Dom Jake'a i Jenny - NA SPRZEDAŻ

Viktor

Szybko przeleciała wzrokiem repertuar omijając wszystkie filmy dla dorosłych
- "Wakacje Muminków - Buka w bikini", "Pierdnięcie pokemona" lub "Nowe Przygody Kubusia Puchatka" co wolicie? xDD

Nina

- Pierdnięcie pokemona? - Jake uniósł brwi, A Jenny zachichotała. - Chodźmy lepiej na... Muminki - zadecydował, ale Jenny powiedziała, że woli Kubusia.

Viktor

- No to Kubuś czy Muminki? -zapytała spoglądając na Jenny a potem na Jake'a

Nina

- Kubuś - zdecydował Jake. Wyszykowali się i pojechali na wieczorny seans.

Viktor

Film się skończył, kino zamknęli a oni wrócili xD

Nina

Jake położył Jenny spać, a oni sobie siedli w kuchni przy herbacie i rozmawiali, o.

Viktor

- Jenny jest taka kochana. -westchnęła popijając herbatę
- Ma to po ojcu. -uśmiechnęła się

Nina

- Wiesz, starałem się wychować ją jak najlepiej, ale czasem powie albo zrobi coś takiego, że nie wiem jak na to zareagować - podzielił się z nią.

Viktor

- To chyba normalne, większość dzieci tak się czasami zachowuje. -chciała znów popić herbaty ale taka z niej gapa że wylała na siebie zawartość kubka
- O nie moja bluzka. -tekst wzięty z reklamy proszku do prania xD

Nina

Zmarszczył brwi i podał jej ręcznik.
- Nie martw się, mam nowy proszek... - takoż wyjęty z reklamy xD

/napiszesz coś Ianem?

Viktor

- Dzięki, ale chyba od razu ją zapiorę. -nie ufała tym nowym proszkom do prania xD zdjęła szybko bluzkę i podeszła do zlewu

/o kurde zapomniałem o nich, a oni już skończyli miłosny seans? xDD

Nina

Więc siedział jak sierota i patrzył.

/no po całym dniu, to już chyba tak xD

Viktor

A ona zapierała tą bluzkę zgrabnie poruszając swoim ciałem xD

Nina

LOL, nie wiem jak można zgrabnie poruszać ciałem zapierając coś, ale ok xDDDDDD

W końcu wstał i powkładał jakies tam naczynia do zmywarki, żeby nie siedzieć jak osioł.

Viktor

No jak to jak? jak coś zapierała to ruszała rękoma i przez to całe jej ciało falowało xDDDDD
- Gotowe. -uśmiechnęła się stając przed nim w spódnicy i staniku
- Oj przepraszam. -zasłoniła się mokrą bluzką xD

Nina

Odchrząknął ze zdenerwowaniem i podał jej jakąś bluzę, która wisiała na krześle, żeby się zasłoniła. On, jako dżentelmen, nie patrzył. No, moze trochę zerkał.

Viktor

Założyła tą bluzę zasłaniając falujący biust i się zaczerwieniła troszeczkę.
- Dzięki... chyba pójdę się przebrać... jakoś tak głupio jej było bo poczuła się trochę za swobodnie xD

Nina

- Okej, jak chcesz - skinął głową. Bo dotychczas jakoś nie pomyślał, że mieszkanie z obcą bądź co bądź kobietą może być nieco krępujące...

/falujący biust źle mi się kojarzy xDDDDDDDDDDDDDDDDDD ktoś, kto grał na moim starym GA, może wiedzieć czemu xD

Viktor

Szybko poszła się przebrać i po chwili wróciła ubrana z tą bluzą w ręku
- Jeszcze raz przepraszam za tą sytuację. -przewróciła oczami i podała mu bluzę

Arno

/ Ackles i jej falujący biust xD A jak mial tamten latino?XD A o moim co gadaliscie?XD /

Nina

- Nie ma o czym mówić - zapewnił ją z uśmiechem.

/brawka xD a latynos to był Juan jakiś tam xD Byla falująca Jess i ... jakiś tam Juan xD a na twojego jakoś mówiliśmy? Aaaa było coś z Kameleonem xD

Viktor

Nagle przytuliła go i pocałowała w policzek
- Jesteś kochany Jake. -ona w swoim życiu niewielu tak dobrych jak on mężczyzn spotkała

Arno

/p.s.: ja mialem range kameleon xD a bylo Juan (bodajze) Fernandez i Jessica "Falujący Biust" Ackles xD a nie pamietam jak na Aaron wolalas Sarą xD tez jakos tak smiesznie xD Juz nie ma tego rpga? Sad

/

Nina

/lol, serio jakos wołałam? xDDDD pewnie tak, bo sarah wymyślała ksywy xD/
Widzę, że tu Ash chce mi Jake'a wyrwać xD
Uśmiechnął się lekko i poklepał ją delikatnie po łopatce.
- Bo się zarumienię, jak będziesz tak ciągle a to mnie przepraszać, a to mówić jaki jestem wspaniały...

Viktor

- No dobrze już nie będę. -uśmiechnęła się