartecZkę i taka władcza była, że ho ho ho.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamila
Lady Vampire



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 17:02, 19 Paź 2008    Temat postu:

- Musimy porozmawiać. Może dasz mi wreszcie dojść do słowa ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 16:55, 21 Paź 2008    Temat postu:

- Dobrze. - usiadła. - Jeśli to takie ważne to proszę, mów. - dodała i założyła ręce na piersi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamila
Lady Vampire



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 18:32, 22 Paź 2008    Temat postu:

Miał zacząć o czym innym, ale w ostatniej chwili zmienił zdanie. - Powiedz mi, ale szczerze, czy ty na prawdę poroniłaś NASZE dziecko, czy ONO wcale nie istniało ? - spytał z naciskiem na słowa napisane capsem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 17:26, 24 Paź 2008    Temat postu:

Była w szoku, po prostu zatkało ją. No ale będzie z nim szczera... - Tak, ono nie istniało. - powiedziała wprost i uciekała wzrokiem wszędzie, byleby nie patrzeć na niego.
* *
Obudziła się i szybciutko zajęła łazienkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamila
Lady Vampire



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:19, 25 Paź 2008    Temat postu:

Został z nią, bo choć raz była z nim szczera. W tym momencie wyjmował z garażu różne taśmy i wszystko, co potrzebne będzie do zabezpieczenia domu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamila
Lady Vampire



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 18:12, 26 Paź 2008    Temat postu:

Zabezpieczył dom, więc był pewny, że nic go nie zniszczy. A nawet jeśli, to nie liczy się już jego życie. Usadowił się wygodnie w fotelu i oglądał jeszcze telewizję. Zawsze ma szczęście, więc nie umrze, a jeśli ma pecha to trudno. I tak już nie ma dla kogo żyć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:39, 31 Paź 2008    Temat postu:

Ona jak głupia na czas tornada schowała się w wannie.

[nar]Dom był nawet mocno uszkodzony. Nie było dachu, sufit, oraz ściana północna i południowa się zawaliły. "Czarna śmierć" wywaliła ją aż na ulicę Wisterii - wisiała na jakimś pobliskim płocie. Pomoc przybyła i zawiozła ją do szpitala, lecz pani Honda jest w stanie krytycznym i tylko pierwsze kilka godzin zadecyduje o jej życiu.[/nar]

/ciekawe co zrobisz z Adasiem xD
ja myślę, że będzie cały i zdrów i poczuwa trochę przy umierającej Melisie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamila
Lady Vampire



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 3434
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:09, 31 Paź 2008    Temat postu:

/taa... jasne... on też musi mieć jakieś poważne obrażenia, przecież był w centrum tornada
Jego wywiało również na płot tuż obok Melisy . Jest bardziej "porozrywany" od swojej dziewczyny i umiera powoli jadąc do karetki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:25, 12 Gru 2008    Temat postu:

[nar]Po ogólnym remoncie powróciły tu : niepełnosprawna Mel i jej siostra Claire.[/nar]
- Claire, czy on musiał umrzeć ?
- Tak, musiał. Ale ty musisz żyć dalej. Pamiętaj, najważniejsza jest teraz rehabilitacja. On i tak przecież tak bardzo cię krzywdził...
- Spadaj ze swoimi gadkami. - i odjechała wózkiem do łóżka.
- Może ci pomóc ? - spytała widząc męczarnie siostry.[/color]
[i]- Nie potrzebuję twojej pomocy. Chcę, byś kurwa stąd wyjechała, a ja bym kurcze umarła. Bo tak będzie najlepiej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arno
Bohater/ka serialu



Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 23:47, 12 Gru 2008    Temat postu:

Zaparkowała przed domem, wysiadła z samochodu. Podbiegła do drzwi i zapukała do nich.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 12:51, 13 Gru 2008    Temat postu:

Drzwi otworzyła smutna Claire. - Dzień dobry, w czym mogę służyć ? - spytała kobiety i ciągle zerkała do środka, skąd było słychać wiele przekleństw oczywiście ze strony Mel.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arno
Bohater/ka serialu



Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Sob 14:15, 13 Gru 2008    Temat postu:

Zdziwiła się na widok kobiety...
- Dzień dobry. Jestem Jodie, jestem przyjaciółką Melisy, a Pani kim jest? - spytała, Mel nigdy nie wspominała o siostrze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi/Missy
rocket queen



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 16:48, 20 Gru 2008    Temat postu:

- Claire, Claire Honda, siostra Melisy. - odpowiedziała spokojnie. - Proszę, niech pani wejdzie. - wpuściła ją do środka i krzyknęła - Mel, masz gościa ! Może wstąpisz na chwilę do salonu ?
- Nie pojadę do żadnego salonu. Przyprowadź ją tutaj ! - słychać było krzyk z pokoju.
- Proszę za mną. - zaprowadziła Jodie do pokoju siostry. Nagle Jodie widzi Melisę na specjalnym łóżku dla inwalidów. - To ja was zostawię same... może czegoś się napijecie ? - spytała z taką troską i smutkiem w głosie.
- Kakao, bo i tak nie pozwalasz mi pić kofeiny. - warknęła do siostry i spojrzała na Jodie. - Witaj. Chodź tu, niech cię wyściskam.- i wyciągnęła ręce, które jako jedyne kończyny miała sprawne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arno
Bohater/ka serialu



Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 5643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Sob 17:58, 20 Gru 2008    Temat postu:

A ona gdy ją tylko przytuliła zaczęła płakac - wrażliwa była...Nie wiedziała o tornadzie.
- Co się do kurwy nędzy stało?! - była nadal w szoku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives RPG ver. 3.0 Strona Główna ->
Przedmiescia
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 16, 17, 18  Następny
Strona 8 z 18

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Style edur created by spleen & Programy.
Regulamin