Dom Rachel Sweet

Jazine · Wysłany: Wto 21:17, 31 Mar 2009 Temat postu:

Chwyciła książkę telefoniczną i zaczęła przeglądać.
- Może ta? Wskazała na jedną z nazw.

Future Lover · Wysłany: Wto 21:29, 31 Mar 2009 Temat postu:

-Niech będzie. Musze się położyć. Nie wiem. Głowa mnie boli.

Jazine · Wysłany: Wto 21:30, 31 Mar 2009 Temat postu:

- Jaasne, coś się stało? Połóż się a ja Ci coś przyniosę.

Future Lover · Wysłany: Wto 21:44, 31 Mar 2009 Temat postu:

-Niee.-Położyła się gdzieś i w ogóle źle się poczuła.

Jazine · Wysłany: Wto 21:48, 31 Mar 2009 Temat postu:

Przyniosła tabletki, szklankę soku pomarańczowego i dużą poduszkę.
- Czegoś jeszcze potrzebujesz?Zapytała z troską.

Future Lover · Wysłany: Wto 22:06, 31 Mar 2009 Temat postu:

-Wszystko już mam.-Uśmiechnęła się.

Jazine · Wysłany: Wto 22:07, 31 Mar 2009 Temat postu:

Przymknęła drzwi i zaczęła czyścić błąd kuchenny.
Robiła to dość nerwowo, obwiniała siebie na zły nastrój siostry.
Niewiele myśląc udała się na górę, wyciągnęła walizkę i wpatrywała się w jej głąb.

Jazine

- Nie masz nic przeciwko, abym na chwilkę Cię opuściła? Zapytała podchodząc do Rachel.

Future Lover

-Oczywiście, ze nie.-Nakryła się kocem czy czymś tam xD

Jazine

- Kupię coś do jedzenia i zaraz wrócę. Uśmiechnęła się ciepło i wyszła.

Future Lover

Hi. Skorzystała z okazji i błyskawicznie zerwała się z łóżka żeby przeszukać rzeczy Emily. Ona była taka zuaaaa xD No i w trakcie przeszukiwania nawinął jej się skrawek jakiś. Jakaś kartka. Co się okazało była to gazeta. Skrawek, kawałek gazety. Że jakiś właściciel jakiejś rosyjskiej wytwórni płytowej nie żyje. Schowała do kieszeni i się ulotniła. Tzn. powróciła na łóżko.

Jazine

- Już jestem! Krzyknęła wchodząc do kuchni. - Zapomnij o spalonym obiedzie, mam tu coś lepszego...

Future Lover

-Tak? Co takiego?-Zapytała wstając. Przetarła oczy i włożyła jakieś buty.

Jazine

- Ulepszoną wersję naszego dania.

Future Lover

Podeszła tam do niej.
-Oł. Kreatywnie.

Jazine

- Jak się czujesz?

Future Lover

-Znacznie lepiej.-Uśmiechnęła się i usiadła gdzieś.

Jazine

- To dobrze, czekamy na Stevena?

Future Lover

-Jak chcesz.-Wzruszyła ramionami. Ona by nie czekała xD

Jazine

- Poczekaj sekundkę, muszę zamknąć pewną sprawę. Uśmiechnęła się i pobiegła na górę. Zaczęła szukać skrawka papieru który po chwili miała spalić i uwolnić się od przeszłości.
Jednak go nie znalazła... - Rachel, byłaś w pokoju gościnnym?

Future Lover

-Nie. Czemu pytasz?-Nie rozumiała jakim cudem Emily się skapnęła.

Jazine

- Coś zgubiłam, nie ważne. To jak z tym Stevenem?

Future Lover

O. Teraz miała pewność. Wyjęła owy skrawek i zapytała:
-Masz na myśli to?

Jazine

- Grzebałaś w...?! Nie mam już sił. Osunęła się na ziemię i oparła głowę o ścianę.

Future Lover

-Emilyyyyyy. Dlaczego nie jesteś ze mną szczera.-Podeszła do niej i usiadła obok.